Imperial Brands, znany globalny koncern tytoniowy, zapowiedział zamknięcie jednej ze swoich fabryk w Niemczech. Decyzja wzbudza pytanie: czy polskie zakłady także są zagrożone?
Imperial Brands poinformował, że zamyka zakład produkcyjny w niemieckim mieście Neumünster, będący jednym z kluczowych ośrodków produkcji papierosów i wyrobów tytoniowych dla rynku europejskiego.
Decyzja ma być elementem restrukturyzacji w ramach globalnego planu optymalizacji kosztów i konsolidacji produkcji.
Koncern podkreśla, że decyzja dotyczy konkretnie lokalizacji w Niemczech. Według komunikatu, polskie zakłady nie zostały wymienione ani objęte planem zamknięć.
Jednak pracownicy i związki w Polsce już eskalują ostrożność. Obawiają się, że kolejnym etapem mogą być cięcia w innych lokalizacjach, w tym w Polsce, zwłaszcza jeśli zmiany rynkowe będą trwałe i głębokie.
Przyczyny decyzji są typowe dla przemysłu tytoniowego:
Fabryka w Neumünster była jednym z zakładów strategicznych dla rynku niemieckiego i europejskiego - jego zamknięcie pozwoli grupie skondensować produkcję w mniejszej liczbie miejsc.
Edukacja zdrowotna to porażka! Dane ze szkół
rezygnować z matematyki, chemii, fizyki, polskiego a nawet z wychowania fizycznego, będzie raj
pozwólcie
21:02, 2025-10-06
Pomnik w Szczecinku kłamał przez dekady
Chyba koło wilczych lasek
Adam
20:42, 2025-10-06
Edukacja zdrowotna to porażka! Dane ze szkół
Za pięknymi jak za komuny hasłami będzie wciskana i przemycana lewacka ideologia bo ta ekipa tak ma.
Henryk
17:17, 2025-10-06
Morsy w akcji – rozpoczęcie nowego sezonu
Pełen szacun za aktywność ale te przebieranki słabo wypadają …
Mieszkam tu
16:41, 2025-10-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz