Dziś (7 kwietnia) minister zdrowia Adam Niedzielski na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformował o przedłużeniu obostrzeń. Do kiedy potrwa lockdown?
Od godziny 10 trwało posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, na którym szef resortu zdrowia przedstawił obecną sytuację związaną z pandemią.
- Analizowaliśmy bieżąco sytuację, szczególnie w kontekście tego co dzieje się w szpitalach. Obecne wyniki są zbyt słabym sygnałem, by traktować je w optymistyczny sposób. Obłożenie łóżek wynosi ok. 80 proc., co jest parametrami niebezpiecznymi - mówił podczas konferencji Adam Niedzielski.
Niedzielski dodawał, że "widzi niewielki spadek liczby zachorowań", ale, jego zdaniem, jest on spowodowany okresem świątecznym.
Szef resortu zdrowia tłumaczył, że reprezentatywne informacje poznamy dopiero w kolejnych dniach.
- Konsekwencje ew. zwiększonej mobilności w czasie świąt będą widoczne w przyszłym tygodniu. Wtedy przekonamy się, czy trzecia fala będzie opadała, czy złapie drugi oddech - dodawał.
Dlatego też zdecydowano o przedłużeniu obostrzeń do 18 kwietnia.
Zaczynają budowę. Tan odcinek połączy ważne drogi
Mam nadzieję że starosta i jego zastępca powstrzymywali się przed używaniem grypsery podczas przemówień
Maniek
06:05, 2025-12-16
Poważny wypadek pod Storkowem.
Nie dziwi was to że tyle jest tam wypadków i przerażająca większość to młodzi ludzie. Wnioski wyciągnięcie sami
Nie dziwi
05:46, 2025-12-16
Poważny wypadek pod Storkowem.
Jednego złoma mniej!!
kierowca
05:41, 2025-12-16
Koniec z przeciąganiem wypłat. Nowe prawo
Przede wszystkim należy opodatkować i oskładkować wszystkie te śmieszne umowy o dzieło zlecenie i inne wynalazki. Człowiek pracuję a tak naprawdę później zostaje z ręką w nocniku bo zgodził się lub chciał przypodobać się pracodawcy. Konkurencyjność i wyzysk lat 90. się już dawno skończyły. Zasiłek dla bezrobotnych i emerytura zawszę się przydadzą..
123
02:31, 2025-12-16
1 0
czemu to coś żydowkiego pochodzenia nosi polską flagę i swym oddechem zanieczyszcza ją
0 0
Szokujące doniesienia ze stolicy, Restauracja u Sowy "tętni życiem". Wśród gości politycy koalicji rządzącej. Bywać w niej mają biznesmeni, lobbyści.Szczególną popularnością – mimo bardzo wysokich cen (kolacja na dwie osoby z butelką wina kosztuje tu około tysiąca złotych) Zwracając uwagę, że w restauracji widywani są politycy, których miesięczne zarobki wynoszą ok. 8 tysięcy złotych, autor artykułu pyta, jak stać ich na wizyty w restauracji Roberta Sowy. Natychmiast pojawia się odpowiedź na to pytanie. "Politycy nie płacą za siebie. Są zapraszani głównie przez lobbystów" Jakich lobbystów w czasach wymyślonej plandemii ? sami sobie odpowiedzcie .