Zamknij

Razem w stępie, kłusie i galopie. Marzena Deneszewska i jej wierzchowiec Kordian

14:48, 30.04.2024 Aktualizacja: 14:53, 30.04.2024

Razem w stępie, kłusie i galopie. Marzena Deneszewska i jej wierzchowiec Kordian

- Obcowanie z końmi relaksuje, wycisza i jest najlepszym lekarstwem na codzienne troski – przekonuje pani Marzena Deneszewska – wielka miłośniczka czworonogów i instruktorka jazdy konnej. Przypadający dziś „Dzień Konia” świętujemy w towarzystwie prawdziwej zaklinaczki koni.

Kiedy odkryła w sobie Pani miłość do koni?

To uczucie które towarzyszy mi przez całe życie, czyli ponad czterdzieści lat. Być może to również kwestia genów, bo mój pradziadek przed laty pracował w stadninie w Janowie Podlaskim. Kiedy połknęłam tego bakcyla, trudno powiedzieć - odkąd pamiętam konie mnie fascynowały. „Koń” to na pewno było jedno z moich pierwszych słów. I jest to rodzinna pasja, bo konie pokochał także mój tato, mój mąż i moje dzieci. A ostatnio szeregi miłośników koni poszerzyły dzieci mojego kuzynostwa.

Co daje nam jazda konna? To przede wszystkim wysiłek sportowy? Relaks?

Jazda konna to pasja, która potrafi wypełnić nam dni i nadać życiu niepowtarzalnego smaku. Dzieci odkładają na bok telefony, by spędzić czas na świeżym powietrzu, w towarzystwie zwierząt i rówieśników. Konie uczą empatii, współpracy, wymagają od jeźdźca zarówno cech lidera, jak i pokory. Jeździectwo uczy dyscypliny, odpowiedzialności i szacunku do zwierząt i innych ludzi. Swoim uczniom zawsze powtarzam, że kochać konie to znacznie więcej, niż kochać jazdę konną. To również znajdowanie przyjemności w obcowaniu ze zwierzętami, oporządzaniu ich, doglądaniu, karmieniu czy czyszczeniu. Jednym z najpiękniejszych momentów w życiu prawdziwego „koniarza” jest chwila gdy oparty o płot pastwiska, w spokoju napawa oczy widokiem swobodnie biegających wierzchowców…

Czy to pasja bardzo kosztowna?

Trzeba przyznać, że do najtańszych nie należy, ale to również wspaniała inwestycja w rozwój dziecka. Po za tym rodzice nie będą już nigdy mieli problemu ze znalezieniem pomysłu na prezent dla dziecka, bo zawsze będzie to coś „na konie” albo „dla konia”. W ofercie Lipowego Dworu mamy też vouchery na lekcje jazdy lub wakacje w siodle. 

Dla osoby obytej obcowanie z koniem jest z pewnością wspaniałym doświadczeniem, jednak u nowicjusza duże i silne zwierzę może wywoływać lęk.

Pamiętam to uczucie z własnego dzieciństwa. Jako mała dziewczynka regularnie widywałam pana, który wozem konnym dostarczał węgiel w Szczecinku. Jego ogromna klacz w takim samym stopniu mnie fascynowała, co przerażała. Dlatego też uważam, że z końmi oswajamy się stopniowo. Moim zdaniem idealny wiek na rozpoczęcie końskiej przygody to sześć - siedem lat.  Na przełamanie pierwszych lodów polecamy kucyki, z których nasz najmniejszy ma zaledwie siedemdziesiąt centymetrów wysokości. Niecierpliwym rodzicom, którzy strachu dziecka nie rozumieją, polecam zaś przykucnąć i obejrzeć nawet niewielkiego konia z tej perspektywy! To bardzo otwiera oczy. Zapewniam jednak, że w Lipowym Dworze tak dobraliśmy konie, by były przede wszystkim łagodne i chętne do współpracy, a jazda jak najbardziej bezpieczna. Nauka ma być przyjemnością, rozkochać dziecko w obcowaniu z przyrodą i pokazać mu piękno świata oglądanego z perspektywy końskiego grzbietu.

Ile koni liczy wasza stadnina i jakich ras są to zwierzęta?

