Zamknij

Kilka dni spędził w studni. Mieszkańcy usłyszeli wycie, pomogli strażacy

06:45, 08.06.2022 Aktualizacja: 08:49, 08.06.2022
Skomentuj fot. kpt. Paweł Parkot fot. kpt. Paweł Parkot

Szczecineccy strażacy ruszyli psu na ratunek, który wpadł do starej studni i przebywał tam od kilku dni. Mieszkańcy usłyszeli wycie i poprosili o pomoc ratowników.

W czwartek, chwilę po godzinie 9.30 do strażaków z OSP w Czempiniu dotarło zgłoszenie o psie, który utknął w studni niedaleko drogi w kierunku miejscowości Borowo. Ochotnicy ruszyli na miejsce.

-6 czerwca br. o godzinie 1740 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku otrzymało zgłoszenie, że od kilku dni słychać wycie psa na opuszczonej działce w miejscowości Łączno, gmina Borne Sulinowo.

- informuje kpt. Mirosław Śledź ze szczecineckiej straży pożarnej.

[FOTORELACJA]6653[/FOTORELACJA]

Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku oraz zastęp utworzonego czasowego posterunku PSP w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia PSP w Bornem Sulinowie.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia Kierujący Działaniami Ratowniczymi zastał uwięzionego psa w nieużytkowanej studni. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji psa ze studni przy pomocy drabiny.

Pies cały i zdrowy wrócił do właściciela, który obecny był na miejscu.

Tego typu akcje pokazują, że nie tylko ludzkie życie jest w rękach strażaków. Na ich pomoc mogą liczyć również zwierzęta, które znalazły się w tarapatach.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

g-ag-a

4 6

Użył jak pies w studni...

10:09, 08.06.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

18 0

Jedyna sluzba ratownicza ktora nigdy nie ma problemu z przyjazdem do zdarzenia.
Brawo

10:20, 08.06.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Piotr Piotr

17 0

A co ze studnią? Dalej stwarza zagrożenie dla życia ludzi i zwierząt,w jaki sposób została zabezpieczona ? Kto poniesie konsekwencje takiego stanu rzeczy?

12:19, 08.06.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

XyzXyz

0 2

A jakie Pan chce konsekwencje ??? Moze to jest jakiejś starszej kobiety ??co ma na miesioc na przezycie 1200 , lub kogos kto jeszcze o tym incydencie nawet nie wie , a jak wie to moze juz mysli co z tym zrobić ?? Zalezy Panu na karaniu ludzi ?? Wystarczy , ze pies sie namęczył ! I pewno wlaściciel takiego psiaka szukajac , dobrze że sąsiedzi pomogli.

01:06, 09.06.2022

Nadia.Nadia.

1 8

Cześć panowie, mam na imie Nadia do Polski przyjechałam z Kijowa uciekając przed wojną. W Polsce mieszkałam prawie 5 lat i znam dobrze język polski. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: http://panieonline.pl/nadia89

13:24, 08.06.2022
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

amaroamaro

6 0

jakbyś miała ochotę zadzwoń. Podaję numer tel.: 997

15:07, 08.06.2022

ChybaChyba

5 0

Do strażaków jest 998 zdaje się

20:24, 08.06.2022

eroero

3 3

słychać wycie znakomicie

15:07, 08.06.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Niki Niki

5 0

Strażacy jak zwykle najlepsi ??

18:34, 08.06.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Abyz Abyz

7 0

Pies od kilku dni przebywał w studni wyjąc a właściciel zjawił się dopiero jak przyjechali strażacy ? Cos mi tu nie pasi z tym kolesiem, co robił przez te kilka dni? Pił? Cpal? Gruchę walił ? Szacun dla tych co powiadomili strażaków

20:31, 08.06.2022
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

LoloLolo

3 1

Być może sam go tam wepchał i czekał na zgon

20:57, 08.06.2022

XyzXyz

1 4

Skad Pan wie ??, moze właścicielem jest jakaś kobieta , a jak miałaby ,jak to Pan brzydko pisze ,, gruchę walić " ??? No i kto wie ile to jest kilka dni , czy kilka to 5 ,3 czy moze 2 , a pies wyglada na fajnego rasowca i nie jest w zlej kondycji , wiec wlasciciel mógł sie wykosztować na takiego psiaka i pewno go szukać , a on gdzieś wpadł przypadkiem lub ktoś był zazdrosny czy coś . Najważniejsze że jest uratowany.

00:30, 09.06.2022

Do xyzDo xyz

4 0

Przede wszystkim w tekście jest mowa o właścicielu nie o właścicielce wiec chyba jasne, ze chodzi o kolesia. Po drugie jak wynika z artykułu „od kilku dni było słychać wycie na opuszczonej działce”. Wiec gdzie był ów koleś, któremu rzekomo zaginął pies przez te kilka dni? Nie szukał , nie słyszał wycia i nagle zjawił się gdy przyjechali strażacy? Słabe to jest i tak naprawdę powinni mu odebrać zwierzaka jak nie potrafi się nim odpowiedzialnie zaopiekować

01:59, 09.06.2022

Konan Konan

0 2

Jak widac mundór strażaka tam na dole , i tylko jedno sprzenslo drabiny jest wstawione i to nie do końca , to to ma pewno troche ponad 2 m ,pewno ktos zasypywal i niedokończyl albo cos wymyslił i zapomniał , czyjes to chyba jest ?? Moze to poniemieckie jakieś cos ?? Ciekawe !

01:20, 09.06.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Dominator1999Dominator1999

0 0

Ta jak mój pies miał wyzej skacząc z belki słomy?

01:30, 09.06.2022

PieseczekPieseczek

0 0

Szczęśliwa jestem zepiesek cały

05:26, 09.06.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%