Zamknij

Piłka nie jest okrągła, choć bramki są dwie… kilka słów o rugby po szczecinecku.

11:53, 09.11.2022 Aktualizacja: 22:12, 12.11.2022
Skomentuj archiwum archiwum

W 2022 roku obchodzimy 100-lecie pierwszego meczu rugby w Polsce. To dobry moment by lepiej poznać szczecinecką drużynę i porozmawiać z jej prezesem Maciejem Bekiszem.

Rośli mężczyźni, brutalna walka i piłka o nietypowym kształcie. Takie skojarzenia nasuwają mi się gdy myślę o rugby.

To typowe skojarzenia, choć prawdą jest tylko „jajowata” piłka. Rugby to gra silnie skodyfikowana, więc wcale nie tak brutalna, a zawodnicy są naprawdę różnej postury. Na przykład Shane Williams – walijski zawodnik uznawany za jednego z najlepszych na świecie ma 170 cm wzrostu i waży 75 kg – nie jest więc żadnym olbrzymem.

Zacznijmy zatem od samego początku. Skąd wywodzi się rugby i jaka jest jego historia?

Wszystko zaczęło się w Anglii, a za początek tego sportu uważa się pewien incydent podczas meczu piłki nożnej z 1823 roku, rozgrywanego w męskim gimnazjum w miejscowości Rugby. Mimo starań żadna z rywalizujących drużyn nie mogła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Wreszcie William Webb Ellis sfrustrowany utrzymującym się remisem złapał piłkę pod pachę i mijając rywali, przebiegł z nią całe boisko, po czym umieścił w bramce. Oczywiście jego akcja nie została wówczas uznana, jednak pomysł na nową dyscyplinę zakiełkował i najwyraźniej bardzo się spodobał. Ciekawostką jest fakt, że naprzeciwko wspomnianej szkoły znajdował się zakład szewski Williama Gilberta. To on opracował i uszył pierwszą „jajowatą” piłkę na potrzeby nowego sportu, a dziś może poszczycić się mianem jednej z największych firm produkujących akcesoria sportowe.

Choć to sport bardzo popularny w krajach anglosaskich, w Polsce nadal jest dyscypliną niszową o której raczej nie słyszymy w wiadomościach.

A wielka szkoda bo jest na co popatrzeć i komu kibicować…à propos telewizji, to chyba najbardziej medialnym wydarzaniem związanym z tą dyscypliną, był Finał Pucharu Świata z 1995 roku, kiedy to reprezentacja Południowej Afryki po raz pierwszy po zniesieniu apartheidu grała pod wspólną flagą, a w składzie znaleźni się czarnoskórzy zawodnicy. Mecz budził wielkie emocje i ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy nad drużyną Nowej Zelandii 15:12. Było to nie tylko bardzo ciekawe wydarzenie sportowe, ale też punkt zwrotny w procesie łagodzenia napięć rasowych w Południowej Afryce.

A jak rugby przywędrowało do Szczecinka?

Szczecinecki klub funkcjonuje do jakichś dziesięciu lat. Pomysł wykiełkował z klubów sztuk walki oraz jako alternatywa do biegów i piłki nożnej.

Pana osobista przygoda z rugby również wiąże się z naszym miastem?

Po części tak, ponieważ już jako licealista śledziłem ligę francuską. Gdy podjąłem studia na Politechnice Wrocławskiej, okazało się że mogę uczęszczać na rugby w ramach lekcji wf-u. Jeden z moich kolegów wykazywał wybitny talent w tej dziedzinie, więc najpierw intensywnie trenowaliśmy, a później obaj trafiliśmy do uczelnianej reprezentacji. W tym samym czasie dowiedziałem się, że w rugby można pograć nad Trzesieckiem i postanowiłem dołączyć. Koledzy zresztą śmieją się ze mnie, że odkąd dokładnie wyjaśniłem im zasady, gra nie jest już taka zabawna…

Słyszałam, że rugby występuje w kilku odmianach. Którą z nich znajdziemy w Szczecinku?

Różnice dotyczą głównie liczby zawodników, dlatego wyróżniamy: 15-osobowe rugby union - najpopularniejszy wariant na świecie, 13-osobowe rugby league – cieszące się uznaniem zwłaszcza w Anglii i Australii oraz olimpijską 7-osobową odmianę, którą gramy również w Szczecinku.

