Zamknij

Wyciskali w kinie Wolność. I Otwarty Puchar Szczecinka za nami

08:33, 23.02.2020 br Aktualizacja: 08:33, 23.02.2020
Skomentuj

W minioną sobotę (22.02) odbyły pierwsze zawody otwarte o Puchar Szczecinka w martwym ciągu - wyciskanie klasyczne. W zawodach udział wzięło 140 uczestników z ponad 10 klubów z całej Polski.  Wśród zawodników nie zabrakło również osób niepełnosprawnych. Zawodnicy startowali w kategoriach wiekowych oraz wagowych.

Zawody rozpoczęły się po godzinie 10.  Kobiety startowały w trzech kategoriach wagowych, panowie zaś w ośmiu. W Szczecinku od lat rozgrywane są Mistrzostwa Szczecinka, które odbywają się w czerwcu. Areną tych zmagań jest hala sportowa  przy ulicy Jasnej. Tym razem turniej rozgrywany był w kinie Wolność.

- Jestem ogromnie zaskoczony frekwencją na tych zawodach. Spodziewaliśmy się około 70 zawodników, a zgłosiło się 140 zawodników z całej Polski. Gościmy na zawodach ponad 10 klubów sportowych. Było to dla nas duże przedsięwzięcie techniczne i logistyczne. Pierwszy raz jesteśmy w nowym miejscu. Mam nadzieję, że sprostaliśmy oczekiwaniom, a turniej będzie odbywał się cyklicznie. Liczę na to, że Mistrzostwa pozostaną w hali, a Puchar rozgrywany będzie w kinie - mówił Szymon Podolańczyk organizator zawodów.

- Bardzo się cieszę, że z roku na rok startuje coraz więcej zawodników ze Szczecinka. W tych zawodach łącznie bierze udział ponad 10 zawodników z naszych klubów. - dodał Podolańczyk

- Podnoszenie ciężarów trenuje od 2,5 roku. Wcześniej trenowałam boks. To dyscyplina zgodna z moim charakterem i temperamentem. Poza siłą wymaga strategicznego myślenia, na przykład przy doborze ciężaru sztang przy kolejnych próbach. - powiedziała Daria Walczykiewicz z Konia, zwyciężczyni w kategorii do 57 kg.

- Od lat przyjeżdżam do Szczecinka na zawody . Cenię je za organizację i atmosferę. Spotykają się tu bardzo dobrzy zawodnicy, a sama impreza z roku na rok się rozrasta - powiedziała Małgosia  z podwrocławskiego klubu.

- Trenuję ciężary od października zeszłego roku. Ta dyscyplina daje mi wiele satysfakcji. Na przestrzeni tych kilku miesięcy znacznie wzmocniłam ręce, ponieważ zaczynałam od sztangi 15 kg, a dziś radzę sobie z 35 kg. - powiedziała Marta z klubu Husarz z Gdyni.

Martwy ciąg to ćwiczenie polegające na podnoszeniu z podłoża ciężaru do momentu, w którym wykonujący ćwiczenie ma proste plecy oraz nogi w kolanach.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

bodziobodzio

3 0

Super fotka :) 11:11, 23.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GoscGosc

3 2

A czy takie imprezy nie powinny się odbywać na Jasnej na Hali Sportowej. Przed innymi Kino się zamyka..... 15:44, 23.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

beny hilbeny hil

3 0

Zwycięzcy wystąpią w wyciskaniu w operze NY , a tam w finale niespodzianka : tenor Zenek M ! 16:21, 23.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%