Zamknij

Wzruszające pożegnanie dyrektor DPS w Bornem Sulinowie. „Stworzyłaś tu niesamowity fundament”

źródło: Starostwo Powiatowe w Szczecinku 07:16, 01.10.2025 Aktualizacja: 10:18, 01.10.2025
fot. Piotr Rozmus fot. Piotr Rozmus

Łzy wzruszenia, gorące podziękowania i symboliczna piosenka „Nie jesteś sama…” – tak w Bornem Sulinowie pożegnano wieloletnią dyrektor DPS, Krystynę Berdyńską, która przez lata tworzyła w placówce prawdziwy dom pełen ciepła, radości i wspólnoty.

Sala spotkań domu pomocy społecznej w Bornem Sulinowie wypełniła się w całości – byli tam pracownicy, mieszkańcy, przyjaciele oraz zaproszeni goście. Uroczystość pożegnania dyrektor Krystyny Berdyńskiej stała się symbolicznym podsumowaniem jej wieloletniej pracy i oddania podopiecznym. Choć starosta Krzysztof Lis nie mógł osobiście w niej uczestniczyć, jego list, odczytany przez dyrektor PCPR Małgorzatę Kubiak-Horniatko, zabrzmiał jak osobiste podziękowanie i hołd. Sama dyrektor PCPR, nie kryjąc wzruszenia, dodała:

— Dziękuję za wszystko, za wspólne projekty, za te wszystkie trudne rzeczy, które robiłyśmy razem i zapewniam cię, że we mnie i mojej kadrze, zawsze będziesz miała przyjaciół …

Wicestarosta Daniel Rak, wręczając kwiaty, odwołał się do języka swojej profesji:

— Jako inżynier budowlany powiem tak: stworzyłaś tu niesamowity fundament, scementowałaś wspaniały zespół. Pełniłaś niezwykłą misję i zawiesiłaś bardzo wysoko poprzeczkę dla swoich następców. Krysiu, moje wielkie słowa uznania, przyglądałem się z boku twojemu zaangażowaniu i jestem pełen podziwu.

Rak przyznał również, że liczy na dalsze zaangażowanie dyrektor w plany powiatu dotyczące utworzenia w Bornem Sulinowie warsztatu terapii zajęciowej, projektu szczególnie ważnego dla lokalnej społeczności.

Wiele ciepłych słów skierował do niej również zastępca dyrektora DPS Tomasz Kapuściński, który nie krył emocji: „odchodzi mój mentor…”. Nie zabrakło także głosu „przyjaciół zza ściany” – prezesa Centrum Rehabilitacji SM Piotra Misztaka i dyrektor ds. medycznych, Renaty Rautszko, którzy przypomnieli wspólną pracę w czasie pandemii, gdy współdziałanie obu placówek okazało się bezcenne.

Uroczystość była pełna wspomnień i symboli. Najmocniej wybrzmiała piosenka „Nie jesteś sama…”, wykonana przez mieszkańców i personel. Był to hołd dla osoby, która przez lata dbała, by nikt w DPS nie czuł się samotny.

Pod przewodnictwem Krystyny Berdyńskiej dom pomocy społecznej w Bornem Sulinowie nie był zwykłą placówką. Stał się prawdziwym domem – pełnym ciepła, miłości i poczucia bezpieczeństwa. Z jej inicjatywy odbywały się bale i dyskoteki w stylu lat 70. i 80., Walentynki, Dzień Seniora, jesienne festyny i spotkania plenerowe. Mieszkańcy uczestniczyli w koncertach, zabawach tanecznych, występach artystycznych i zajęciach terapeutycznych. Dzięki temu DPS był miejscem tętniącym życiem, otwartym na współpracę i lokalną społeczność.

Choć – jak obrazowo ujęto – kapitan odpoczywa, statek DPS w Bornem Sulinowie płynie dalej. Kierunek został już wyznaczony, a wysoko zawieszona poprzeczka będzie wyzwaniem dla następcy. Jak podkreślił wicestarosta Daniel Rak, nowy dyrektor stanie przed trudnym zadaniem dorównania wzorcowi, który pozostawiła Krystyna Berdyńska.

SEO

(źródło: Starostwo Powiatowe w Szczecinku)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%