Cieplejsza pogoda i dodatnie temperatury, jakich doświadczamy w ostatnich dniach zdecydowanie cieszą fanów dwóch kółek, którzy wraz z nastaniem cieplejszych dni chętnie ponownie oddadzą się rowerowym wycieczkom. Jednak stan jednego ze szlaków rowerowych już nie napawa takim optymizmem.
4 1
A może trzeba sprawdzić grubość i gęstość pokrywy z liści na ścieżce. tam gdzie zalane to fakt,a reszta to szukanie dziury w całym.
2 1
Nie nie jest, spróbuj nią przejechać, jazda rowerem to raczej powinna być przyjemność.
Wczoraj akurat z mężem jechałam z Krągów do Bornego. O ile w sezonie było fajnie tak teraz tragedia. Cienki pas (kiedyś był trawnikiem) oddzielający ścieżkę od drogi asfaltowej jest notorycznie rozjeżdżany przez ciężarówki i pojazdy z naczepami a błoto ląduje na ścieżce. Liście były nawet zgrabione ale nikt tego nie zabrał i wiatr rozdmuchał z powrotem. Ktoś kto z niej nie korzysta może powiedzieć "nie było ścieżki źle, jest też źle" ale to właśnie taka nasza przykra rzeczywistość.
1 2
Zawsze komuś coś nie pasuje, złej tańcownicy....., ludzie zrobiono nam ścieżkę, na początku było wszystko ok. Biliście brawo a od czasu gdy nastała jesień, spadły liście stało się ślisko to źle. Należy do sprawy podejść inaczej tzn. wystosować petycje do pani Burmistrz o wyznaczenie odpowiedzialnych za stan ścieżki, słychać również głosy, że ona jest blisko jezdni, ale temat ten już jest zamknięty
0 0
Jakby prawo było przestrzegane i za każdy wypadek na ścieżce nie przystosowanej a dopuszczonej do użytku zastosowno odpowiednie odszkodowania to gminę nauczyło by rozumu !