Zamknij

Kocia kuweta: 3 triki, dzięki którym kot w mig nauczy się z niej korzystać

10:47, 21.11.2022 . Aktualizacja: 10:47, 21.11.2022
Skomentuj

Naturalny instynkt koci sprzyja opiekunom chcącym nauczyć swoich podopiecznych korzystania z kuwety. Tzw. trening czystości w przypadku kotów rzadko kiedy trwa parę dni. Jak przekonać kota do załatwiania potrzeb fizjologicznych w kuwecie?

Kiedy kot uczy się korzystać z kuwety?

Maleńkie kotki, zaraz po urodzeniu, nie są w stanie w czysty sposób realizować swoich potrzeb fizjologicznych. Zazwyczaj pozostają z mamą w gnieździe i to ona "sprząta" po nich wszelkie nieczystości. Jednak gdy tylko koty zaczynają widzieć i się samodzielnie przemieszczać, obserwują matkę i uczą się jej zachowań. W ten sposób, już w wieku 6-7 tygodni małe kociaki załatwiają się do kuwety. W sporadycznych przypadkach może jednak zdarzyć się, że starszy kot z różnych przyczyn nie będzie znał kuwety. Powodem najczęściej jest zbyt wczesne odebranie od matki i życie na zewnątrz. Jednak nawet koty spędzające całe swoje życie poza domem, zazwyczaj starają się ukryć swoje nieczystości i do załatwiania się wybierają miejsca z piaskiem, igliwiem czy w ostateczności trawą. Koty, w przeciwieństwie do psów, rzadko kiedy załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne "na widoku". Ten fakt również sprzyja w nauce korzystania z kuwety. 

Jak nauczyć małego kotka korzystania z kuwety?

Przygarnięte małe kocięta, szczególnie ze schronisk, z dużym prawdopodobieństwem nie miały do czynienia z kuwetą. Warto uzbroić się w cierpliwość i zacząć od metody małych kroków. W miejscu dostępnym dla kociaka położyć rozłożone gazety lub podkład higieniczny (w tego typu produkty zaopatrzony jest każdy sklep zoologiczny , ale sprawdzą się również takie z apteki). Tuż po przebudzeniu się kotka, po zjedzeniu przez niego posiłku lub po intensywnej zabawie, należy malucha ustawiać na tymczasowej toalecie. Podobnie jeśli zauważymy, że kot kuca, również powinniśmy go tam przenieść. Wiele kotów już w pierwszej dobie rozumie, gdzie powinno załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne i gazety można zastąpić kuwetą. W przypadku małych kociąt koniecznie powinna być to kuweta otwarta, z niskimi ściankami, by kocię nie miało problemu się do niej dostać. 

Duży kot a nauka kuwety

A co w przypadku dorosłych kotów, które do tej pory nie korzystały z kuwety? Warto postawić na instynkt koci i w po prostu w dostępnym dla kota miejscu postawić kuwetę i zaprezentować ją zwierzakowi, przesypując żwirek. Za każde skorzystanie z niej nagradzajmy kota pamiętając, aby nigdy nie karmić go, gdy jest on w kuwecie. W przeciwnym wypadku kot nie będzie chciał w niej załatwiać potrzeb fizjologicznych. Koty są szczególnie wrażliwe na rozdzielanie miejsca toalety i jedzenia: dlatego karma dla kota najlepiej, aby znajdowała się np. w kuchni, a jego kuweta w łazience lub innym pomieszczeniu. 

Jeśli powyższy sposób nie działa na naszego kota, konieczne jest zbieranie jego odchodów i wkładanie ich do kuwety tak, aby skojarzył ich zapach z tym miejscem. Nigdy nie powinniśmy karać kota za wszelkie wypadki! 

Kot nagle odrzucił kuwetę

Jeśli kot do tej pory korzystał z kuwety i nagle przestał, może być ku temu kilka powodów. Zazwyczaj powodem jest zmiana miejsca postawienia kuwety czy rodzaju żwirku. W takim przypadku należy wrócić do poprzedniej lokalizacji lub żwirku i sprawdzić, czy ten zabieg pomógł. Niektóre koty nie chcą korzystać z kuwety ze żwirkami silikatowymi, inne odrzucają klasyczny żwirek betonitowy. Większość kotów, ze względu na rozwinięty zmysł powonienia, nie przepada za żwirkami zapachowymi.

Jeśli nie nastąpiła żadna większa zmiana związana z kuwetą, a kot załatwia się poza nią, powodem może być inna zmiana w życiu zwierzaka: pojawienie się nowego domownika, wyjazd ulubionego opiekuna, a nawet... przemeblowanie. Koty to bardzo neurotyczne stworzenia o delikatnej psychice, które często sygnalizują swoje niezadowolenie załatwiając się w miejscu bardzo niewygodnym dla opiekuna (np. na jego łóżku). Jeżeli wykluczyliśmy również powyższe powody, konieczne jest odwiedzenie weterynarza. Niekiedy koty "skarżą" się w ten sposób na dolegliwości zdrowotne: zapalenie pęcherza, ból brzucha, złe samopoczucie psychiczne wynikające z samotności. Lekarz weterynarii pomoże dobrać odpowiednie leki i przede wszystkim, ustalić przyczynę problemu.  

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%