Tryptyki to obrazy, które składają się z trzech części. Ludziom mogą kojarzyć się głównie ze sztuką sakralną, gdyż kiedyś pojawiały się w kościołach i były związane z tematyką religijną. Dziś coraz częściej zapraszamy je do naszych domów jako interesującą dekorację ścienną. Obrazy mają w sobie wielką moc, jeśli chodzi o aranżację wnętrz - możemy w prosty sposób całkowicie odmienić klimat pomieszczenia.
Obrazy 3-częściowe są doskonałym elementem dekoracyjnym. Dzięki temu, że składają się z kilku części, mamy zapewnioną pewną dowolność w układaniu kompozycji i możliwość eksperymentowania. Firmy, które zajmują się sprzedażą tych produktów, dbają o wysoką jakość wydruku i głębię kolorów. Tryptyki są lekkie, trwałe i proste w montażu. Do niektórych dołączana jest specjalna taśma montażowa, więc zawieszenie obrazu na ścianie wcale nie należy do zadań skomplikowanych i nie wymaga nawet użycia wiertarki. Planując zakup, możemy wybrać rozmiar, który będzie dopasowany do wielkości naszego pomieszczenia. Jeśli jesteśmy zwolennikami nowoczesnych, oryginalnych pomysłów i lubimy zaskakiwać nowymi, świeżymi pomysłami, obrazy 3-częściowe sprawdzą się w naszych domach idealnie. Goście na pewno zwrócą na nie uwagę.
Taka forma ozdoby sprawdzi się praktycznie w każdym wnętrzu - salonie, sypialni, a nawet przedpokoju bądź kuchni. Na rynku możemy znaleźć propozycje do pokoju dla dziecka. To bardzo nowoczesne rozwiązanie, ale musimy wziąć pod uwagę, jaki efekt chcemy uzyskać.
Bardzo ważne jest pytanie o kolory. Niektóre tryptykioszałamiają bogactwem barw, inne są utrzymane w chodnej kolorystyce lub czarno-białe. Kolory mogą ocieplać przestrzeń, czynić ją wizualnie większą, wpływać na nastrój domowników. Zupełnie odmienną atmosferę stworzą odcienie wyraziste lub pastelowe i stonowane. Jedne osoby wolą, aby obraz był utrzymany w kolorystyce pokoju, inne - wręcz odwrotnie.
Kolejna decyzja, jaką musimy podjąć, to tematyka. Dostępne grafiki przedstawiają abstrakcję, przyrodę, sztukę, elementy kulturowe... Jest w czym wybierać. Być może warto wyrazić za pomocą takiej ozdoby nasze zainteresowania?
Styl, w jakim urządzone są wnętrza, również wpłynie na wybór. Tryptykiświetnie nadają się do wnętrz minimalistycznych, ale znajdą też swoje miejsce w domach w stylu rustykalnym, vintage, industrialnym, a także w nietuzinkowych, eklektycznych pomieszczeniach.
Obrazy 3-częściowe potrzebują trochę więcej miejsca niż ich tradycyjne odpowiedniki, ale na szczęście możliwość wyboru dowolnego formatu sprawia, że ograniczona przestrzeń nie jest problemem nie do rozwiązania. Zdecydujmy, gdzie konkretnie planujemy powiesić przyszły tryptyk, wybierzmy ścianę i zastanówmy się, na jakich wymiarach nam zależy.
Obrazy 3-częściowe to bardzo nowoczesna propozycja, które zyskuje coraz więcej fanów. Ciekawe efekty i duże możliwości tego typu ozdób zachęcają do zakupu. Dzięki tryptykom nasze ściany już nigdy nie muszą być nudne i puste!
Tryptyki znajdziesz w sklepie RoomArt na stronie https://www.roomart.pl/dekoracja-wnetrz/tryptyki/
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Tak właśnie było i komu to przeszkadzało? Też pamiętam z dzieciństwa kolejki do piekarni a w środku piekarzy w białych strojach niczym lekarze na dyżurze ;) można było kupić świeże, gorące prosto z pieca bułki oraz chleb. A do tego drożdżowki i pączki. W dzisiejszych czasach nie każdy lubi podgrzane mrożonki z marketów i pakowany, krojony chleb.
Abc
11:47, 2025-06-12
Już jutro Daria Adamczewska na Festiwalu w Opolu!
Jeśli scena wytrzyma to mamy połowę sukcesu powodzenia!!!!!!
Koneser
11:31, 2025-06-12
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Ale przecież teraz mamy piekarnię w każdym dyskoncie. Piecze Biedronka, Lidl, Lewiatan itp. A wypieki takie, że niech się Wirkus schowa. Francuskie, włoskie, bez glutenu. Najgorsze jednak jest to, że jedzenie mąki pszennej w wypiekach jest szkodliwe. Człowiek po pieczywie choruje.
Trolek
11:16, 2025-06-12
Piekarnia, którą kochał cały Szczecinek
Pamiętam ten kolejki choć bliżej mi było do piekarni na Koszalińskiej gdzie jako dziecko często stałem za girącym chlebem i oczywiście ćwiartką jedzoną w drodze do domu. Mieliśmy sąsiada który pracował u Wirkusa i przynosił nam wracając po pracy świeże pieczywo. Tego zapachu i smaku pieczywa nie sposób zapomnieć ...👍
Mieszkaniec
10:47, 2025-06-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz