Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartkowe przedpołudnie na drodze krajowej nr 20 pomiędzy Szczecinkiem a Czaplinkiem, w rejonie miejscowości Strzeszyn. Strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że z jadącej tą trasą cysterny mogło dojść do rozszczelnienia i wycieku jakichś substancji potencjalnie niebezpiecznych.
Informację przekazał kierowca innego pojazdu, który jechał za cysterną i – jak sam stwierdził – wyczuł w powietrzu podejrzany zapach. Nie zatrzymał się jednak, by sprawdzić sytuację lub powiadomić kierowcę cysterny, tylko od razu zadzwonił po straż pożarną.
Na miejsce skierowano liczne zastępy straży pożarnej m.in. ze Szczecinka, Łubowa i Czaplinka. Strażacy przygotowali się na działania w sytuacji potencjalnego zagrożenia, jednak po dotarciu na miejsce okazało się, że nie ma żadnego wycieku. Cysterna, której dotyczyło zgłoszenie, bezpiecznie kontynuowała trasę w kierunku Drawska Pomorskiego, a jej kierowca nie był nawet świadomy całej sytuacji.
Strażacy zakwalifikowali zdarzenie jako alarm fałszywy w dobrej wierze. To przykład sytuacji, w której nadmierna ostrożność – choć wynikała z troski – doprowadziła do niepotrzebnego zaangażowania dużych sił ratowniczych.
Warto pamiętać, że czujność jest cenna, ale musi iść w parze z rozsądkiem. Zanim zgłosimy możliwe zagrożenie, dobrze jest upewnić się, że sytuacja faktycznie tego wymaga. Każdy taki wyjazd to czas, paliwo i siły strażaków, które w tym samym momencie mogą być potrzebne tam, gdzie naprawdę toczy się walka o ludzkie życie lub mienie.
2025-10-15
Ponad pół tysiąca porcji narkotyków w rękach policji. 19-latek zatrzymany
2025-10-13
200 tysięcy strat! Policja uderza w handlarza z Barwic
2025-10-13
Brutalny atak pod Bornem! Noże, gaz i kradzież – są aresztowani
2025-10-08
Ślisko jak na lodzie! Plama oleju między Szczecinkiem a Silnowem
2025-10-07
Bezkarność po pijaku? Potrącił policjantów i nie trafił do aresztu!
Strażacy ruszyli do zgłoszenia o wycieku
Skierowano liczna zastępy... Uff! Oni się bawią za nasze pieniądze: widziałem kiedyś jak do zderzenia motocyklisty z drzewem wysłano trzy karetki pogotowia- a przecież poszkodowane mogły być najwyżej dwie osoby! Strażacy też potrafią do przypalonej patelni wysłać drabinę, podnośnik i pojazd gaśniczy jednocześnie. Oczywiście nie zawsze: nie deprecjonuję ich ciężkiej i odpowiedzialnej pracy, ale sytuacje o których piszę to niestety ich chleb powszedni...
Jędrek
12:32, 2025-10-16
Ponad 500 porcji narkotyków w rękach policji
Oj ćpuny ze szczecinka , jedna nitka odcięta . Będą zaraz latać ciśnieniowcy po mieście
Bochniarz Tobiański
11:32, 2025-10-16
Ulica Pileckiego częściowo zamknięta. Znamy powód
"Znamy powód"... taki zwrot, taki prostacki, my wiemy najlepiej, my wiemy najprędzej...to mnie zwyczajnie śmieszy.
Opinia
11:06, 2025-10-16
Ulica Pileckiego częściowo zamknięta. Znamy powód
Ale jak hotel budowali to nie wolno było palować brzegów .... teraz już wolno i nikomu nie przeszkadza
Gostek
10:55, 2025-10-16
1 2
Skierowano liczna zastępy... Uff! Oni się bawią za nasze pieniądze: widziałem kiedyś jak do zderzenia motocyklisty z drzewem wysłano trzy karetki pogotowia- a przecież poszkodowane mogły być najwyżej dwie osoby! Strażacy też potrafią do przypalonej patelni wysłać drabinę, podnośnik i pojazd gaśniczy jednocześnie. Oczywiście nie zawsze: nie deprecjonuję ich ciężkiej i odpowiedzialnej pracy, ale sytuacje o których piszę to niestety ich chleb powszedni...
3 0
Weź sie walnij w łeb zanim zaczniesz komentować