Kaloryfery są już ciepłe. Sezon grzewczy w Szczecinku rozpoczęty

W Szczecinku oficjalnie rozpoczął się sezon grzewczy. Pierwsze kaloryfery w mieszkaniach są już ciepłe, a Miejska Energetyka Cieplna zapewnia, że wszystko przebiega zgodnie z planem.

W ciągu dnia wciąż można złapać ostatnie promienie jesiennego słońca, ale poranki i wieczory robią się już wyraźnie chłodniejsze. To właśnie sygnał, że czas na rozpoczęcie sezonu grzewczego. W Szczecinku kaloryfery powoli zaczynają się nagrzewać, a spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe przypominają lokatorom o konieczności sprawdzenia instalacji i odpowietrzenia grzejników.

Gotowość i pierwsze dostawy

Prezes MEC, Marek Szabałowski, podkreśla, że sieć ciepłownicza jest przygotowana od dawna.

- Nasze instalacje są gotowe do sezonu od dawna. Czekaliśmy tylko na sygnały od zarządców wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni, a także na stabilny spadek temperatury. W ostatnich dniach było już wyraźnie chłodniej, dlatego rozpoczęliśmy dostarczanie ciepła.

Jak wyjaśnia, samo rozpoczęcie sezonu nie oznacza, że wszędzie grzejniki od razu będą gorące.

- Ciepło uruchamiane jest sukcesywnie. Każda wspólnota czy spółdzielnia sama decyduje, kiedy dokładnie włączyć je w swoich budynkach. My jesteśmy przygotowani, żeby dostarczać energię na bieżąco.

Całoroczne przygotowania

Prezes zaznacza, że przygotowania do sezonu grzewczego trwaja praktycznie cały rok. W ciągu całego roku wykonywane są liczne inwestycje, modernizacje i działania techniczne, które mają zagwarantować ciągłość dostaw ciepła. Część z nich wynika z planów spółki, a inne są wymuszane przez przepisy. Dzięki temu, gdy tylko zmienia się pogoda, możliwe jest uruchomienie ciepła bez zakłóceń.

Coraz więcej mieszkańców z miejskiej sieci

Zainteresowanie ciepłem systemowym w Szczecinku stale rośnie. Obecnie już około 80% mieszkańców korzysta z ciepła MEC - wylicza prezes i jednocześnie dodaje, że taki wynik stawia Szczecinek w krajowej czołówce. Regularnie przyłączane są nowe obiekty i praktycznie wszyscy deweloperzy, którzy budują w mieście, decydują się na podłączenie do miejskiej sieci. To przekłada się także na poprawę jakości powietrza w sezonie zimowym, ponieważ coraz mniej zanieczyszczeń trafia do atmosfery.

Zapasy opału i ceny

Prezes MEC uspokaja także w kwestii zapasów opału i kosztów dla mieszkańców.

- Wszystko odbywa się zgodnie z harmonogramem dostaw, także tutaj nie ma żadnych obaw, że węgla zabraknie. Ceny się na pewno na razie nie zmienią, mamy zatwierdzoną taryfę, która obowiązuje do końca stycznia.

Transformacja energetyczna i wyzwania przyszłości

Przed MEC stoją również wyzwania związane z transformacją energetyczną. W perspektywie kolejnych lat spółkę mogą czekać duże zmiany związane z planowaną inwestycją firmy Kronospan, czyli budową elektrociepłowni. Jeśli projekt zostanie zrealizowany, ciepło z nowej instalacji miałoby trafiać do miejskiej sieci, co oznaczałoby współpracę z MEC oraz konieczność poważnej przebudowy systemu ciepłowniczego. To na razie odległa perspektywa, ale dzięki niej mieszkańcy będą mogli korzystać z tańszego ciepła. 

Sam prezes podkreśla, że jest to również element szerszych przemian. Transformacja energetyczna, nad którą trwają prace projektowo-koncepcyjne, jest szansą zarówno dla MEC, jak i dla Kronospanu. Na razie przedsięwzięcie znajduje się na etapie dokumentacyjnym, jednak już dziś wskazuje kierunek rozwoju szczecineckiego ciepłownictwa.