We wtorek przed południem część internetu dosłownie „padła”. Użytkownicy mieli kłopot z otwieraniem stron i aplikacji, a niektóre portale były całkowicie niedostępne.
We wtorek (18 listopada) około południa, internauci w całej Polsce – a także na świecie – zaczęli zgłaszać problemy z działaniem popularnych portali i aplikacji. Strony ładowały się bardzo długo, wyświetlały komunikaty o błędach albo nie działały wcale.
Problemy szybko objęły serwisy, z których korzystają miliony użytkowników. Awaria miała charakter globalny. Utrudnienia występowały m.in. w serwisie X (dawny Twitter), narzędziach OpenAI czy platformie Canva.
Winny okazał się jeden z największych dostawców usług internetowych na świecie – firma Cloudflare. To na jej systemach działa ogromna liczba stron i aplikacji. Gdy doszło do awarii infrastruktury, skutki były natychmiast widoczne niemal w całym internecie.
Nie trzeba znać się na technologii, żeby zrozumieć skalę problemu – Cloudflare to po prostu „pośrednik”, przez którego przechodzi ruch internetowy wielu serwisów. Gdy przestał działać prawidłowo, w sieci zaczęły pojawiać się błędy i przerwy w dostępie.
Choć część usług zaczęła stopniowo wracać do działania po godzinie 13:30, nadal możliwe są chwilowe utrudnienia. Nie wszystkie portale uruchomiły się od razu, a stabilność sieci może jeszcze falować.
Awaria nie wynikała z lokalnego problemu ani błędu użytkowników. To globalne zakłócenie, niezależne od dostawców internetu czy właścicieli stron.
Cloudflare obsługuje około jedną piątą wszystkich stron działających w sieci. Odpowiada m.in. za kierowanie ruchem internetowym, ochronę przed atakami, szyfrowanie danych czy przyspieszanie ładowania treści. Dlatego jedna usterka potrafi spowodować lawinę problemów.
Obecnie trwają działania naprawcze, a sytuacja stopniowo się stabilizuje. Jeśli użytkownicy nadal natrafiają na błędy podczas korzystania z niektórych stron lub aplikacji, powinni po prostu poczekać – problem nie leży po ich stronie.
Awaria pokazała, jak bardzo codzienne funkcjonowanie internetu zależy od pracy pojedynczych globalnych dostawców systemów.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa freepik
OSTATNIE KOMENTARZE
To on miał użyć noża! Jest już zatrzymany
Wrócił i się zgłosił, młody to dostanie może 8 lat, wyjdzie i jeszcze całe życie przed nim. Za młody żeby się ukrywać całe życie, psychicznie mógłby nie ogarnąć, dobrze ktoś mu doradził.
Gosc
18:12, 2025-11-18
To on miał użyć noża! Jest już zatrzymany
Brawo policja. Sprawca znalazł się sam. Gratulacje barrrrdzo dobra robota 👍
123
17:32, 2025-11-18
Kierowcy mogą sporo zyskać. Rząd analizuje zmiany
U Niemca jest tak od lat a u nas od lat się na to czeka. Może czasami warto uczyć się od sąsiadów? Czy jednak nie jest to w interesie ubezpieczalni?
123
17:28, 2025-11-18
Zobacz o ile wzrośnie podatek w 2026 roku
A ile wynoszą pensje dwoje wiceburmistrzów i czy są, aż tak bardzo potrzebni? Proszę podać też, ile podatku płacimy teraz ,a nie o ile wzrosną bo są to podatki z ,,górnej półki "
Taks
16:49, 2025-11-18