Po ostatnich zmianach w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych zawodnicy rozpoczną sezon pod koniec lipca od rajdu Baja Szczecinek.
-Większość spraw udało nam się przygotować jeszcze przed nadejściem pandemii koronawirusa i w zasadzie jesteśmy gotowi do rozegrania zawodów nawet za tydzień – mówi Andrzej Derengowski, przewodniczący komitetu organizacyjnego Baja Szczecinek. Gotowa jest baza rajdu, trasa oraz uzyskano wszelkie niezbędne pozwolenia i zgody administracyjne.
Sezon miał się rozpocząć na początku maja, od rajdu w Żaganiu. Jednak w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego, rajd trzeba było przełożyć. Nowy termin Baja Europe na razie nie jest znany, ale spekuluje się, że impreza odbędzie się w listopadzie.
Baja Szczecinek początkowo planowana była na pierwszy weekend czerwca. Jednak granice wciąż są zamknięte, a dopiero od 4 maja można korzystać z hoteli, choć nadal w ograniczonym stopniu. Dodatkowo na obecną chwilę nie znamy jeszcze konkretnego terminu zniesienia obostrzeń dotyczących motorsportu. Dlatego organizator podjął bezpieczną decyzję o przeniesieniu zawodów na późniejszy termin 24-25 lipca, w miejsce odwołanego Rajdu Polskie Safari.
Przeniesienie Baja Szczecinek na inny termin nie było takie proste, bo impreza zaliczana jest do międzynarodowego cyklu Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej w Rajdach Terenowych (FIA-CEZ), i to ten kalendarz ma pierwszeństwo nad rywalizacją krajową. Wykorzystano to, że Rajd Polskie Safari też miał być rundą FIA-CEZ. Dzięki temu uniknięto negocjacji na szczeblu międzynarodowym.
Baja Szczecinek to także runda Mistrzostw Czech oraz po raz pierwszy runda Mistrzostw Węgier. Jeśli federacje czeska i węgierska nie zmienią planów, Baja Szczecinek będzie miała bardzo ciekawą obsadę.
-Liczymy na otwarcie granic pomiędzy krajami Unii Europejskiej do końca lipca. Bardzo nam zależy na zawodnikach z zagranicy. Ich obecność podnosi poziom rywalizacji i sprawia, że jest ona bardziej widowiskowa. Zagraniczne załogi triumfowały w Baja Szczecinek już trzykrotnie – podkreśla Marcin Fiejdasz, dyrektor rajdu Baja Szczecinek.
Trasa tegorocznej edycji będzie się składała łącznie z pięciu OS-ów i dwóch dni ścigania. W piątek 24 lipca zawodnicy rozpoczną zmagania od 5-kilometrowego odcinka kwalifikacyjnego. Tego samego dnia, po wyborze pozycji startowych przez najszybsze dziesięć załóg i ustaleniu kolejności startowej, zawodnicy zmierzą się dwukrotnie z 42-kilometrowym odcinkiem specjalnym Okonek. Walka zakończy się dzień później dwukrotnie przejeżdżaną 61-kilometrową próbą na poligonie w Czarnym. Tradycyjną bazą rajdu będzie plac Koncertowy w Szczecinku.
-Baja Szczecinek to kompaktowy rajd i jego formuła powinna sprawdzić się zwłaszcza w tak trudnym roku, jaki teraz mamy. Ogranicza ona nie tylko koszty organizacji, ale także koszty startu zawodników, a w tym roku każdy z nas będzie uważnie planował swój budżet. – dodaje dyrektor rajdu.
Więcej szczegółów dotyczących Baja Szczecinek powinniśmy poznać pod koniec czerwca, gdy opublikowany zostanie regulamin oraz harmonogramu rajdu.
Covdek 1909:19, 02.06.2020
Zarazę do Szczecinka przyniosą!!! 09:19, 02.06.2020
JJ14:40, 02.06.2020
2 1
Nikt ci nie każe iść, oglądać i się zarażać. Możesz zamknąć się w szafie, w piwnicy, na ten okres czasu. 14:40, 02.06.2020
Andrzej Derengowski19:44, 02.06.2020
1 1
Dobrze, że pisanie głupot nie zaraża ;)
Przyjdź i się nie obawiaj, nic Ci nie grozi. Zawodnicy oraz ich zespoły to odpowiedzialni ludzie, nie zdecydowaliby się na udział w imprezie mając wątpliwości co do swojego stanu zdrowia. Zapraszamy :) 19:44, 02.06.2020
Covid22:35, 02.06.2020
1 0
Co to za bzdury Andrzejku!!! Przez dwa tygodnie wirus się wykluwa, ludzie nie mają objawów i zarażają..zawodnicy musieliby codziennie badania robić!! Odpowiedzialni ludzie siedzą w domu!! 22:35, 02.06.2020