Rynek aut używanych dynamicznie się rozwija. Do Polski trafia coraz więcej pojazdów, dzięki czemu wzrasta szansa dla kupujących na znalezienie wymarzonego modelu samochodu. Niestety nie zawsze pojazdy, które docierają do nas zza granicy, są sprawne technicznie.
Głównym czynnikiem, który decyduje o kupnie nowego auta, jest budżet. Jego określenie powinno być więc pierwszym krokiem, który powinna poczynić osoba starająca się o kupno samochodu. Dopiero wówczas można przystąpić do sprawdzania zamieszczonych w Internecie ogłoszeń. Zacznijmy więc od podstawowego pytania, które najczęściej pojawia się w sieci, a dotyczy właśnie rynku samochodów używanych: czy da się kupić auto do 10 tys? Oczywiście, że tak. Jednak im mniejszy budżet, którym dysponujemy, tym z oczywistych powodów węższe będzie pole poszukiwań. Pierwszym krokiem, jaki powinna wykonać osoba, która dysponuje taką gotówką, jest sprawdzenie, jakie modele aut warto za takie pieniądze kupić. Jak ognia unikać trzeba sytuacji, w której, owszem, znajdziemy auto do 10 tys, ale jego kupno będzie wymagało włożenia w jego naprawę i przygotowania do jazdy drugie tyle. Niestety w taką pułapkę wpadają najczęściej mało doświadczeni kupcy, którzy jedynym kryterium, jakim się kierują przy zakupach, jest cena. Jakie zatem wybrać auto do 10 tys, aby być z niego zadowolonym i nie musieć od razu po sfinalizowaniu transakcji dokładać do niego kolejnych pokładów gotówki? Najpopularniejszymi i najczęściej wybieranymi są: Volkswagen Golf V, Opel Astra serii H, Renault Clio III, Citroen C1 oraz Fiat Panda III. Wybieraj tylko te modele, które napędzane są benzyną. Naprawa takich samochodów jest tańsza aniżeli tych z silnikiem diesla.
Jeżeli dysponujesz większym budżetem, to dobrym wyborem będą auta do 20 tys. Mając szczęście można trafić nawet na 4-letnie modele aut używanych. Szukając auta do 20 tys należy przyjąć dokładnie taką samą strategię jak w przypadku aut do 10 tys. Szukaj przede wszystkim auta z silnikiem benzynowym. Większa gotówka zwiększa również pole manewru jeżeli chodzi o rocznik auta i jego modele. Polecane auta do 20 tys to: Toyota Yaris II, Audi A4 (B6 i B7), Toyota Avensis II, Volkswagen Polo IV 9N, Volkswagen Touran I. Podczas zakupów warto odpowiedzieć sobie również na pytanie: czy ma to być auto służące do jazdy po mieście, czy w dalsze trasy? Czy będzie w nim podróżować cała rodzina, czy tylko kierowca z pasażerem?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu jedyną szansą na kupno używanego auta były komisy samochodowe. Wraz z rozwojem Internetu i dostępu do niego zaczęły pojawiać się również serwisy aukcyjne, na których swoje ogłoszenia mogą wystawiać zwykli ludzie. To znacząco wpłynęło na rozwój sprzedaży aut używanych. Dało szansę zarówno kupującym jak i sprzedającym. Nie zawsze jednak szeroki wybór, który oznacza Internet, był tym najlepszym. Działo się tak z prostego powodu: coraz więcej ogłoszeń, które zamieszczona w sieci, było moderowanych przez właścicieli komisów. I choć wyglądały one jak oferty zwykłego Kowalskiego, to były to po postu auta pochodzące z komisów. Nic więc dziwnego, że z biegiem czasu coraz większą popularnością zaczęły się cieszyć niemieckie strony z samochodami. Powód takiego stanu rzeczy jest bardzo prosty. Ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę z tego, że mogą samodzielnie wyszukać modele aut, które ich interesują, i pochodzą z pierwszej ręki. Brak pośrednika w postaci handlarza to również niższa cena. Dodatkowo auta z Niemiec od zawsze cieszą się w Polsce dużą popularnością. Co ważne niemieckie strony z samochodami pełne są ogłoszeń pojazdów, które miały tylko jednego właściciela. Jeżeli dodamy do tego wszystkiego bardzo łatwą do sprawdzenia historię pojazdu, to wniosek o powód popularności tego typu portali nasuwa się sam. Wydaje się więc, że jeżeli poszukujący auto posiada dostęp do Internetu i jest w stanie samodzielnie udać się do Niemiec po wybrany model, to niemieckie strony z samochodami będą dla niego najlepszym wyborem.
Adam07:32, 02.02.2024
Warto taki samochód w odpowiedni sposób sprawdzić. U mnie konieczna była regeneracja turbosprężarki, a wszystkim zajął się AMSerwis w Trójmieście i doskonale sobie z tym poradzili.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolejny remont! Co się dzieje przy S11?
Między Bagnem a Bagnem
Vil
08:11, 2025-07-08
„Smart Stop” w Szczecinku.
Uważam, że nic tak skutecznie nie rozwiąże problemu jak sięgnięcie głęboko do portfela idiotów. Wchodzi na przejście, powoduje wypadek, z własnej kieszeni płaci za uszkodzenie pojazdu/pojazdów, z własnej kieszeni za ratownictwo, plus nawiązka na rzecz kierowcy za stres, powiedzmy 10 średnich krajowych plus nawiązka na dowolny cel publiczny, też ok 10 średnich krajowych. W momencie, kiedy sąd orzeka winę pieszego automatycznie uruchamiane są wszystkie te procedury. Jeden czy drugi idiota wejdzie na przejście, ale trzeci czy piąty już się zastanowi.
Gość
07:31, 2025-07-08
Nowe kontrole na granicach. Za ten błąd możesz zapłacić
W wypowiedziach polityków brakuje słowa.WARCHOLY
Xxxx
07:25, 2025-07-08
„Smart Stop” w Szczecinku.
Kiedyś ludzie myśleli samodzielnie, teraz trzeba malować wskazówki na chodniku. Ciekawie się ten świat rozwija...
Taa
06:58, 2025-07-08