Strażacy ochotnicy z Białego Boru mają powód do radości. W ich jednostce zaparkował nowiutki samochód ratowniczo-gaśniczy. Nowy wóz zastąpi wysłużonego, kilkudziesięcioletniego Jelcza.
Nowy samochód nie był tani, ale wspólnymi siłami mieszkańców, urzędów i instytucji udało się w końcu zakupić nowego MAN-a. Pojazd kosztowała 869 tys. zł, a jego zakup został dofinansowany z funduszy MSWiA, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz RDLP Szczecinek. Do puli dołożyła się również Gmina Biały Bór. Powiat Szczecinecki oraz spółka Biały Bór Farma Wiatrowa.
Jednostka OSP Biały Bór należy do Krajowego Systemu Ratunkowego. Każdego roku uczestniczy w kilkudziesięciu zdarzeniach zarówno drogowych jak i gaśniczych.
0
0
0
0
0
0
Pasażerowie będą zachwyceni. Premier potwierdza
Super.
Super
22:33, 2025-05-19
Eko-patrol już wkrótce na ulicach.
Trochę to nie logiczne jak można całą noc auto ładować aby na rano było gotowe do jazdy, a z drugiej strony nocą po cichu patrolować nim ulice miasteczka - jedno wyklucza drugie. Poza tym z ekologią elektryk ma tyle samo wspólnego co elektrownia węglowa, która daje mu prąd.
BRNT
22:32, 2025-05-19
Koniec kolejowej epoki w Szczecinku.
To jest część planu na zatrzymanie depopulacji w Szczecinku.
g-a
22:31, 2025-05-19
Z rowu prosto do więzienia. Nietypowy finał kolizji
Tak nasza policja wiedziała, że gość ma odsiatkę (więc go do tej pory nie szukali), jak gość pewnie nie wiedział że ma odsiatkę (inaczej dałby nogę). Sąd wydał wyrok ale zapomniał poinformować policję jak i oskarżonego - w Polsce to standard.
Papuga
21:47, 2025-05-19
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz