Od początku przyszłego roku w życie wchodzą przepisy nakazujące montaż czujników dymu i czadu w obiektach handlowych, produkcyjnych i magazynowych.
Jak przypomina Radio ZET, od 1 stycznia 2026 roku zacznie obowiązywać kolejny etap zmian w przepisach dotyczących ochrony przeciwpożarowej. Zgodnie z nowym rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, czujki dymu i tlenku węgla będą musiały znajdować się w obiektach handlowych, produkcyjnych i magazynowych.
Przepisy obejmą zarówno nowo powstające, jak i istniejące już obiekty. To oznacza, że obowiązek dotyczy tysięcy przedsiębiorców w całym kraju.
Niezastosowanie się do przepisów może mieć poważne konsekwencje. Za naruszenie zasad ochrony przeciwpożarowej grożą kary administracyjne, a w razie pożaru lub zaczadzenia – problemy z uzyskaniem odszkodowania. Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą bowiem uznać brak czujnika za zaniedbanie właściciela i odmówić wypłaty świadczenia.
Eksperci podkreślają, że w praktyce może to oznaczać utratę setek tysięcy złotych w przypadku szkody.
To nie koniec wprowadzania nowych regulacji. Od 30 czerwca 2026 roku obowiązek montażu czujników obejmie również mieszkania wynajmowane krótkoterminowo – np. na platformach Airbnb czy Booking.com.
Z kolei 1 stycznia 2030 roku przepisy wejdą w życie w pełnym zakresie. Od tego dnia każdy budynek w Polsce, w tym domy jednorodzinne i lokale mieszkalne, będzie musiał być wyposażony w autonomiczne czujki wykrywające dym lub obecność tlenku węgla.
Resort spraw wewnętrznych wskazuje, że zmiany mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa ludzi i ochronę mienia. Tlenek węgla, zwany „cichym zabójcą”, jest bezwonny i bezbarwny, dlatego stanowi szczególne zagrożenie w budynkach, gdzie używa się pieców gazowych, grzejników lub agregatów.
Wczesne wykrycie dymu lub czadu znacząco skraca czas reakcji służb ratunkowych i zwiększa szansę na uratowanie życia oraz ograniczenie strat.
Sprawca wypadku w Ostropolu nie trafił do aresztu
Mi się wydaje że za wolno jechał mógł szybciej jechać to by wszyscy zginęli i by paranoje nie było w internecie dwie osoby młode nie żyją a on po wolności chodzi
 
						Xxx
19:44, 2025-10-31
Sprawca wypadku w Ostropolu nie trafił do aresztu
Ludzie to są paranoje zaostrzają przepisy a dzieje się to co się dzieje jeszcze trochę to nie będzie nikt chciał pracować w policji już funkcjonariuszy brakuje będzie strach wyjść na ulicę
 
						Swojak
19:41, 2025-10-31
Radni KO sprzeciwiają się płatnej komunikacji
Czyli Pan doktor może kasować prywatnie klientów stawkami z sufitu ? A miasto ma za darmo wozić jego pacjentów ? Niech Pan pokaże dobre serce i obniży swoje stawki, dysponując swoimi funduszami, a nie naszymi, nie swoje łatwo się wydaje.
 
						Gosc
19:22, 2025-10-31
Unikajcie tych ulic, jeśli nie musicie!
Byłem około 13:00 na przystanku przy cmentarzu. Na autobus czekałem ok. 10 minut, miałem więc czas popatrzeć na przyjście od strony targowiska w stronę cmentarza. Ruch nie był dramatycznie intensywny, policjant tez człowiek i miał chwilę przerwy od pracy na przejściu. No i ruch na przejściu regulowało życie. No i tak wyregulowało, że od strony Słowiańskiej sznur pojazdów sięgał stacji paliw pa wysokości PGK. Odwołuję się do tego stanu, ŻE ŻYCIE BĘDZIE REGULOWAŁO RUCH NA RONDZIE ul. Wyszyńskiego / Armii Krajowej. Najperfidniej życzę dla pana Jerzego H. Duglasa, aby w takich zatorach spędzał codziennie po godzinie, tak, jak będą czekać zwykli mieszkańcy miasta, taksówkarze i kierowcy autobusów Komunizacji Miejskiej, szlag trafi ich wspaniałą obecnie i od dawna punktualność autobusów KM.
 
						Znak drogowy
15:42, 2025-10-31
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz