W nowym budynku przy skrzyżowaniu Bohaterów Warszawy i Jana Pawła II otwarto nowy punkt sieci Żabka. To już czwarty sklep tej marki na szczecineckim deptaku.

Do tej pory klienci mogli odwiedzać Żabkę na ulicy Bartoszewskiego (róg z Szewską) oraz na Bohaterów Warszawy (vis-a-vis Drzymały). Przed kilkoma miesiącami pojawił się kolejny sklep przy Bartoszewskiego (tuż obok Niezdobnej), a pod koniec października uruchomiono nowy punkt na Bohaterów Warszawy. Na 750-metrowym odcinku działają więc cztery sklepy jednej sieci. Czy to ma sens?

Odpowiedź na to pytanie przynosi portal dlahandlu.pl, który zastanawia się nad zjawiskiem “kanibalizacji rynku”. Jak czytamy w serwisie, pojawianie się Żabek w tak bliskiej odległości to efekt strategii związanej z pojawianiem się sklepów typu modern convenience. To nawiązanie do współczesnej wygody. Klienci są zainteresowani zrobieniem szybkich zakupów. W ich koszyku znajdują się przede wszystkim gotowe produkty spożywcze i napoje, środki czystości osobistej i gospodarczej, gazety, papierosy, zapałki, baterie. I oczywiście kawa. 

Okazuje się, że usytuowanie kolejnego sklepu badane jest przez… sztuczną inteligencję.

System zwraca uwagę na kilka tysięcy różnych parametrów. Począwszy od tego, ile osób przechodzi obok sklepu, ile osób mieszka w pobliżu, jaka jest zamożność klientów czy ich wiek. System dopasowuje także wybór produktów do preferencji lokalnych konsumentów. To pozwala na funkcjonowanie wielu Żabek na stosunkowo małym obszarze.

- informuje serwis dlaHandlu.pl