Na drodze krajowej numer 11 pomiędzy Lotyniem a Okonkiem doszło do wypadku drogowego z udziałem motocyklisty. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Opel nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motocykliście. Do szpitala z obrażeniami ciała trafił kierujący jednośladem.
[FOTORELACJA]7189[/FOTORELACJA]
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu krajowej „jedenastki” z drogą prowadzącą do miejscowości Anielin.
Zobacz miejsce wypadku na mapie.
Kierująca oplem włączając się do ruchu zajechał drogę motocykliście, który jechał w kierunku Lotynia. Po upadku motocyklista doznał obrażeń, które wymagały dalszej diagnostyki w szpitalu.
Policja apeluje do kierowców o ostrożność, bezpieczną jazdę oraz zdrowy rozsądek, bowiem kierowanie pojazdem to także odpowiedzialność za innych uczestników ruchu. Nawet najprostsze manewry mogą zakończyć się tragicznie.
500 bidonów zamiast plastiku.
w zgm to tylko prezesik korzystał z butelkowanej wody. pracowniki dystrybutory na korytarzach mieli
oooo
10:45, 2025-10-20
Szczecineckie kościoły w jesiennej odsłonie
Mam nadzieje ze nie pomyliles hospicjum z plebania. Pomodle sie za Ciebie chory z nienawisci lewaku.
Ojciec Rydzyk
10:11, 2025-10-20
Kangur Bolek wrócił do domu!
BOLEK jest z Gdanska a nie z Australii!
Cenckiewicz
10:07, 2025-10-20
500 bidonów zamiast plastiku.
A za butelki zapłaciliśmy my .
A
09:12, 2025-10-20
6 6
Gdzie ten żałosny od selekcji??
4 9
Wprowadzając w 2007 roku nakaz jazdy z włączonymi światłami w dzień skutecznie odebrano motocyklistom przywilej wyróżniania się na drodze. I jakim cudem ktoś kto twierdzi, że ma problemy z dostrzeżeniem tak dużego obiektu jakim jest samochód jeśli ten nie ma włączonych w dzień świateł dostrzeże nieświecącego pieszego na przejściu?
0 0
Coś mylisz pojęcia.....
10 8
JAKIŚ BUDRYS WYJECHAŁ OPLEM I MYŚLAŁ ŻE CAŁA SZOSA JEGO.WSPÓŁCZUJĘ MOTOCYKLIŚCIE BO SAM JEŻDŻĘ MOTOCYKLEM.NA ZACHODZIE KIEROWCY SĄ PRZYZWYCZAJENI DO WIDOKU MOTOCYKLISTÓW I WZAJEMNIE SIĘ SZANUJĄ .
3 3
Koleś czy ty czytasz co ty piszesz ? Albo jesteś ślepo zaślepiony na dwa kółka że nie widzisz jak Motowaginy jeżdżą ile fabryka dała wciskają się na trzeciego. Wypruwają tłumiki bo muszą być w centrum uwagi tym głośniej tym lepiej muszą nadrobić kompleksy i wisienka na torcie no każdy dwóch kółek tylko się rozgląda za ludźmi którzy ,, go podziwiają bo przecież jest fajny bo ma motorek i robi brum brum " po co obserwować drogę i co się na niej dzieje lepiej zrobić popisowe przed dziewczynami które nawet nie zwracają uwagi na motowagine
1 1
Drzewa czekają na was motorki?
5 4
Jedno mnie zastanawia czy motocyklista miał włączone światła, zrobimy odniesienie postawimy świeczkę na drodze w lesie czy pokoju i co najpierw widać świeczkę czy płomień , jest prosty odcinek szyn np kilometr i co zobaczymy najpierw pociąg czy światła to do tych co gadają po co światła
2 5
No i git
6 3
Wszędzie strażacy , przy tym wypadku tez. Albo jest ich za dużo , albo druhowie tak się nudzą ze już nie wiedza w która stronę swoje sikawki obrócić
4 0
Dokładnie,ostatnio widziałem 4 wozy bojowe do rzekomego ulotu czadu ! przecież to można ogarnąć w jedną góra 2 osoby, osobowym wozem , a nie ciągnąc się czterema wozami bojowym na osiedle blokując wszystko . Gania 9 osób ch wie po co,trzech kierowców siedzi i czeka, i taka to wydajność w Polsce.
