Zamknij

Gorąco w Gminie Barwice. Zmiana na stanowisku sekretarza i proces zakończony ugodą

17:12, 22.01.2023 . Aktualizacja: 17:13, 22.01.2023
Skomentuj fot. iszczecinek.pl / archiwum fot. iszczecinek.pl / archiwum

Sędzia Sądu Rejonowego w Szczecinku, Ireneusz Góra optował za ugodą i takie rozstrzygnięcie udało się wypracować. Kilkumiesięczny spór na linii Ewa Nowosielska - Urząd Miejski w Barwicach, zakończył się w miniony wtorek (17 stycznia). Urząd zobowiązał się zapłacić byłej pracownicy 25 tys. zł odszkodowania, ponieść częściowe koszty procesu i usunąć z jej akt osobowych karę porządkową w postaci nagany.

Ewa Nowosielska to wieloletnia pracownica urzędu. Karierę w administracji samorządowej w Barwicach rozpoczynała trzynaście lat temu, od stanowiska stażystki. Przez kolejne lata pełniła różne, coraz bardziej odpowiedzialne funkcje, by w roku 2018 objąć stanowisko sekretarza (odpowiednik dyrektora generalnego w korpusie służby cywilnej). Aż do roku 2021 nikt nie zgłaszał formalnych zastrzeżeń dotyczących pełnienia przez nią obowiązków. Sytuacja zmieniła się jednak diametralnie w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy. Po raz pierwszy Ewa Nowosielska została ukarana dyscyplinarnie w październiku 2021 roku, po raz kolejny w sierpniu 2022. Obie nagany dotyczyły błędów w działalności kierowanego przez nią Referatu Organizacyjnego (na przykład nieprawidłowo sformułowanego druku o zwołaniu posiedzenia Rady Miasta). Pani Nowosielska nie podzielała zdania przełożonych i za drugim razem zaczęła dochodzić swoich racji przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.

Nim jednak doszło do pierwszej rozprawy, pełniący obowiązki burmistrza Barwic Robert Zborowski, wręczył jej wypowiedzenie umowy o pracę, w uzasadnieniu którego powoływano się na: lekceważące potraktowanie przez Ewę Nowosielską urzędniczki którą miała wprowadzić w obowiązki służbowe, co przełożyło się na obniżenie samoceny tej drugiej i nie podjęcie przez nią zatrudnienia, brak nadzoru nad stanowiskiem ds. zarządzania kryzysowego (m.in. nie usunięcia resztek jedzenia ze stołu), brak opracowania projektu karty obiegowej i co najważniejsze – utratę zaufania przełożonych

Pani sekretarz i w tym wypadku uznała, że wymienione przesłanki są wyssane z palca i po raz kolejny oddała sprawę do sądu pracy. Za niesprawiedliwy uznała zwłaszcza argument o utracie zaufania, czemu przeczyć miałoby nakładanie na nią nowych, bardzo odpowiedzialnych zadań (jak koordynacja zakupu i dystrybucji węgla przez samorząd czy opracowanie polityki antymobbingowej na potrzeby urzędu) oraz złożona ustnie propozycja objęcia innego stanowiska. 

Po zapoznaniu się z sytuacją, sędzia Sądu Rejonowego w Szczecinku Ireneusz Góra zdecydował o łącznym rozpatrzeniu tychże spraw.

We wtorek (17 stycznia) konflikt znalazł jednak niespodziewane rozwiązanie. By uniknąć trwającego miesiącami procesu, obie strony sporu zawarły ugodę, na mocy której umowa o pracę Ewy Nowosielskiej ulegnie rozwiązaniu wraz z końcem miesiąca, natomiast Urząd zobowiązany został do zapłaty kwoty 25 tys. zł, z tytułu odszkodowania, w związku z rozwiązaniem umowy o pracę (to wysokość niemalże pięciomiesięcznego uposażenia na stanowisku, które piastowała pani sekretarz). Ponadto Urząd zapłaci 1,8 tys. zł tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz w związku z uchyleniem kary porządkowej usunie wpis o karze nagany z akt osobowych Ewy Nowosielskiej.

Oczekiwałam takiego rozstrzygnięcia – wyjaśniła sekretarz, po opuszczeniu sali rozpraw. – Nie jestem zainteresowana dalszą pracą w ratuszu, jednak zależało mi na potwierdzeniu bezzasadności wypowiedzenia umowy o pracę i nałożonej na mnie kary nagany. Zawarta ugoda potwierdziła, że należycie wywiązywałam się z powierzonych mi obowiązków i nie wystąpiły żadne przesłanki, które dawałyby podstawę do rzucania na mnie tak niesprawiedliwych oskarżeń. Sprawę uważam za zakończoną, rozważam jednak wniesienie pozwu cywilnego związanego z utratą dobrego imienia i poniesionymi stratami moralnymi.

O komentarz do sprawy poprosiliśmy również zastępcę burmistrza Barwic Roberta Zborowskiego.

- Rzeczywiście, w dniu 17 stycznia br. strony postępowania tj. pracownik i pracodawca zawarli przed sądem ugodę, która zastąpiła wyrok w sprawie. Sens ugody jest taki, że każda ze stron rezygnuje z części swoich roszczeń. Podobnie rzecz wygląda w niniejszej sprawie: pracownik wycofał swoje roszczenie o przywrócenie do pracy, a w zamian za to pracodawca zobowiązał się do zapłacenia pracownikowi odpowiedniej kwoty. Pani Ewa Nowosielska zakończy więc pracę w Urzędzie Miejskim w Barwicach z dniem 31 stycznia 2023 roku.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(24)

według mnie, według mnie,

4 2

to nie jest odszkodowanie.... To jest UGODA. .....pracownik wycofał swoje roszczenie o przywrócenie do pracy, a w zamian za to pracodawca zobowiązał się do zapłacenia pracownikowi odpowiedniej kwoty....
....a od UGODY musi zapłacić PIT. 17:21, 22.01.2023

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

??????

