Według świadków, to brawura za kierownicą doprowadziła do poważnego wypadku, do którego doszło w poniedziałek przed godziną 22. pod Dalęcinem (gm. Szczecinek). Ford Eskort, którym podróżowały trzy młode osoby, z dużą siłą uderzył w drzewo. Jedna osoba została zakleszczona w pojeździe.
Zobacz miejsce wypadku na mapie
Z wstępnych ustaleń wynika, że samochód poruszał się od strony Parsęcka w kierunku Dalęcina. Tuż za przejazdem kolejowym kierujący stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył czołowo drzewo. Z relacji świadków wynika, że jedna osoba miała uciec z miejsca wypadku jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych.
Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, aby wydostać z pojazdu zakleszczonego pasażera, który siedział na przednim siedzeniu. Mężczyzna został zabrany do szpitala. Trzeciemu z uczestników wypadku nic poważnego się nie stało.
Dokładny przebieg zdarzenia poznamy po policyjnym dochodzeniu.
Droga na czas prowadzenia działań ratunkowych była całkowicie zablokowana.
Emerytury tylko raz na kwartał? Resort szykuje
I co to zmieni
Xxxx
13:40, 2025-08-23
Nowe samochody dla druhów z gminy Szczecinek
Co się.zmienilo
Xxxx
13:37, 2025-08-23
Rząd podniesie podatek od nagród
Pinadzy.niema i nie będzie
Xxxx
13:33, 2025-08-23
Efekt jazdy po alkoholu
Jak nie Barwice to Borne Sulinowo.
Wz
13:14, 2025-08-23
22 2
Tak się kończy jazda bez prawka i na amfetaminie!
17 0
Szczęście w nieszczęściu, że to było drzewo.
8 2
Nic nie poznamy bo na tym portalu wyniku śledztw, wyroków i rzeczy interesujących się nie podaje
1 8
ciekawy to jedź na policję może ci powiedzą
10 0
Nikt nie jest ciekawy tego co z nimi . Wszyscy maja w.y/j'e.b[an'e na takich *%#)!& w 30 letnim eskorciku . Ale dobrze , że o tym wspominają , bo w tym powiecie to plaga .
9 0
Młode frajery kozą jeździć
11 0
Szybcy i wściekli ??drzewo dziękujemy
11 0
Więcej szczęścia niż rozumu
9 0
Brawura i być może alkohol...lądują w rowie i wszyscy żyją a matka i jej dziecko giną na miejscu..gdzie tu sprawiedliwość??
6 1
w TV-Moto opowiadał kierowca Polak, pracuje w Szwajcarii. Jak prędkość w obszarze zabudowanym przekroczysz "o iles tam km/h, naruszając prawo, samochód bezlitośnie, w Twojej obecności, jest złomowany w prasie hydraulicznej na kostkę złomu. I nioe jest wazne, czy to stary złom czy nówka z przebiegiem 50 km.
2 0
Chyba bzdury opowiadał, ten znajomy. Warto sprawdzać , co opowiadają, zanim się wyjdzie na....źle poinformowanego: "każdy kierowca, który przekroczy w Szwajcarii dopuszczalną prędkość o 80 km/h obligatoryjnie traci swój pojazd! Takie przekroczenie limitu prędkości nie jest traktowane jak wykroczenie, tylko przestępstwo, a samochód – jak narzędzie służące jego popełnieniu.
Auto jest rekwirowane i po wycenie sprzedawane przez państwo. Dotychczasowemu właścicielowi przysługuje prawo pierwokupu. A jeśli samochód, którym popełniono przestępstwo nie jest nasz? Szwajcarzy ze spokojem odpowiadają: to nie jest nasz problem. Pożyczyłeś samochód, który został zarekwirowany? Możesz go odkupić. Nie stać cię? To nie nasza sprawa, trzeba było jeździć zgodnie z przepisami."
4 0
Odpowiadam dla : N07:22, 02.09.2020
Wiem, co słyszałem i uprzejmie proszę TEGO NIE KWESTIONOWAĆ. A idąc dalej, Wiedza moja i Twoja sprowadza się do tego samego. Przepadek samochodu. Co z nim się potem stanie, to już jest bez znaczenia. Rzecz w Polsce nie do przeskoczenia, bo zaraz znajdą się tysiące obrońców Praw Człowieka głoszących, że to zamach na mienie prywatne Obywateli. Tylko żaden z nich nie stanie w obronie i ochronie zdrowia i życia przed szaleńcami na drodze.
0 0
Wpadł poślizg każdemu może to się zdażyć wystarczy deszcz ☔ dużo nie trzeba no szczęście mieli dobrze że żyją ??
0 0
Co tu dużo pisać pomudlcie się za nich żeby szybko wrucili do zdrowia teraz a nie piszcie nie wiadomo co bo każdemu to może się zdarzyć
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz