Zamknij

Czy w Polsce rozpowszechnia się chrystianofobia?

08:36, 04.11.2021 Krzysztof Serafiński Aktualizacja: 08:37, 04.11.2021
Skomentuj fot. Silar fot. Silar

Katolickie organizacje podnoszą lament, że w Polsce coraz częściej przejawia się chrystianofobia. Czy rzeczywiście tak jest i czy w ogóle taki termin jest właściwy do określanych tak przypadków?

Ścięcie krzyża w Zielonej Górze, zawieszenie tęczowej flagi na pomniku Chrystusa w Warszawie, wulgarne okrzyki kierowane w kierunku katolickiego księdza podczas protestów w Szczecinku i wiele podobnych przypadków - jest określanych przez Kościół Katolicki i katolickie organizacje, mianem "chrystianofobii". Co więcej - taka "chrystianofobia" ma się rozpowszechniać i być zjawiskiem szkodliwym. Środowiska katolickie domagają się więc by państwo podjęło radykalne działania odstraszające od jakiejkolwiek krytyki Kościoła.

Zacznijmy od tego, że samo pojęcie "chrystianofobia" jest już daleko posuniętą manipulacją. Po pierwsze - incydenty o których mowa dotyczą nie ogółem chrześcijaństwa, a konkretnie katolicyzmu. Nie są tam atakowani ewangelicy, prawosławni, baptyści, czy zielonoświątkowcy, a wyłącznie strona katolicka - i to nie za samą "wiarę", ale za agresywną działalność polityczną. Jeżeli gdzieś dochodzi do aktów wandalizmu wobec innego chrześcijańskiego związku wyznaniowego, to jest to albo przypadek - i równie dobrze mógł być tam zniszczony przystanek, albo tablica ogłoszeń - albo stoją za nim właśnie środowiska katolickie. Jeżeli bowiem dochodzi co zamierzonego wyrządzenia szkody jakimś chrześcijanom, to w Polsce stoi za tym właśnie strona katolicka - czego przykładem jest zniszczenie elewacji kościoła ewangelickiego w Białej Piskiej, czy odbywające się co roku w całej Polsce (również w Szczecinku - 1 marca) uroczystości gloryfikujące działalność katolickiego NZW - odpowiedzialnego za akty ludobójstwa m.in. na ludności prawosławnej, którą Kościół każe tu utożsamiać z "komunistami". Przypomnieć tu też trzeba, że niechęć Kościoła Katolickiego do chrześcijan istniała w nim od początku. Widać to choćby w ustaleniach soboru w Nicei (na którym Kościół Katolicki powstał), czy w jednym z pierwszych ważnych dokumentów Kościoła, jakim był Edykt tesaloński.

Druga manipulacja tkwiąca w pojęciu "chrystianofobia" - to fobia. O fobii mówi się, kiedy ktoś odczuwa silny, nieuzasadniony lęk przed czymś. Na przykład arachnofobia to lęk przed pająkami - nawet małymi - oraz ewentualnie organizmami je przypominającymi. Agorafobia to lęk przed otwartymi przestrzeniami. Fobia społeczna ma zaś miejsce kiedy ktoś odczuwa lęki przy kontaktach z innymi ludźmi. W przypadkach określanych mianem "chrystianofobii", jeżeli pojawiają się lęki, to nie są one nieuzasadnione.