Wyjaśnijmy krótko podstawowe reguły rządzące grą.

Celem gry prowadzonej przez dwie drużyny, jest zdobycie jak największej ilości punktów przez przykładanie piłki na polu punktowym przeciwnika, kopanie piłki na bramkę z rzutu karnego, podwyższenia lub drop gola. W rugby 7, mecz składa się z dwóch, 7-minutowych części. Podczas turnieju takich meczy rozgrywanych jest kilkanaście, a po wszystkim następuje tak zwana „trzecia połowa”, czyli późniejsza integracja zespołów w barze lub przy ognisku ?.

Czy rugby to sport bardzo kontuzyjny?

Nie bardziej niż inne sporty kontaktowe. Co prawda powalamy się na ziemię na wiele sposobów, jednak sztuka bezpiecznego upadania to jedna z podstawowych umiejętności które każdy zawodnik ma świetnie opanowane. Celem ataków jest tylko gracz z piłką, a wszelkie zamachy na głowę i szyję są surowo zakazane. Poza tym rugbiści obowiązkowo grają w ochraniaczach na zęby. Sądzę, że rugby jest pod tym względem podobne do piłki nożnej – im wyższa liga, tym szacunek do rywali i ich zdrowia większy.

Czy w rugby grywają również kobiety?

Oczywiście, powiem więcej, reprezentacja Polski w rugby 7 kobiet od 2016 roku należy do ścisłej elity. Na mistrzostwach Europy w 2021 nasze reprezentantki zdobyły srebrny medal, a na turnieju w 2022 sięgnęły po mistrzostwo Europy.

Gdzie trenują szczecineccy zawodnicy? Nie kojarzę nigdzie boiska z bramkami w kształcie litery „H”?

Anglosasi są bardzo pragmatyczni, więc do rozgrywek rugby wykorzystują boiska piłkarskie. My postępujemy podobnie. Trenujemy w Trzesiece, a mecze rozgrywamy na dawnym boisku Lechii, oczywiście po zamontowaniu odpowiednich bramek.

Jak w tej chwili wygląda sytuacja szczecineckiego klubu?

Jesteśmy w trakcie reorganizacji… Przez nasz klub przewinęło się w sumie kilkudziesięciu członków, jednak różne życiowe sytuacje pozwoliły na dłużej pozostać 10 może 12 osobom. Największy sukces jako drużyna odnieśliśmy w 2018 roku – było to drugie miejsce na turnieju rugby plażowego w Śremie. W tej chwili dominują zawodnicy 30 + i to właśnie brak składu jest naszą największą bolączką. Jednak niezmiennie, spotykamy się raz w tygodniu i przez 2-3 godziny treningu dajemy z siebie wszystko…

Co jest tak wyjątkowego w rugby, że gra w nie 8,5 miliona osób na świecie?

Oprócz samego sposobu gry i jej rozwojowego aspektu, rugby poszerza szereg społecznych i emocjonalnych umiejętności, takich jak odwaga, lojalność i dyscyplina. Sędzia jest na boisku osobą świętą, a z jego decyzjami nie ma dyskusji. Sądzę też, że rugby to najbardziej zespołowy sport na świecie. Poziom drużyny wyznacza najsłabszy zawodnik, a bez ścisłej współpracy nie ma mowy o jakichkolwiek sukcesach.

Jak wyglądają sportowe plany drużyny na najbliższy czas?

Od sześciu lat, zgodnie z powiedzeniem „Nowy Rok jaki, cały rok taki" spotykamy się 1 stycznia i rozgrywamy mecz towarzyski. Chcemy też zwiększyć częstotliwość meczy wyjazdowych i bardziej intensywnie postawić na rugby plażowe. Dlatego serdecznie zapraszamy wszystkich potencjalnie zainteresowanych, aby dołączyli do naszego klubu. Gwarantujemy świetną atmosferę, wzajemną motywację i możliwość sportowego wyładowania stresu z całego tygodnia. 

reklama

ETOTO zakłady bukmacherskie posiada szeroką ofertę kursów na Rugby, Futbol oraz wiele innych sportów. Otwórz konto z kodem ETOTO400 i otrzymaj pakiet powitalny złożony z Bonusu bez depozytu i Freebetu 70 zł w aplikacji.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%