W najbliższą niedzielę kolejny raz pójdziemy do urn wyborczych. Tym razem, 12 lipca zdecydujemy o tym, który z kandydatów uzyska najwięcej głosów w II turze, a tym samym kto przez najbliższe lata będzie piastował urząd prezydenta Polski. Jednak żeby nasz głos miał wpływ na wynik wyborów, musi być ważny. Aby tak się stało, musi zostać spełniony szereg warunków, o których zdecydowanie należy pamiętać stawiając krzyżyk przy nazwisku wybranego kandydata.

Po pierwszej turze wyborów w sieci pojawiły się zdjęcia i informacje dotyczące braku wymaganych pieczątek na kartach do głosowania. Taka sytuacja miała miejsce m.in. w Zakopanem. Do urny trafiły karty bez wymaganych pieczęci, a co za tym idzie oddany na takiej karcie głos zakwalifikowany był jako nieważny. Podobne informacje napływały również z innych miejscowości w naszym kraju, gdzie wyborcy otrzymywali lub zauważali już umieszczone w urnie karty bez obowiązkowych pieczęci. Ich brak powoduje, że oddany głos jest uznawany za nieważny.

- W drugiej turze wyborów zwracajcie uwagę na pieczęcie. Łatwo zrobić tak, że np. otrzymałeś kartę z jedną pieczęcią i zagłosowałeś np. na Trzaskowskiego to głos będzie nieważny. Jeśli oddałeś głos na Dudę to wystarczy dostawić czerwoną, drugą pieczęć i głos staje się ważny – apelują internauci.

Jak zatem powinna wyglądać prawidłowo podbita karta? W prawym dolnym rogu posiada ona miejsce na umieszczenie dwóch pieczęci. I tyle też powinno znajdować się na karcie, którą przekaże nam w niedzielę członek komisji wyborczej. Pierwsza z nich, w kolorze czarnym to pieczęć Państwowej Komisji Wyborczej. Tuż obok powinna być umieszczona, w kolorze czerwonym pieczęć obwodowej komisji wyborczej. Jeżeli brakuje którejkolwiek z pieczątek, powinniśmy wezwać policję i zażądać spisania protokołu ze zdarzenia.