Szczecineccy Lionsi badają wzrok najmłodszych. I robią to bezpłatnie

W Szczecinku trwa cenna i potrzebna inicjatywa. Lions Club Szczecinek prowadzi przesiewowe badania wzroku wśród przedszkolaków i uczniów klas pierwszych szkół podstawowych. Dzięki tej akcji udaje się wykrywać wady wzroku na wczesnym etapie – zanim jeszcze zaczną przeszkadzać w nauce i codziennym funkcjonowaniu dzieci.

– Badanie trwa zaledwie kilka sekund, jest całkowicie bezdotykowe i bezbolesne – podkreśla Janusz Kocik, jeden z wolontariuszy przeprowadzających testy. Wraz z żoną Magdaleną odwiedzają kolejne placówki oświatowe, tym razem m.in. Przedszkole Publiczne im. Kornela Makuszyńskiego. Tu przebadano wzrok kilkudziesięciu maluchów. Rodzice każdego dziecka otrzymują wynik – jeśli pojawi się czerwona adnotacja, warto udać się do okulisty.

Jak przyznaje pani Magdalena, około 20 procent dzieci ma różnego rodzaju wady wzroku, o których rodzice wcześniej nie mieli pojęcia. Problemy wychodzą na jaw zwykle dopiero w szkole, gdy dziecko nie widzi dobrze liter na tablicy i zaczyna mieć trudności w nauce. – A wystarczy dobrać okulary na czas, by oszczędzić dziecku tych problemów – dodaje.

Za akcją stoją ludzie dobrej woli i całkowicie bezinteresowna praca wolontariuszy. Od dwóch lat Lionsi wrócili do badań, które wcześniej przerwała pandemia. Rocznie w Szczecinku udaje się przebadać nawet kilkaset dzieci. Sprzęt do badań zakupiono dzięki fundacji klubu, a jedno z urządzeń trafiło właśnie do naszego miasta.

– Na świecie Lions Club działa już od ponad 100 lat, a ochrona wzroku to jeden z naszych głównych celów – mówi Radosław Bielicki, prezydent Lions Club Szczecinek. – Jeśli okaże się, że rodziny nie stać na leczenie, jesteśmy gotowi pomóc także finansowo.