Nasza gromadka, to w tej chwili dwadzieścia trzy konie. Składają się na nią inteligentne i cierpliwe kuce szetalndzkie oraz ich nieco mniej rasowi, ale równie sympatyczni koledzy. Mamy konia rasy huculskiej, który wybitnie dobrze radzi sobie w warunkach jazdy terenowej, a nawet górskiej. Kilka kłusaków idealnych do jazdy osób dorosłych oraz dwa araby czystej krwi. Choć z reguły nie jest to rasa polecana do rekreacji, nasze arabki są niezwykle łagodne, kochane i sympatyczne, a dzieci wprost za nimi przepadają. Urodziły nam już cztery źrebaki, z których dwa, będą mogły wkrótce przystąpić do pracy.

Czy w tej grupie jest Pani ulubieniec? Koń szczególnie bliski sercu?

Nie da się zaprzeczyć, że mam faworyta. To Kordian, dwudziestodwulatek na którym jeżdżę najczęściej. Mimo godnego wieku nie dojrzał jeszcze do emerytury, jest pełen werwy i chęci do pracy. To potomek mojej pierwszej klaczy Klary, którą dostałam w 1997 roku. Posiadam tego konia od jego urodzenia i łączy nas wyjątkowa więź. To piękny, ogromny kasztan w siwiźnie (co oznacza że jego brązowa sierść jest poprzenikana pojedynczymi siwymi włosami), na głowie ma łysinę, a na nogach eleganckie białe skarpetki. Spędziliśmy razem ponad połowę mojego życia i choćby z tego względu Kordian zajmuje w moim sercu szczególne miejsce. Oczywiście bardzo lubię wszystkie moje pozostałe konie i każdy z nich ma cechy, które wyróżniają je spośród reszty stada i dodają im szczególnego uroku.

Czego koń potrzebuje aby wieść szczęśliwe życie? Jakie minimalne warunki trzeba mu zapewnić?

Koń potrzebuje dużego pastwiska (które zapewni mu ruch i pożywienie ) oraz towarzystwa innych koni. O tym właśnie trzeba pamiętać, decydując się na zakup konia. Nawet jeśli wstawimy mu żłób ze złota, i założymy diamentowe podkowy, a zamkniemy w boksie, będzie nieszczęśliwy. Drugiego konia, a najlepiej kilku nie zastąpi ani owca, ani koza, ani człowiek. Tak jak trawy i siana, nie zastąpi najlepsza pasza. Proszę poczytać lub obejrzeć jakiś film przyrodniczy. W naturze dzikie konie żyją w licznych stadach i radzą sobie bez stajni, bez derek, bez ochraniaczy, bez smaru do kopyt, a nawet bez ekstra smakołyków.

Jak często należy trenować, aby efekty naszej nauki były satysfakcjonujące?

Im częściej tym lepiej! To zasada obowiązująca niemal przy każdej aktywności. Jeśli chcemy obserwować wymierne rezultaty i cieszyć się progresem, powinniśmy jeździć przynajmniej dwa razy w tygodniu.

Podobno „jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz”. Czy kiedykolwiek zdarzało się Pani spaść z wierzchowca?

Oczywiście! Stare porzekadło mówi, że „nie zaznał jeździeckiego blasku, kto nigdy nie całował piasku”, a ja całowałam i to nie raz. Chociaż muszę w tym miejscu zaznaczyć, że ja jestem tego typu osobą, że nim jeszcze doleciałam do ziemi, to już byłam gotowa ponownie konia dosiąść. I przez długie lata, byłam w stanie wymienić wszystkie konie, z których spadłam – w kolejności chronologicznej.

Nie jest tajemnicą, że na treningach przeważają amazonki. Dlaczego tak się dzieje?

To od lat utrzymujący się trend. Dziewięćdziesiąt procent osób jeżdżących to dziewczęta, a później dorosłe kobiety. Nie do końca rozumiem dlaczego tak się dzieje. Być może panowie preferują inne dyscypliny? Piłkę nożną? Gdybym jednak to ja była młodym chłopakiem, wybrałabym się do najbliższej stadniny choćby po to żeby te wszystkie dziewczyny poznać… W każdym razie „Lipowy Dwór” zaprasza na zajęcia wszystkich jeźdźców, niezależnie od płci i wieku.

W „Lipowym Dworze” przepadający na 30 kwietnia Dzień Konia, musi być wielkim świętem.

Oczywiście. Właśnie tego dnia organizujemy pierwsze w tym roku zawody ujeżdżeniowe.  Są one realizowane w ramach projektu pt.: „Jedno serce, jedno bicie - kocham konie ponad życie”, który uzyskał dofinansowanie z Gminy Szczecinek. Wystawiamy całkiem pokaźną reprezentację naszych uczennic, więc serdecznie zapraszam, by do nas dołączyć i pokibicować młodym amazonkom.

