Choć ostatnia powieść autorstwa Piotra Rozmusa ukazała się w styczniu 2019 roku, dla wszystkich miłośników jego talentu mamy dobrą wiadomość. Przez minione trzy i pół roku twórca „Bestii” i „Kompleksu Boga” nie próżnował i już wkrótce do księgarń trafią aż dwie nowe książki jego autorstwa.
Wirtualne spotkanie odbyło się w środę (24 sierpnia) na Instagramowym profilu CZYTAMPOWOLI. Jego autor – Patryk, również urodził się nad Trzesieckiem i choć od wielu lat zamieszkuje w Gdańsku, nigdy nie stracił kontaktu z rodzinnymi stronami. Pan Patryk ma też w zwyczaju śledzić szczecinecką prasę, dzięki czemu natrafił kiedyś na nagłówek „Nad jeziorem znaleziono zwłoki”, a zaraz potem skonstatował, że to zapowiedz powieści Piotra Rozmusa. Okazało się również, że choć obaj panowie zamieszkiwali przy jednej ulicy, ich ścieżki nigdy się nie skrzyżowały i trzeba było dopiero łączenia on-line, aby mogli porozmawiać.
Podczas wywiadu Piotr Rozmus wrócił do samych początków twórczości i zdradził że pragnienie pisania zrodziło się w nim gdy miał zaledwie trzynaście lat. Wyznał, że własną powieścią, do której ma szczególny stosunek jest „Piętno mafii” ze względu na ogromny nakład pracy włożony w jej powstanie, a autorami których ceni szczególnie są: Jo Nesbø i Bernard Minier.
Pisarz zapowiedział również, że nieprędko wróci do gatunku jakim jest horror, bo najlepiej czuje się w thrillerach, z dobrze rozwiniętymi wątkami obyczajowymi i zarysowanym psychologicznym profilem postaci.
Informacją, na którą czekaliśmy najbardziej, były jednak plany wydawnicze Piotra. Okazało się, że na dysku komputera autor ma już gotową powieść „Adorator”, w której po sugestii wydawcy wprowadza jednak pewne zmiany fabularne i udoskonalenia. Będzie to powieść o fatalnym zauroczeniu dojrzałej bizneswoman. Bohaterka wyjedzie służbowo do Świnoujścia, gdzie wpadnie w tak zwane „złe towarzystwo”. Nic nie będzie się jednak działo przypadkowo, a czytelnik zostanie wiele razy zaskoczony.
Dwa miesiące temu Piotr Rozmus ukończył również thriller mafijny „Próba sił”, którego akcja rozgrywa się w Neapolu, a intryga nawiązuje do czasów pandemii i kwitnących interesów mafijnych z tego okresu. Powieść została już zaakceptowana przez wydawcę i obecnie podlega pracom redakcyjnym. Do rąk czytelników powinna zaś trafić najpóźniej na początku przyszłego roku.
Co ważne wiemy, że w głowie autora narodził się już kolejny pomysł, który pozwoli fanom ponownie odwiedzić Szczecinek!
Ciekawi całości wywiadu? Możecie zobaczyć go poniżej.
4 1
Bardzo lubię pana Rozmusa, a wywiady których udziela są zawsze na poziomie. Z książek jego autorstwa moim numerem 1 jest „Piętno mafii”.
2 3
Literacka konfekcja - szybko się znosi...