Wraca kwestia omijania zakazu handlu w niedzielę. Jak donosi Wirtualna Polska, niektóre sklepy sieci Biedronka miałyby stać się również placówkami medycznymi, a sieć Dino do statutu dodała m.in. wypożyczanie sprzętu sportowego.
Furtka "na placówkę pocztową" zmusiła rząd do zmiany ustawy dotyczących handlu w niedzielę. Z dniem 1 lutego 2022 roku obowiązują przepisy mówiące o tym, że w niedziele niehandlowe otwarte mogą być jedynie te sklepy, w których usługi pocztowe przynoszą minimum 40% przychodów.
Teraz placówki handlowe szukają nowych sposobów.
Akcjonariusze sieci sklepów Dino kilka dni temu wpisali do statutu nowy obszar działalności - wypożyczanie i dzierżawa sprzętu rekreacyjnego i sportowego oraz działalność obiektów kulturalnych.
W uzasadnieniu do uchwały napisano, że zmiana ma charakter techniczny i "umożliwia ewentualne podjęcie dodatkowych działalności, jeśli zarząd uzna je za uzasadnione biznesowo".
W ślad za Dino poszła Biedronka. Jak podaje Wirtualna Polska, sklepy mają zmienić się w placówki medyczne.
- Informacja wypłynęła na jednej z naszych pracowniczych grup, jednak nikt nie zna szczegółów. Do 25 dnia miesiąca otrzymujemy grafiki na przyszły miesiąc. W niektórych Biedronkach zaplanowano grafiki na wszystkie niedziele lipca - informuje Wirtualna Polska powołując się na rozmowę z pracownicą sklepu.
Spółka Jeronimo Martins oficjalnie nie komentuje tych doniesień.
Marek22:36, 05.07.2022
Brawo, nasz rząd popełnia kardynalny błąd zakazując pracy w niedzielę, powinno się każdemu dać wybór, chcesz pracować to pracuj, nie to siedź w domu, oczywiście powinno się taką osobę dodatkowo wynagrodzić - nie dniem wolnym w poniedziałek, sieci na to jest stać, a nie szukać jak szczeniaki podchodów - a to poczta, a to lekarz, w taki dzień można spokojnie pochodzić po sklepach
Gosc06:08, 06.07.2022
Sieć Dino niech najpierw da dla pracowników jakiś socjal bo jako polski jedyny market kobiety nie mają ani złotówki na święta nawet czekolady . Gdzie w innych nawet 1000zl na Boże Narodzenie. Wstyd Dino wstyd .
Dobra pamięć08:59, 06.07.2022
Cechą charakterystyczna socjalizmu było to, że "władza" myślała za Społeczeństwo, które należało trzymać krótko, za py*sk i czasami dać jakiś ochłap - np. jak to było za Gomułki - ogłaszano radośnie, że na święta Bożego Narodzenia do Polski płynie statek handlowy i przywiezie 3 tysiące ton cytryn i drugie tyle pomarańczy. Dziś Kaczyński chce tego samego. Trzymać na smyczy.
Trolek09:05, 06.07.2022
Ja na miejscu Biedronki zrobiłbym kościół biedronkowców dnia siódmego. W niedzielę dla wyznawców z kartą biedronki obowiązkowe msze w sklepach. Przecież zakazu dla wyznawców nie zrobią. ?
Pastafarian10:31, 06.07.2022
Dla mnie pomysl w punkt! Nie musialbym robic zapasu makaronu w kazda sobote.?a i karte biedronki mam od dawna, ooo!
Stop imigracji. Demonstracja także w Szczecinku
Bać się trzeba nie imigrantów bo oni tu pracują, a tych nierobów z karkami typu Bąkiewicz i inni "patrioci" co wydolili Polskę na setki milionów, wyprowadzając pieniądze przez różne spółki, fundacje oczywiście z konieczną nazwą "patriotyczne" lub "narodowe".
Gość
21:13, 2025-07-15
Stop imigracji. Demonstracja także w Szczecinku
Ty tak serio, czy po zażyciu? Jeśli to drugie, to zmień dostawcę. "prawdziwy partriota" najpierw z zerowymi kompetencjmi golił spółkę z Połczyna, a teraz kumpel tego zbira i damskiego boksera bąkiewicza. No brawo!
Pani
21:08, 2025-07-15
Stop imigracji. Demonstracja także w Szczecinku
Wszystkich inżynierów kierować na Sójcze Wzgórze do naszej umiłowanej posłanki i jej ekipy.
Yayco
21:00, 2025-07-15
Stop imigracji. Demonstracja także w Szczecinku
Niech zajdą na ulicę Kochanowskiego, tam w pewnym domku jest bardzo kolorowo, żeby nie powiedzieć asfaltowo.
zielony domek
20:59, 2025-07-15
3 0
Dlaczego więc nie idą pracować do innych marketów?