O takiej szkole marzy każdy uczeń. W "siódemce" nie będzie pytań, sprawdzianów i prac domowych

Szacun za taką decyzję!

za duża rozpusta dla uczniów! basta basta!

Super, najlepiej zamknąć wszystkie szkoły, raz w tygodniu nauka zdalna, zero sprawdzianów, kartkówek, prac domowych itd. i wychowamy armię niedouczonych dzieci. oczywiście wszystkim to na rękę i uczniom i nauczycielom. Brawo! Świadectwa online mile wskazane. Szkoda słów.

Panie dyrektorze, popieram, bardzo dobry pomysł.

Jestem rodzicem dziecka ze szkoły podstawowej nr 7. Przed pandemią o dyrektorze tej placówki różnie myślałem. Że cwaniak, karierowicz etc. Pandemia spowodowała że zmieniłem o nim zdanie o 180 stopni. Pan Kazimierski stanął na wysokości zadania. Zero "spiny", spokój, my rodzice i uczniowie przeszliśmy przez ten trudny okres bez stresu.

Reforma szkolnictwa potrzebna od zaraz. Tu mamy dobry przykład

Bardzo dobre podejście nauczycieli do uczniów w SP 7 .Wielki szacun za takie podejście. W SP 6 za to zapowiedzieli mega dużo sprawdzianów i odpytywania. Czyli nauczyciele w SP 6 mają gdzieś swoich uczniów i nie ważne ,że uczniowie mają kompleksy przez to siedzenie w domu. Teraz czas im "dołożyć" za to ,że siedzieli w izolacji. Czas dać upust swojej frustracji i wyżyć się na uczniach. Tak to widzę i nie popieram takiej postawy nauczycieli.

Panie Dyrektorze
Dlaczego się Pan nie chwalił o nowych metodach nauczania jakie Pana nauczyciele stosowali np. prowadzenie lekcji z dzieckiem na kolanach pomimo że jest możliwość prowadzenia lekcji w szkole, nakazywanie dzieciom udostępnianie prywatnych pulpitów aby pokazać w jakie gry lubią grać bo nauczyciel informatyki nie ma pomysłu na lekcję. Może przecież uczyć programowania ale pewnie sam nie umie?
Myślę że doskonałość zarządzania polegałaby na wyedukowaniu nauczycieli jak mają prowadzić lekcje i co mogą. Bo jednak lekcje online to ich praca a w pracy należy wykonywać zadania a jak się nie ma z dzieckiem co zrobić to bierze się zwolnienie lekarskie. W Pana szkole tego zabrakło tylko nielicznym udało się to utrzymać poziom w nauczaniu i egzekwowaniu wiedzy dziecka. Dlatego dobrze aby skoncentrował się Pan na poziomie szkoły bo z roku na rok spada.

Dyrektor tej szkoly .. no nie trzeba wylewac na niego hejtu karirowicz? A co on za kariere zrobil. Wszyscy w miescie wiedza co to za Pan i do jakiej szkoly lata.a siodemka ach cobto byla za szkola kiedys

W końcu ktoś ma j..a i głowę!!!Wzór do naśladowania dla innych dyrektorów.

Fanklub tego pana sie uruchamia.toc to w calej polsce tak obligatoryjnue. A jaki wzor brak sukcesow brak osiagniec

Nauczyciele i ich praca zdalna w realnym rynku pracy, długo by nie popracowali.....

Patologia wśród nauczycieli też jest niestety. Zarzuca się dzieciom ,że przez pandemię słabo się uczyły itp.Nic bardziej mylnego. To właśnie niektórzy nauczyciele korzystając z okazji zawalali materiał. Przez to teraz gonią swoją głowę i chcą nadrobić stopniami organizując uczniom totalne sprawdziany na dzień dobry. Ich podejście do nauczania jest zniekształceniem zdrowej nauki. Bo kto sprawdzał nauczycieli podczas pandemii jak nauczali? Teraz za to chcą pokazać jacy oni są wspaniali i rzetelni.
Jak wspaniale uczą dzieci poprzez zadawanie materiałów nieomawianych na zajęciach lekcyjnych.
Dla niektórych nauczycieli wydaje się ,że uczeń nie ma innych przedmiotów poza ich przedmiotami.
W edukacji też potrzeba reform ale mądrych i przemyślanych. Nauczyciele muszą też być oceniani tak jak uczniowie. Pozdrawiam wszystkich uczniów.

Ta decyzja dotyczy rowniez klas I-III?

To po co dzieci do szkoły puszczać? Tylko zarazę rozniosą...A i tak niczego się nie nauczą i stracą bezcenny czas

Wychowamy beneficjentów 500+ stojących z wózkami pod budka z piwem , a szkolnictwo nam w tym pomoże .

Niech rosną szczęśliwe, radosne *%#)!& Rodzice powinni zabierać dzieci z takich szkół.
Obuchem w łeb dostaną, jak wyjdą z takiej podstawówki i pójdą do średniej??

Patologiczna decyzja

Biedne dzieci...
Przecież im w to graj żeby dalej się nie musieć uczyć
Porażka

nie chce się pastwić, ale co takiego ten pan wymyślił? Popatrzcie na kalendarz szkolny - dwa najbliższe tygodnie nauka tzw hybrydowa, w ostatnim tygodniu maja 3 dni egz 8 klasistow, Boże ciało, po bożym ciele piątek, w sp 7 obowiązkowo wolny, i zostają 2 tygodnie...aaa- oceny musza być wystawione na 2 tyg przed zakończeniem roku? Dobrze kojarzę? Czyli pytam jeszcze raz- co ten pan takiego, godnego pochwał, wymyślił???