13 1
To już jest współczesny motocykl więc jest wyposażony w świtała do jazdy dziennej „led” tak jak większość współczesnych samochodów, więc proszę się najpierw doinformować jak skonstruowane są nowe motocykle a później dopytywać czy ktoś jechał z światłami czy bez. Ewidentnie zawiniła kobieta która wymusiła pierwszeństwo, jestem motocyklistą już z 25 letnim stażem i to jest ewidentny przypadek wypadku spowodowany przez kierowców samochodów (wymuszenia).
8 1
A to skrzyżowanie ma taką dobrą widoczność, piękna pogoda, idealnie na motocykl. Dużo zdrowia dla motocyklisty i szybkiego powrotu na 2 koła. Mam nadzieję, że nie zrezygnujesz z tej pasji. LwG. A do "puszkarzy" - rozglądajcie się proszę 2 razy. Wiem, że motocykl jest niewielki i potrafi go zasłonić nawet długopis, o słupku w aucie nie wspominając. Ale porusza się też na tyle szybko, że po kolejnym spojrzeniu już go widać. Jeszcze raz zdrówka życzę, Szanowny Kolego, lewa dla motocyklistów!
10 1
Sprawcą tego zdarzenia, które zostało zaklasyfikowane jako kolizja, a nie wypadek jak podaje artykuł,. była moja mama. Ja byłam pasażerem, a więc i świadkiem zdarzenia i muszę sprostować bzdury jakie tutaj napisano. Motocyklista nie miał żadnych obrażeń, a jedynie jest poobijany. Przez ponad 2 godziny po zdarzeniu musiałyśmy wczoraj czekać na decyzję czy jest to wypadek czy tylko kolizja, a to zależało od stanu motocyklisty. Po ponad 2 godzinach dowiedzieliśmy się, że nie ma obrażeń. Artykuł napisano już w chwilę po zdarzeniu, jest kłamliwy. Radzę w przyszłości weryfikować informacje, a nie bezmyślnie puszczać je w świat.
Do komentujących. Nie oskarżajcie motocyklisty, bo wina była ewidentnie mojej mamy, a ona nie zamierza uchylać się od odpowiedzialności. Motocyklista wcale nie jechał szybko, widział nas i jak sam powiedział wczoraj tuż po zdarzeniu i dziś podczas rozmowy telefonicznej jak czuł, ze zaraz się zderzymy, ale nie miał czasu na reakcję, a moja mama go nie zauważyła, więc też nie mogła zareagować na czas. To był moment i tyle, dlatego proszę, nie oceniajcie z góry, że motocyklista to dawca, że lubi przycisnąć i że mógł coś zrobić, bo nie wjechał przed auro z premedytacją i podkreślam jeszcze raz że JECHAŁ OSTROŻNIE. To nie rozwydrzony 20 latek, tylko 56 letni, dojrzały i odpowiedzialny mężczyzna.
1 3
to niech mama przesiądzie się na rower bo kolejnym razem może kogoś zabić.
3 1
Przyznam, że bardzo groźnie to wyglądało, jednak cieszę się, że wszystko będzie OK. Sam jestem motocyklistą, też nie mam już 20 lat, nie jeżdżę szybko itd. Jeżdżę tędy naprawdę często - słowem, włos się na głowie jeży, że mogłem dostać ja, lub co gorsza, mój syn czy córka (jeździmy często razem). Dlatego ponowna prośba o zachowanie rozwagi. Mam nadzieję, że dla Mamy będzie to ostrzeżenie, że trzeba podwójnie uważać - i mimo wszystko nie hejtuję, bo każdego może spotkać chwila nieuwagi, oślepiające słońce, gorszy dzień czy nie wiem co jeszcze... I mam nadzieję, że ani motocykliście, ani Mamie nic poważnego nie będzie :-)
1 2
JAN ,a ty przesiądź się na bolca ch.ju
1 2
Proszę osobę poszkodowaną w wypadku lub jej rodzinę o kontakt, przekażę istotne informacje w sprawie. Dominik tel. 663152419