Policja i straż pożarna została postawiona na nogi po tym jak kobieta zabarykadowała się w domu i groziła, że go wysadzi. Kobieta nie chciała wpuścić do domu komornika oraz asystujących mu policjantów. Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce skierowano 4 zastępy straży pożarnej. Do zdarzenia doszło w czwartkowe przedpołudnie na ul. Lelewela.
Kiedy do domu zapukał komornik kobieta zabarykadowała się i groziła, że wysadzi dom. Po chwili w mieszkaniu pojawiło się duże zadymienie. Prawdopodobnie kobieta oblała drzwi od wewnątrz łatwopalną substancją i ją podpaliła. Policjanci widząc duże zadymienie pomieszczeń wybili szybę i weszli do domu, z którego wyprowadzili kobietę jeszcze przed przybyciem straży pożarnej.
Kobieta została zatrzymana i umieszczona w radiowozie. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
[ALERT]1562843083937[/ALERT]
Motorek13:25, 11.07.2019
ram tam tam tam tam tam
ram tam tam tam tam tam
ram ram 13:25, 11.07.2019
dr.house13:39, 11.07.2019
Można powiedzieć udana akcja. Właśnie tak działa system. Niszczy ludzi, którzy nie potrafią się podporządkować. "Trzeba było nie brać kredytów" - powiedzą jedni, a inni - "To była kobieta, która wiele przeszła w życiu. Chciała spłacić dług, ale zabrakło jej sił." Teraz zostanie w areszcie za próbę zniszczenia cudzego mienia, bo przecież chciała spalić "już" nie swoje. 13:39, 11.07.2019
obserwator14:40, 11.07.2019
Przez lata w miejscu w którym wybudowała sobie dom stała kaplica jednego z zakładów pogrzebowych. Setki denatów było w niej wystawionych by udostępnić rodzinie możliwość pożegnania się. Nie są to raczej okoliczności które przynoszą szczęście. Swoją rzeczą babka miała "stalowe jaja". Ja się tam bym bał spać w takim miejscu 14:40, 11.07.2019
Szymon Majewski16:47, 11.07.2019
Nabiorą najnowszych smartfonów na niewiadomą jak drogi abonament a potem nie ma komu płacić 16:47, 11.07.2019
KUDŁaTy21:02, 11.07.2019
Tak się kończy gwiazdorskie życie na koszt kredytobiorców, chyba dostało się po dupie bo robi się zakupy w Biedronce..
21:02, 11.07.2019
Tomek 01:43, 12.07.2019
Bo w Biedrze sa najlepsze steki 01:43, 12.07.2019
Ja22:21, 11.07.2019
Dajcie spokój, co się tak cieszycie z czyjegoś nieszczęścia. Znam ją i jest naprawdę fajna, sympatyczna, miła kobita której się coś nie udało. Po co to zaraz się cieszyć że komuś nie poszło? Ja tam trzymam kciuki za nią. 22:21, 11.07.2019
Ciekawy22:43, 11.07.2019
A gdzie jest w Szczecinku ulica Lelevela? Bo Lelewela to wiem ale tej nie kojarze a google mi nie chce wyświetlić 22:43, 11.07.2019
Jack01:46, 12.07.2019
Udane zbrodnicze przejęcie majątku przez szczecinecką mafie sądowo-komorniczą. Życie. 01:46, 12.07.2019
Mozambik10:32, 12.07.2019
O ja !!! Ale siary . Dwie , ale nie wiem czy większa , że w ogóle na tym portalu się pisze o takich rzeczach . Żenujący artykuł . Trzeba mieć tupet , żeby się tak wpier...ać .
Jak przypalę kartofle i przyjedzie SP albo nie spuszczę wody w kiblu to też tu opiszecie ?
Mało L-MIASTECZKOWCY ?
Dodam , że nikogo nie bronię . Ale to przesada i te zdjęcie .
Wyrachowanie się chyba tu komuś z chamstwem pomyliło . Bo między byciem wyrachowanym a chamem i prostakiem jest bardzo mała granica . 10:32, 12.07.2019
gyccio.11:17, 13.07.2019
MOZAMBIK ALE TY JESTES PUSTYM CZLOWIEKIE.. 11:17, 13.07.2019
Tomasz 01:42, 12.07.2019
1 4
Kaplica stała na działce obok.
A zajęcie odbyło się bezprawnie. 01:42, 12.07.2019
Bonia16:25, 14.07.2019
0 0
Kaplica nie stała w tym miejscu.Wiem bo wychowałam się w tym miejscu.Tam gdzie była kaplica parkują teraz auta.Nikt nie miałby odwagi w tym miejscu postawić domu. 16:25, 14.07.2019