0 0

Mylisz się to jest ODSZKODOWANIE. 19:19, 22.01.2023


a słyszałeśa słyszałeś

1 0

że odszkodowanie może być zasądzone w ramach ugody? 19:22, 22.01.2023


reo

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


KasaKasa

10 1

Dobrze zrobiła."Biedny" pracodawca chcąc zredukować etat będzie kombinował aby zaoszczedzic na wyprawce podkładajac pracownikowi nagane za błache przewinienia. 18:55, 22.01.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NepotyzmNepotyzm

2 1

Zredukować etat sekretarza ? Raczej zwolnić i zatrudnić swoją żonę. 16:53, 23.01.2023


TateTate

14 4

No niesamowite przewiny. Pewnie jeszcze kawy nie parzyła i za często ołówki temperowała. Zadziwiające są problemy urzędów. Chyba kryzys i czas zredukować etaty. 19:21, 22.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Te 25 tysiTe 25 tysi

27 3

Pan Zborowski powinien wyłożyć ze swoich! To go mogłoby czegoś nauczyć, a tak szans nie ma żadnych. 19:32, 22.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PolakPolak

6 3

Brak odpowiedzialności urzędniczej! 20:15, 22.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EtaaamEtaaam

2 1

Na zgodę z pół roku dni otwartych drzwi w Duzej Fabryce - wyleczyloby nimal kazdego przelozonego i pracownika z budzetowki. Karty taki nie odbije juz nigdy o rownej godzinie, zawsze kilka minut po;
na zwolninienie lekarskie tylko z urlopu pojdzue itop.
Tam sądów nie trzeba. Wystarczy...praca. 22:33, 22.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zwonić pseudo wicebuZwonić pseudo wicebu

17 1

Tak jak to wcześniej zrobił Maksalon gdy był burmistrzem i go zwolnij za jego pazerność do stolka. Tak samo postąpili z nim jak był w Szczecinie za afery z gruntami rolnymi w agencji rolnictwa. Tam w Gminie powinna pojawić się, Inspekcjia pracy.. dopiero wyszło by dużo nieprawidłowości . Podczas zatrudniania pracowników jakie daje umowy do stanowisko bez przeszkolenia itd. A nie mówiąc już jak traktuję pracowników. Sprawy mobbingu są zamiatane pod dywan. .... 07:22, 23.01.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PpppPppp

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


MikiMiki

13 2

Jedna pracownica nie żyje, Burmistrz się leczy, w sądzie toczą się sprawy a zastępca szaleje w najlepsze. Jakim prawem ten człowiek jest teraz burmistrzem? Ludzie go nie chcieli, nawet drugiego miejsca nie dostał w wyborach a rządzi. Barwice... 10:23, 23.01.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RolnikRolnik

11 1

Dokładnie tak jest. Jestem rolnikiem kiedyś jak dostałem pismo z referatu akcyzy z szeregiem błędów ortograficznym to się za głowę załapałem. Od osoby juz nie pracującej dowiedziałem się że pracuje tam pani odpowiedzialna za akcyzę po Zawodówce bez matury???. A co najlepsze to dobra znajoma wiceburmistrza. Osoba nie kompetentna do objęcia takiego stanowiska. Dlatego precz kolesiostwa w gminie. Wiceburmistrz zatrudnia po znajomości bez wykształcenia. 11:00, 23.01.2023


OliwiaOliwia

12 2

Tajemniczy Urząd... Patologia, śmierć, mobing, burmistrz samozwaniec, zastraszeni pracownicy i wiele utajnionych wątków. Co tam się dzieje? Czy Kieling ma coś jeszcze do powiedzenia? Kto faktycznie rozdaje karty w tym Urzędzie? Słynne już powiedzenie że, "Barwice to stan umysłu", nabiera mocy! 11:07, 23.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Obserwator 1Obserwator 1

11 0

Pan Vice gania po stołkach jak mucha. Wie jak się ustawić. Jego kompetencje to w skali od 1 do 10 to takie 2+. Jedynie "układ" go winduje i nie dają mu zginąć. Najważniejsze jest PAJACOWE 12:13, 23.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


KoleśKoleś

2 0

Jaki trol taki komentarz ? 13:59, 23.01.2023


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


PrawdaPrawda

1 0

Prawda jest okrutna i kuje w oczy co nie których. Wygrała i jeszcze fala hejtu na Ewę spływa . Dobrze pokazałaś że trzeba ukrucić matactwo i krętactwo w urzędzie. Brawo ty? 13:01, 23.01.2023


KurczakKurczak

5 0

To nie tam połowa urzędniczek jest w ciąży, albo na macierzyńskim, a na ich miejsce zatrudnione na zastępstwo kolesie ? 16:56, 23.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieciuMieciu

9 2

Się uczepiliście Robercika, a on guzik może. Ciągle na ręce mu patrzy kolega z Polnego, a do startu w wyborach już się szykuje Małżonka Wuefistka. 17:52, 23.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


JareczekJareczek

6 0

Co na to pan Starosta, bo to jego protegowana objęła "sekretarzowanie" i moralnie za nią odpowiadał. No tak wybór pomiędzy Burmistrzem a Sekretarzem był trudny, pozostawił na lodzie panią Sekretarz. To nie pierwszyzna w jego wydaniu. Emeryturka za pasem..... 08:39, 24.01.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%