[FOTORELACJA_LISTA]8006[/FOTORELACJA_LISTA]

 


komentarz(13)

AniaAnia

4 1

Fajna szkółka dla dzieci, można zacząć przygodę z konikami. Sport i zawodowe jeździectwo to już inna bajka. 15:21, 30.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MariuszMariusz

5 1

U pani Marzeny super dla dzieci. Omijać Patatajów 15:27, 30.04.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MagdalenaaaMagdalenaaa

1 0

A ja właśnie Patatajow polecam ! Nowe kobietki z ogromnym sercem dla koni i wielką pasją. Wspaniałe nauczycielki ! Polecam bardzo 💪 21:06, 02.05.2024


smakosz koniasmakosz konia

6 8

Z konia najlepsza jest końska kiełbasa,szkoda że jest tak mało jatek z koniną,najlepsze są w Bielsku Białej u,, Wokulskiego,, polecam! 20:04, 30.04.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Antysmakosz koni Antysmakosz koni

0 1

Jeszcze zagryź psim smalcem i filetem z delfina. 18:49, 01.05.2024


MOHERMOHER

3 1

Dobra stadnina do zbijania kasy oprowadzanki cały czas na prawo jazdy też można chodzić całe życie i jeździć z instruktorem po dwóch latach nawet po zakupu z instruktorem ,całe życie oprowadzanki dziecko już 20-30 lat i dalej oprowadzanki tak robi 80 procent stajni bo to czysta kasa , oblewać kursantów cały czas bo to czysta kasa 21:59, 30.04.2024

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

JędrekJędrek

4 0

Jaki ty hory jezdeź... 22:19, 30.04.2024


JAJA

3 0

Żeby się rozwinąć trzeba mieć swojego konia z potencjałem, indywidualne jazdy z trenerem który jest sportowcem z wynikami. Natomiast szkółki takie jak w Lipowym Dworze są po to żeby właśnie załapać bakcyla i dziecko bezpiecznie wdrożyć albo tylko pobawić się rekreacyjnie i dla relaksu. Fajna sprawa brawa dla Was. 08:59, 01.05.2024


MOHERMOHER

3 0

Ciekawa sprawa dziecko 9 lat ,szczecinek i okolice oprowadzanki i wszędzie ta sama śpiewka słabe nogi tylko że pojechałem do sępólna dziecku dali normalnego konia dużego i samo pojechało i jakoś nogi nie słabe tak samo pojechałem do Bydgoszczy pod Aniołami to samo dali dużego konia i dziecko samo jechało nawet bez lonży ja mówię że w Szczczecinku i okolice nie dali dużego konia i gadają że słabe nogi każdy mówił co za brednie w tym Szczecinku dobra kasa kupić kuca i oprowadzanki 3 lata 11:20, 01.05.2024


MOHERMOHER

1 0

Tak dziecko na dużym koniu bez lonży mam film nagrany jak śmiga , a pojechałem do stadniny koło drężna i dali kucyka ja mówię dziecko jeździ na dużym koniu a tamci swoje , dlatego czekam do wakacji i wiozę do bydgoszy pod aniołami tam się nauczy czegoś na pewno nie szczecinek i okolice , dobitnie powiem tak kursant ma prawo jazdy zdał kupił auta i teraz każą otworzyć okno i pchać auto to robi szczecinek i okolice 22:06, 01.05.2024


MOHERMOHER

3 0

Ciekawa sprawa dziecko 9 lat ,szczecinek i okolice oprowadzanki i wszędzie ta sama śpiewka słabe nogi tylko że pojechałem do sępulna dziecku dali normalnego konia dużego i samo pojechało i jakoś nogi nie słabe tak samo pojechałem do Bydgoszczy pod Aniołami to samo dali dużego konia i dziecko samo jechało nawet bez lonży ja mówię że w Szczczecinku i okolice nie dali dużego konia i gadają że słabe nogi każdy mówił co za brednie w tym Szczecinku dobra kasa kupić kuca i oprowadzanki 3 lata 11:23, 01.05.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ManiaMania

0 0

Samo jechało bez lonży dali normalnego konia 😂😂😂
Znasz się gościu, szacun😂😂😁
A kup sobie konia utrzymuj i „trzep kasę” 😂 11:31, 01.05.2024


X-ManX-Man

0 1

Pani Marzena, pełna profeska. Polecam. 09:51, 02.05.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%