W pełni zasadne są bowiem obawy wobec instytucji która neguje fundamentalne prawa ludzi - jak wolność słowa, wolność wyznania, prawo do życia w związkach, prawo do równego traktowania, prawo do godnej pracy, czy prawo do przerwania ciąży - gdzie w katolickiej wizji tej regulacji, surowo karane winny być nawet kobiety, które naturalnie poroniły. Obawy przed Kościołem Katolickim są również uzasadnione w kontekście katolickiej mowy nienawiści oraz stosowanego przez stronę katolicką, wulgarnego, oszczerczego języka - jak to ma miejsce w przypadku negowania człowieczeństwa - w szczególności ateistów i osób nieheteroseksualnych; nazywania niekatolików "komunistami", "antypolakami" i "wrogami ojczyzny", czy też życzenia im śmierci. To ostatnie widać dobrze na katolickich marszach, gdzie czystki na tle wyznaniowym, politycznym i etnicznym utożsamiane są z "patriotyzmem" oraz gdzie pojawiają się hasła takie jak "Śmierć wrogom ojczyzny", "Wyszyńskiego pamiętamy, ateistom żyć nie damy", czy "A na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniści" - gdzie owymi "wrogami ojczyzny" i "komunistami" mają być właśnie wszyscy niepodzielający katolickiej wizji państwa.

No i nie zapominajmy o wielu mniej lub bardziej radykalnych skutkach katolickiej mowy nienawiści, takich jak próba podpalenia mieszkania z którego wywieszono tęczową flagę - podczas katolickiego Marszu Niepodległości w 2020 roku, czy liczne przejawy dyskryminacji z powodu wyznania, bezwyznaniowości, ateizmu lub orientacji seksualnej. Obawy przed pozbawieniem kogoś ważnych dla niego praw, tak samo jak obawa przed przemocą, czy niechęć do bycia celem obelg i pomówień - są w pełni uzasadnione. Niechęć wobec Kościoła Katolickiego nie jest więc irracjonalną fobią, a w pełni naturalną i uzasadnioną reakcją na jego działania.

Skoro pojęcie "chrystianofobia" jest daleko posuniętą manipulacją, to dlaczego Kościół i katolickie organizacje się nim posługują? W pierwszej kolejności w celu wymuszenia cenzury. Odpowiedzialnością za "ataki na Kościół" obarcza się bowiem w pierwszej kolejności media i wszelkie informacje skłaniające do jego krytyki - jak informacje o księżach pedofilach i tuszowaniu takich przypadków, czy też treści informujące o skutkach forsowanych przez Kościół regulacji prawnych - jak wspomniany wcześniej całkowity zakaz aborcji.

Drugim powodem straszenia "chrystianofobią" jest budowanie poczucia zagrożenia po stronie katolickiej oraz chęć zmotywowania do rzekomo odwetowej agresji. Intencja ta dobrze widoczna jest na katolickich stronach w internecie, gdzie obrazy połamanych krzyży i figur (nie tylko z Polski i nie tylko uszkodzonych przez człowieka), przeplatają się z wyrwanymi z kontekstu fragmentami wypowiedzi polityków i aktywistów - które wycina się i dobiera w taki sposób, by przedstawić ich jako ludzi otumanionych jakąś bezsensowną furią nienawiści do wszystkiego co związane z religią. Do tego dochodzą zaś komentarze do potępień agresji katolickiej, które polegają na przytaczaniu takich zmanipulowanych materiałów i wmawianiu, że katolicka agresja to jedynie jakiś odwet za ataki niekatolików.

Trzeci prawdopodobny powód straszenia "chrystianofobią" jest przedłużeniem pierwszego - i jest to chęć doprowadzania do ogólnospołecznego konfliktu. Postulaty katolickich organizacji, by państwo podjęło radykalne działania w celu zwalczania tak rozumianej "chrystianofobii", w rzeczywistości przyniosą odwrotny skutek. Kościół Katolicki jest atakowany fizycznie, ponieważ ludzie czują się bezsilni w obliczu negowania ich praw, katolickiej bezkarności za mowę nienawiści, czy też bezkarności kleru za pedofilię i jej tuszowanie. Znaczy to, że przyczyna rzekomej omawianych tu przypadków leży nie tylko w samym Kościele, ale i sądach, prokuraturach i policji, które pobłażają stronie katolickiej. Jeżeli więc powodem tych incydentów jest asymetria w traktowaniu ludzi, to pogłębienie tej asymetrii - poprzez jeszcze większe kary, a nawet karanie za samą krytykę Kościoła - sprawi tylko, że niechęć wobec Kościoła zacznie się przejawiać znacznie bardziej radykalnie. Sądzę, że Kościół i organizacje katolickie zajmujące się tym tematem są tego w pełni świadome - i to im chodzi. Podburzanie ludzi do wojny domowej lub krwawej rewolucji, było bowiem normą w państwach, w których opcja katolicka przejmowała władzę (np. Hiszpania, Chorwacja, Słowacja). Wpisuje się to też dobrze w politykę podburzania Polaków przeciwko sobie - jakiej chcą w Polsce władze Rosji, tak bliskie Kościołowi od czasów zaborów (popieranych przez papieży), do dnia dzisiejszego (na co wskazują różnego rodzaju osobiste koneksje).

