W czwartkowy wieczór (9.11) strażak ochotnik z OSP Juchowo (gm. Borne Sulinowo), jadąc swoim samochodem do remizy na wezwanie alarmowe do pożaru, uległ wypadkowi. Strażak został przetransportowany do szpitala.
Z całym szacunkiem do wszystkich strażaków a w szczególności do ochotników trochę rozwagi a w tym przypadku czy było warto tak szybko jechać dla paru złoty.
07:45, 10.11.2023
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz
Juchowo07:58, 10.11.2023
25
Ty myślisz że oni jada po parę złotych???,Oni jada służyć pomocą innym....
07:58, 10.11.2023
Black08:27, 10.11.2023
33
Żeby kiedyś Ciebie ten chłopak nie ratował.
" Dla paru złotych..... " pozdrowienia
08:27, 10.11.2023
Jaś18:09, 10.11.2023
30
Sam pewnie jeździł do takich wypadków i jakoś nie skumał że powyżej 150 na takiej drodze - mokro, duża ilość liści - to i z BMW może zrobić się trumna.
18:09, 10.11.2023
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz
Oooo.13:47, 16.11.2023
10
Przecież rehabilitacja jest na NFZ. Jest okazja......
4 0
Z całym szacunkiem do wszystkich strażaków a w szczególności do ochotników trochę rozwagi a w tym przypadku czy było warto tak szybko jechać dla paru złoty.
2 5
Ty myślisz że oni jada po parę złotych???,Oni jada służyć pomocą innym....
3 3
Żeby kiedyś Ciebie ten chłopak nie ratował.
" Dla paru złotych..... " pozdrowienia
3 0
Sam pewnie jeździł do takich wypadków i jakoś nie skumał że powyżej 150 na takiej drodze - mokro, duża ilość liści - to i z BMW może zrobić się trumna.
1 0
Przecież rehabilitacja jest na NFZ. Jest okazja......