Rewolucja w polskim prawie coraz bliżej. Posłowie szykują zmiany, które całkowicie odmienią życie czworonogów. Nowe przepisy nie wszystkim się spodobają.
Sejm przygotowuje gruntowne zmiany dotyczące traktowania zwierząt domowych. Posłowie pracują nad ustawą, która wprowadzi zakaz stałego trzymania psów na uwięzi.
To projekt, który – zdaniem wielu organizacji prozwierzęcych – może być przełomem w ochronie czworonogów w Polsce.
Dotychczas przepisy pozwalały na przywiązywanie psa maksymalnie na 12 godzin dziennie. W praktyce jednak trudno było kontrolować, czy właściciele przestrzegają tego ograniczenia. Dlatego posłowie chcą zlikwidować furtkę prawną i całkowicie zakazać trzymania psów na łańcuchach.
Zmiana ma poprawić los setek tysięcy zwierząt w naszym kraju. Jednocześnie ustawa przewiduje wyjątki – dopuszczalne będzie krótkotrwałe przywiązanie, np. podczas wizyty w sklepie, w trakcie transportu, zabiegów weterynaryjnych czy w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i innych zwierząt.
Projekt reguluje również kwestię kojców. Wielkość przestrzeni ma być powiązana z masą ciała psa, a nie – jak wcześniej proponowano – z jego wysokością. Oznacza to, że:
Jeśli w kojcu przebywa więcej zwierząt, powierzchnia będzie musiała być proporcjonalnie większa. Nowe przepisy wymagają także, aby kojce były częściowo zadaszone i utwardzone.
Projekt jasno wskazuje, że psy nie mogą być izolowane przez cały dzień. Właściciel będzie zobowiązany do wyprowadzania pupila poza kojec co najmniej dwa razy dziennie.
Przewidziano także szczególne regulacje dla psów służbowych oraz tych przebywających w schroniskach. W ich przypadku stosowanie nowych przepisów będzie ograniczone, aby nie paraliżować pracy instytucji i organizacji zajmujących się zwierzętami.
Jeśli ustawa zostanie uchwalona, nowe regulacje zaczną obowiązywać po 12 miesiącach od ogłoszenia. Daje to właścicielom psów rok na dostosowanie warunków utrzymania do wymagań prawa.
Specjaliści od dobrostanu zwierząt podkreślają, że trzymanie psów na uwięzi powoduje cierpienie i może prowadzić do problemów zdrowotnych oraz behawioralnych. W ocenie behawiorystów długotrwała izolacja sprzyja narastaniu agresji, frustracji i stanów lękowych.
Organizacje prozwierzęce wskazują, że zakaz to nie tylko akt humanitarnego traktowania zwierząt, ale również realne wzmocnienie bezpieczeństwa ludzi – sfrustrowane i zaniedbane psy częściej reagują agresją.
Ruszył kolejny etap modernizacji tej drogi
kręcisz na starą 11 i masz dwa pasy ?!
gość
22:24, 2025-09-25
Weekendowa akcja drogówki – czterech kierowców bez upra
te akcie to jakieś nieporozumienie - lekko dmuchnąc i można jechać dalej - czemu uprawnień nie sprawdzają na takich akcjach - przy systemach wystarczy 3 policjantów i kontrola uprawnień i oc plus przegląd w aucie i od razu będzie spokojniej na drogach
kierowca
21:50, 2025-09-25
Tak zmienia się dworzec PKP w Szczecinku
Jak Sapik przeniesie się na pkp to ja dziecko wypisuje z zajęć PKP jest dość niebezpiecznym miejscem jeszcze tam dzieci brakuje ?!
gość
21:47, 2025-09-25
BedkaSzczecinekShow#33 : Gdy kota nie ma...
*%#)!& i JolAsia…w sumie siebie warci. I oni pociągną Jurka na sam dół. Sprawa jest już w sumie przegrana dla rodziny D. Jurek i syn tatusia (taki tytuł to mój szczyt marzeń) muszą zrozumieć, że Szczecinek to nie Korea Północna i władzy się nie przekazuje z ojca na syna, a burmistrza wybierają mieszkańcy. Ogólnie to czekam, aż sam syn tatusia będzie kandydował na te zacne stanowisko…wybory go zweryfikują. Oj,oj…i będzie musiał chłopiec szukać sobie nowej pracy. A JolAsia…nasza szczecinecka gwiazda (wygasła) będzie musiała poczekać sobie pracy na swoim poziomie edukacji lub będzie żyła ponownie na garnuszku teścia, bo raczej wtedy już nie syna tatusia. I tak się sypie naszą wspaniała lokalna władza. Szybko poszło.
Jur Hard Dang
20:34, 2025-09-25
0 0
A kiedy będziemy mogli wiązać do drzew te człowieki co nas w lesie tak traktują?