W wieku 94 lat zmarł Kazimierz Bielicki – jeden z najbardziej szanowanych i rozpoznawalnych pedagogów w historii Szczecinka. Przez ponad dwie dekady kierował Zespołem Szkół Rolniczych, a po przejściu na emeryturę w 1991 roku, nie porzucił pracy z młodzieżą i nadal uczył języka niemieckiego.
Bielicki był nie tylko najdłużej urzędującym dyrektorem szkoły średniej w Szczecinku, ale również człowiekiem, który przez swoją działalność edukacyjną i wychowawczą zyskał szacunek kolejnych pokoleń uczniów i nauczycieli. ZSR za jego kadencji był szkołą z renomą i zapleczem, którego mogły pozazdrościć inne placówki – z gospodarstwem szkolnym, oczyszczalnią ścieków, ujęciem wody, obiektami sportowymi i czterema blokami mieszkalnymi dla nauczycieli.
Kazimierz Bielicki urodził się w 1931 roku w Lidzbarku Welskim. Do Szczecinka trafił w 1948 roku, gdy jego ojciec – były żołnierz armii Andersa – znalazł tu jedyną dostępną pracę po wojnie. W tamtych czasach przeszłość polityczna rodziny była przeszkodą w karierze, dlatego Bielicki nie mógł studiować na uczelni państwowej i ostatecznie ukończył germanistykę na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. – Dyplom KUL-u w czasach stalinowskich nie otwierał wielu drzwi – mówił o sobie po latach.
Początkowo pracował jako inspektor kredytowy w banku, jednocześnie ucząc w liceum korespondencyjnym. Dopiero po osobistej interwencji Franciszka Bucholtza w kuratorium otrzymał etat w Liceum Pedagogicznym, choć i tam przez dekadę nie był zatrudniony na stałe. Przeniósł się następnie do Liceum Ogólnokształcącego, by ostatecznie znaleźć swoje miejsce w „rolniczaku”.
Bielicki był także aktywnym harcerzem, przez lata organizował obozy, a jego zaangażowanie zostało uhonorowane stopniem harcmistrza.
Jego działalność na rzecz edukacji i młodzieży to nie tylko administracja i nauczanie – to przede wszystkim misja. Należał do pokolenia nauczycieli, które traktowało zawód z powagą i odpowiedzialnością. Zawsze spokojny, opanowany, z charakterystycznym dystansem i klasą.
Pogrzeb Kazimierza Bielickiego odbędzie się w środę, 16 kwietnia, o godzinie 13:00 na Cmentarzu Komunalnym w Szczecinku. Z pewnością będzie to okazja do wspomnień i podziękowania za jego ogromny wkład w rozwój lokalnej oświaty.
[NEKROLOG]822[/NEKROLOG]
2 0
Miałem przyjemność uczyć się za Pana Kazimierza. Miło Go wspominam. Kiedyś Rolniczak naprawdę coś znaczył.
3 0
Mas bracie, kto pamięta ?