Ale dlaczego Pan dyrektor nie sprostuje, że taki system wprowadzany jest na czas nauki hybrydowej.

A w *%#)!& nic na temat raportu NIK a 76 mln poszło sie yebać?

Tvp shit koorwizja

Nie będzie stresu, nie będzie sprawdznianów, nie będzie pracy, nie będzie NIC.
...poza smartfonami

Syn uczęszczający do klasy 3 owej szkoły ma praktycznie codziennie zadawane prace domowe i sprawdziany również były(już po powrocie do nauki stacjonarnej).
Nie neguję sprawdzianów ,ale prace domowe często nie mają nic wspólnego z materiałem. I tak czy siak trzeba z dzieckiem usiąść i odrabiać,bo tematy prac domowych to typowe"lanie wody".

Już sam tytuł tego artykułu przeraża..."o takiej szkole marzy każdy uczeń".

Opierniczali się przez półtora roku, jeszcze się tym na głos w autobusach miejskich chwalą. Tacy biedni. Kurna, dno, porno, smartfony i roszczeniowi egoiści

Ja nie marzę o takiej szkole

Czego Jaś się nie nauczy , Jan nie będzie umiał !! za póżno na stacjonarne weryfikowanie wiedzy uczniów

nauka jest dla gupich ja tesz zdam do klaszy

Stracone i oglupione pokolenie. Zal na to patrzec.

Totalnie was pogrzało XD nie będziemy sprawdzać wiedzy dzieciaków po nauce zdalnej, żeby ci mogli nadrobić kontakty z ziomkami, wiecie czemu nie robią sprawdzianów bo tłuki na zdalnych męczą YT i napier..laja w gry jestem bardziej niż pewny, że matma u nich leży i kwiczy, 90% tych heheszków dostała by gałe i tyle, powiedzcie prawdę ze dzieciaku uja umieją i nie chcecie robić sprawdzianów, żeby wam stopień nauczania nie spadł a nie się zasłaniacie relacjami dzieciaków na które macie wysrane, czemu w trakcie "normalnej szkoły" nie było więcej integracji xD i teraz naglę się obudzili, prawda jest taka dzieciaki się nie uczą a nauczyciele na zdalnych nie dają sobie rady.

Prawda jest taka, że relacji nie było już na długo przed pandemią.... Dziś relacje ma się ze smartfonem. Smutne, ale tak jest. Dzieci i młodzież są dziś NIEWIARYGODNIE wulgarni i egocentryczni. Znęcają się nad sobą werbalnie, są tacy jak pato streamy, którymi się karmią. Tak więc te bujdy o odbudowywaniu relacji można między bajki włożyć... Czeka nas armagedon tak czy siak - pokolenie poniżej 30stki nie tylko nie nadaje się do pracy i związków, oni są wcieleniem degradacji człowieka.

Piszecie o smartfonch a czuja to wina kto kupił dziecku telefon kto opłaca rachunki albo doładowuje telefon, kto pozwala całymi dniami siedzieć z telefonem w ręku. Też mam dzieci i mają smartfony ale też umieją zorganizować czas na rower wyjście na podwórko spotkać się w realu z kolegami. A kto przeważnie hejtuje innych ci którzy są zazdrośni że ktoś ma coś lepszego albo się komuś coś udało itp. Trzeba też tłumaczyć i wychowywać dzieci

Więzi społeczne chcą ratować...Potrzeba im więzi większej.
Śmiałem się troszkę ze społecznej, ale chyba tylko tam można zakrzewić indywidualizm.
Ile dziesiątek lat będzie trzeba być tak jak wszyscy w szkole? Ile tej komuny w tym nauczaniu?
W dorosłym życiu przekonujemy się, że nie wszyscy są jednakowi i mają inne oczekiwania.
Luzacy zazwyczaj kończą w szarym szambie życiowym, a ci tzw. gorsi inni, wyjątkowi szkolni frajerzy - będą żyć światem i jego kolorami. Dlaczego? Bo będą ambitni i będą się zmagali przez te upiorne więzi. Ps. Przy okazji więzi czy więzy? Szkoła się się przydaje bo łatwo o pomyłkę :)

Kochane ze strony dyrekcji, że tak się troszczą o uczniów. Niestety w reszcie szkol w ZSZ chyba nikt się tak nie utorzsamia z uczniami <3

NMG Z TYCH DISLIKEOW NAUCZYCIELI KTORYM PRZESZKADZA TO ZE NIE MOGĄ NAS MĘCZYC XDD

Pan dyrektor wykazał się zrozumieniem, uczniowie mają za obszerny I nie zawsze potrzebny materiał, córka obawiała się nadrabiania lekcji. Nauczyciele pewnie też mają dośc wyciągania uczni miernych na siłę.

Na zdalnych jedynie słuchałam, a mam jedne z najlepszych wyników z egzaminów próbnych w szkole. Jak widać nie potrzeba sprawdzianów żeby ktoś się nauczył, bo niektórzy są po prostu *%#)!&

A szkoły podstawowe w Kaliszu kombinują jak *%#)!& dzieci. Ponadto to jak nauczyciele docierają z wiedzą do uczniów to już parodia już nie mówiąc że chyba coś im się pomyliło w surowości oceniania jak na studiach.. a to tylko podstawówka czyli podstawowe nauczanie...