Po samobójczej śmierci jednej z pracownic Urzędu Miejskiego w Barwicach pojawiły się informacje o nieprawidłowościach, do których miało dochodzić w urzędzie. Podczas sesji burmistrz Mariusz Kieling wygłosił w tej sprawie oświadczenie.
[...] Pragnę kategorycznie zaprzeczyć, by w Urzędzie Miejskim w Barwicach miałoby dochodzić do jakichkolwiek przypadków dyskryminacji pracowników samorządowych. [...] Niedopuszczalna, a wręcz karygodna jest próba przypisania odpowiedzialności za śmierć pracownika zarówno mnie, jako Burmistrzowi Barwic, czy też innym pracownikom Urzędu Miejskiego w Barwicach.
W swoim wystąpieniu burmistrz poinformował, że wszelkie próby oskarżania go o związek z tragedią jednej z urzędniczek wiązać się będzie z podjęciem kroków prawnych.