(Krzysztof Serafiński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

SZPAGACIK +++SARCOFASZPAGACIK +++SARCOFA

5 2

CHRYSTIANOFOBIA NIE DOGODZI CZLONKOM RODZIN! OSOBY WIERZACE MUSZA MIEC ZAPEWNIONA WOLNOSC RELIGJII, UCZESTNICZENIA WE MSZY I MODLENIA SIE W DOMU! ❤️?? 09:31, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Kosciol odlecialKosciol odlecial

68 5

Bo ludzie widza , rozumieja, wnioskuja, ksieza sami strzelaja sobie w piete, krycie pedofilii, mowa nienawisci nawolujaca do " wojny" z wymyslonymi ideologiami lgbt, a przeciez to ludzie, wojna z uchodzcami, wojna ze szczepionkami..to wszystko zaprzeczenie chrzescijanstwaa poza tym kazdy, kto nie jest katolikiem jest be. W Polsce katolicyzm nie wynika z glebokiej wiary lecz z tradycji, gleboko wierzacych jest niewielki procent, stad przekonanie , ze "chrystianofobia" jest zauwazalna. 09:59, 04.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

finfin

0 7

Kościół promuje procowidowców. Nie wiedzieć czemu. Też jesteś przekonany, że jedynym ratunkiem przed grypą jest szczepionka? 09:38, 05.11.2021


Gość 1Gość 1

22 4

Znowu ktoś pomylił chrześcijaństwo z katolicyzmem. To dwa inne światy. 10:18, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

exKatolikexKatolik

64 4

Kościół Katolicki sam sobie winny, swoim postępowaniem sam wywołał chrystianofobię. 10:20, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BodzioBodzio

12 64

Naczelnym chrystianofobem jest autor tego artykułu a w szczególności wrogiem katolicyzmu. Dowodem jest ten subiektywny artykuł 10:43, 04.11.2021

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

TrolekTrolek

5 37

W punkt. 10:48, 04.11.2021


NikitaNikita

34 1

Po czym poznać pisowca i konfederastę? Po braku logicznych argumentów.
Autor podał wam przykłady, i tak delikatne, dlaczego ludzie się od kościoła odsuwają i z jakiego powodu mówienie o chrystianofobii jest bezpodstawne.
Nie podajecie kontrargumentów, za trudne? 20:34, 04.11.2021


VoyouVoyou

4 0

Jest normalnym, normalnie myślącym człowiekiem, analizującym fakty a ty ślepym fanatykiem, który chciałby swoje bzdury, powymyślane lub pościągane z innych wyznań, istniejących wcześniej, narzucać wszystkim. Poczytaj sobie co to jest fobia i wyjmij głowę spomiędzy pośladków i zobacz co kościół robi ludziom. 23:38, 08.11.2021


