Czegóż tam nie było! Piękne wieńce, chrupiące bochny chleba, wyśmienite nalewki, mięsiwa i miody... Tegoroczne Święto Plonów, zorganizowane na placu przy Zespole Szkół nr 6, uznać możemy za bardzo udane.
[FOTORELACJA]7380[/FOTORELACJA]
Sobotnie popołudnie (9 września) upłynęło mieszkańcom powiatu szczecineckiego pod znakiem zabawy dożynkowej. Tegoroczna edycja wydarzenia odbyła się w miejscu nieprzypadkowym, bo popularny „Rolniczak” to szkoła o wieloletnich tradycjach, przygotowująca młodych ludzi do podjęcia zatrudnienia w agrobiznesie oraz weterynarii. Tam też ulokowano scenę, namioty z ławami dla uczestników oraz liczne stoiska serwujące niezliczone specjały i napoje. Pod sceną ustawiono też dziesięć imponujących wieńców dożynkowych, rywalizujących w konkursie o tytuł najpiękniejszego.
Starostami tegorocznego Święta Plonów zostali państwo Helena i Zbigniew Kuta. To mieszkańcy Radacza i doświadczeni gospodarze, działający od 1982 roku. Pan Zbigniew był członkiem Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej od chwili jej powstania, spełnia się również jako prezes Koła Łowieckiego „Ryś” w Szczecinku. Poza gospodarstwem, prowadzi też działalność pozarolniczą – tartak. W 2015 roku państwo Kuta zostali odznaczeni przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi odznaką honorową „Zasłużony dla Rolnictwa”. Mają dwoje dzieci oraz dwoje wnucząt.
To właśnie z ich rąk, przy wtórze wiersza „Oto macie bochen chleba, krajcie nie za dużo, nie za mało, aby dla wszystkich stało” ogromne bochny odebrali gospodarze uroczystości: starosta Krzysztof Lis oraz przewodniczący Rady Powiatu Cezary Jankowski. Chwilę później, chleb wypieczony z mąki z tegorocznych zbiorów, podzielony został sprawiedliwie między wszystkich uczestników spotkania.
Podczas kilku godzin wspólnej zabawy goście mogli przebierać wśród stoisk gastronomicznych i kramów z rękodziełem, przygotowana została także wystawa rolniczo – gospodarcza oraz liczne punkty doradczo – konsultacyjne.