Jeśli w Wielką Sobotę nie ma możliwości pobłogosławienia pokarmów na stół wielkanocny w kościele, można to uczynić w domu - zapewnił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
W informacji prasowej przekazanej PAP przez biuro prasowe KEP, rzecznik episkopatu wyjaśnił, że w obecnych warunkach epidemicznych - podobnie jak miało to miejsce przed rokiem - błogosławieństwo pokarmów przeznaczonych na stół wielkanocny może odbyć się w domu.
Wskazał, że może to uczynić ojciec lub głowa rodziny, a także ktoś z członków rodziny, odmawiając specjalną modlitwę błogosławieństwa pokarmów. "Błogosławieństwo pokarmów powinno się odbyć przed porannym wspólnym posiłkiem w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego" - tłumaczył.
Ks. Gęsiak prosił, by podczas błogosławieństwa pokarmów w formie domowej liturgii zadbać o to, aby odbyło się ono w odpowiedniej formie. "Przykryjmy stół białym obrusem i zapalmy wielkanocną świecę np. Caritas" - wyjaśnił.
Do błogosławieństwa pokarmów można zastosować modlitwy podane na stronach internetowych przez Komisję ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.
autor: Bartłomiej Pawlak
Karatecy ze Szczecinka z pięcioma medalami
Brawo szihan!👍
Peter
06:04, 2025-10-14
Brutalny atak pod Bornem! Noże, gaz i kradzież.
Artykuł toszkę mija się z prawdą i faktami.
Sławomir
22:42, 2025-10-13
Pijany kierowca poturbował policjantów i uciekł.
*%#)!& Rybę twój czas się konczy
Prawo ponad prawem
20:13, 2025-10-13
Serce Szczecinka znów pomaga – tym razem bezdomnym
Po 1 trzeba zacząć od tego ze powinno sie mówić leniwym, uzależnionym a nie bezdomnym czy chorym( i nie mówię tu o wszystkich) po 2 dlaczego nie dacie możliwości zarobku dla tych ludzi. Wystarczyło podjechać tam jak było cieplo to myślałem ze tam impreza jest. Na fajki stać każdego do żarcia cos dostaną i bajlando. Jest to tzw naiwność ludzka tak jak utrzymywać więźniów. Tyle
Sprawiedliwy
16:06, 2025-10-13
0 0
Nie widzę życzeń świątecznych dla czytelników ISZCZECINEK .
0 0
Nasz Pan- Odkupiciel Jezus w grobie leży całą sobotę: zmartwychwstanie dopiero nazajutrz- w niedzielę- pierwszy dzień tygodnia. Cały świat chrześcijański smuci się więc w sobotę, by dopiero w niedzielę cieszyć się zmartwychwstaniem. A katolicy?- oni świętują Chrystusową śmierć od sobotniego poranka! Po co czekać zmartwychwstania; po co czekać do poniedziałku? Pokropmy żarełko sukienkowym kropidłem; jedzmy, pijmy, świętujmy nie sercem, lecz żołądkiem... To straszne!