Adrian Grabowski Adrian Grabowski

0 0

Mógłbyś wy......c z tego kraju. Katolicki terrorysto. 13:19, 25.03.2022


TrolekTrolek

9 54

Obiektywnie, to nie fobia, tylko poprawność polityczna pozawala na nieograniczoną krytykę Katoli. Islamistów nie krytykują ze strachu, bo taki może łeb uciąć. O krytyce Żydów, Murzynów i LGBT nie wspomnę, bo zaraz straszą rasizmem, antysemityzmem i homofobią. Zostali zwykli Polacy, czyli naziści i Katole, których można bezkarnie bić i wyzywać. Więc następny artykuł Serafińskiego będzie, dlaczego trzeba zakazywać marszu niepodległości 11listopada? 10:56, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XYZXYZ

63 10

Kościół Katolicki - organizacja przestępcza stworzona przez ludzi o skłonnościach pedofilskich dążących za wszelką cenę do posiadania władzy, pieniędzy, życia w przepychu i uważających wszystkich za swoich parafian (ciemnotę) która powinna całować ich po rękach za to że są łaskawi być, nie mająca nic wspólnego z tym co głoszą. 10:58, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AQQ.AQQ.

46 1

Mogę być i chrystianofobem. Wisi mi to jak nazywają mnie ludzie, którzy z prawdziwym miłosierdziem mają tyle wspólnego co koń z koniakiem, a najważniejsza dla nich jest mamona... 15:07, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SohoSoho

8 2

Kasa i sexolinizm=kk 16:51, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MozambikMozambik

12 4

Bycie Katolikiem nie oznacza , że jest się Chrześcijaninem , przynajmniej teraz w Polsce . Jestem Chrześcijaninem ale już na pewno nie Polskim Katolikiem , nie mam zamiaru przynależeć do tej zakłamanej INSTYTUCJI . Tak koścołek Katolicki pokazał swoje zło , że w ogóle straciłem do niego szacunek . Ma coś do dorosłych pedałów do dorosłych bab i chłopów , że sobie śpią ze sobą , dorośli to niech robią co chcą . Ale , że taki ksiądz stary cap dobiera się do dziecka to jest spoko . Niech zdechną w długich bólach niemiłosiernych na czele z Jędraszewskim , on przy tym niech jeszcze robi pod siebie swoim kałem . 20:35, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rambo 8 Rambo 8

8 2

Jędraszewskiego diabeł w piekle osobiście bedzie dziabał w d,u @p ę przez wieki wieków 20:38, 04.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MOHERMOHER

1 12

Może inaczej jako katolik , chrześcijanin będący co niedziele w kościele i w tygodniu ,czemu szatan nie manifestuje w kościele nie wścieka się nie wrzeszczy ,że tylu ludzi jest co niedziele w kościołach bo są tam ludzie tylko że nie wierzący może jedna dwie osoby się znajdą wierzące , ci ludzie tylko idą do kościoła i tylko tyle , podczas podniesienia gdy się klęka kto wierzy że to nie ksiądz tam stoi i sprawuje ofiarę tylko sam Pan Jezus za pośrednikiem człowieka , na błogosławieństwo kto wierzy że to nie ksiądz robi znak krzyża tylko sam Pan Jezus Błogosławi wiernych ja wierzę że to nie proboszcz w dużym kościele mnie błogosławi tylko stoi sam Jezus i mnie i wiernych błogosławi a 98 % ludzi widzi proboszcza czy innego księdza że błogosławi i tu już jest sam błąd ilu wiernych wie jakie było tydzień temu czytanie albo nawet wczoraj prawie nikt więc o czym rozmawiamy. Polecam Ks. Piotr Glas: Słowa szatana wypowiadane na egzorcyzmach
https://www.youtube.com/watch?v=GIDZL6hvTMg 20:28, 06.11.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Gość 1Gość 1

0 0

Z medycznego punktu widzenia nie ma dla ciebie ratunku. 20:32, 06.11.2021


ObservatorObservator

2 5

Ten dziadowski nibyportal od dłuższego czasu walczy z Kościołem. Widać wyczuł kasę od komuszków. 21:35, 10.11.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%