Pieszy w niedozwolonym miejscu to raz, przy takiej - dzisiejszej deszczowej pogodzie gdzie widoczność ograniczona to dwa. Ale nasi Panowie taksówkarze to też musieliby iść powtórnie na egzaminy. Im wiecznie się spieszy, jazda bez kierunkowskazów, wymijanie na ciągłych to nagminne

To może ten ''hamulcowy'' z Lipowej??

W naszym mieście piesi myślą że im wolno o wiele więcej, wystarczy wysłać policjantów po cywilnemu na obwodnicę koło Stokrotki, Polo, Biedronki czy nawet koło Chińczyka i po kilku godzinach wracają bez druczków mandatowych.

Widziałam ten wypadek i normlanie przez pasy przechodził . Nie którzy kierowcy nie dostosowali się do pogody. Zawsze wypadki

Około dwóch godzin przed tym wypadkiem wypasiona fura wyprzedzala mój samochod na pasach. Spora część kierowców ma w nosie przepisy.

Byłby jeszcze jeden, gdyby system bezpieczeństwa w moim aucie nie wstawił hamulca w podłogę, kiedy jakiemuś kretynowi spieszyło się naprzeciwko turasa. Wyleciał biegiem zza auta. Nie widziałem go do ostatniej chwili. Właściwie to się zastanawiałem, co się dzieje. Deszcz, światła, zmrok.

Włączcie k.... myślenie ludzie!

Piesi chodzą jak święte krowy przez pasy, telefon w dłoni nie ma czasu się rozejrzeć przed wejściem, wchodzą na pasy 50cm przed samochodem ( kiedy samochód jedzie 40 km/h) i zdziwieni że auto ich walnęło kiedy mają pierwszeństwo ( o rowerzystach się nie będę wypowiadał) przebiegał przez ulice w miejscu nie dozwolonym to rodzina powinna pokryć koszty naprawy oraz powinni być zobowiązani za pokrycie strat kiedy taksówkarz nie może zarobić.

Przy deszczowej pogodzie, po zmroku i bez śniegu, takie potrącenia były, są i będą.

A pieszy na pasach to też powinien na siebie uważać

Przepraszam na zdjęciu nr 2 jest pojazd biorący udział) w wypadku tak??? To gdzie są oznaczenia że to pojazd ??taxi

A taki był ładny łopel łamerykansky,,,tylko pieszego szkoda

A kierowca to ten cwaniak z Czarnego ???