„Co w lesie huczy?” to wydarzenie edukacyjne poświęcone sowom, ale także wspaniała okazja do spotkania z dziką przyrodą i poszerzenia wiedzy o tych wyjątkowych ptakach. Czy sowy to faktycznie najmądrzejsze z leśnych stworzeń? Co jedzą i czy bywają groźne dla ludzi? Na te i wiele innych pytań starali się odpowiedzieć szczecineccy leśnicy.
Marzec to czas, gdy do głosu dochodzą sowy, a tak dokładnie to samce sów. To właśnie wówczas mają one swój okres godowy, a wszyscy zaciekawieni tematem „Co w lesie huczy?” mają je szanse usłyszeć, a nawet zobaczyć. W sobotę (16 marca) grupa entuzjastów przyrody skorzystała z zaproszenia leśników i spotkała się pod wiatą przy leśniczówce Dębrzyna (droga Dalęcino - Kusowo), by wspólnie nasłuchiwać i podglądać ptasich przyjaciół. W wydarzeniu uczestniczył też dwunastoletni samiec sowy płomykówki - podopieczny Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Warcinie, o którym opowiedział pan Wiktor Kilinowski, młody pasjonat ornitologii.
Jak mogliśmy się dowiedzieć płomykówki to średniej wielkości sowy, których liczebność w Polsce szacowana jest na około 3000 par. Zasiedlają głównie tereny zabudowane - miasta i osiedla sąsiadujące z polami i łąkami. Warunkiem obecności płomykówki jest występowanie odpowiednich miejsc lęgowych, na które gatunek ten preferuje kościelne wieże, stare magazyny, a także gołębniki. Z punktu widzenia człowieka płomykówka jest gatunkiem bardzo pożytecznym, gdyż na jej menu składają się głównie drobne gryzonie, takie jak myszy i norniki, czasem tylko urozmaicone niewielkim nietoperzem. Płomykówki to stworzenia wybitnie nocne i niezwykle ciche w locie, kiedy już jednak zdecydują się wydać głos, na przypadkowych turystów pada blady strach. Jak opisał to pan Wiktor, odgłosy płomykówek nie przypominają bowiem pohukiwania, a „wrzask demona”.
Następnie uczestnicy spotkania wyruszyli na spacer do lasu, gdzie nie tylko usłyszeli, ale i dostrzegli puszczyka! Po emocjonującej nocnej wędrówce na turystów czekało ognisko oraz konkurs. Ponieważ płomykówka nie miała nadanego imienia, dzieci zgłaszały swoje propozycje, wśród których na plan pierwszy wysunęły się „Soren” oraz „Płomyk”. Jeśli chcielibyście zagłosować na któreś z nich, warto zajrzeć na stronę fb Nadleśnictwa Szczecinek.
Co się stało na Szczecińskiej?
Widziałem Ok świetny wasz temat o tym że przyjechali w porę z tym zatruciem co 2 w tym mieszkaniu na ulicy szczecińskiej w środę i wszystko skaczylo się ok ja też mam strażnika elektronicznego czujnik Co 2 w łazience przy kladce wentylacyjnej od komina i parę razy mi się włączył bo cofnęły się gazy co 2 z komina wentylacyjnego z piecyka gazowego i taka prawda 100 procent pozdrawiam wszystkich serdecznie
777 1 anioł *%#)!& C
23:51, 2025-12-13
Sensacyjne odkrycie pod Grzmiącą. Miecz sprzed...
10 lat to już trwa cyfryzacja biblioteki
Dyzio
21:17, 2025-12-13
Szczecinek pomaga Januszowi Leszko „Czarnemu”
Przecież ma rodzinę dzieci dlaczego nie pomogą?
zdziwiony
20:43, 2025-12-13
Zderzenie dwóch aut na DW171. Są ranni
Dowiadujemy się, że okoliczności nadal wyjaśnia Policja. Po co? Kilka zdań wcześniej wyjaśniono, że jeden pojazd wyjeżdżając z podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu znajdującemu się na drodze nadrzędnej.
Policja ma za dużo c
20:01, 2025-12-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu iszczecinek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz