Jak dowiadujemy się z raportu przeprowadzonego przez zespół analityczny Reporter Young, ponad 1/3 rodziców z dużych miast, a dokładnie 36,7% przeznacza na ubrania dla dzieci powyżej 2000 złotych rocznie. Co ciekawe, 65,3% respondentów zadeklarowało, że więcej wydaje na ubrania dla dziewczynek, a zdecydowana większość z nich przy zakupach kieruje się swoim gustem.
Celem raportu było poznanie nawyków Polaków dotyczących zakupów ubrań dziecięcych, a także stworzenie rankingu miast, w których rodzice przeznaczają na odzież dla swoich pociech najwięcej. O szczegółach piszemy poniżej.
36,7% rodziców przeznacza na ubrania dla dzieci powyżej 2000 zł w skali roku. 14,7% wydaje 900-1299 złotych, a 13,7% – 1300-1699. Najrzadziej ankietowani deklarowali wydatki roczne zamykające się w kwocie 500 złotych – tyle wydało zaledwie 9,4%.
W raporcie przeanalizowano również, ile na odzież dla dzieci i młodzieży wydają mieszkańcy największych miast Polski. Wyniki są zgodne ze statystykami dotyczącymi wysokości wynagrodzeń w naszym kraju. Badacze dowiedli, że najwięcej wydajemy Warszawie (42,2% rodziców z tego miasta wydaje rocznie więcej niż 2000 złotych) i Wrocławiu (41,5% deklaruje wydatki na takim poziomie).
Z kolei najmniej na ubrania dla dzieci wydają rodzice z Gdańska (27,1%), Bydgoszczy (33,3%) oraz Łodzi (31,9%).
Twórcy raportu stawiają tezę, że wysokie wydatki na ubrania dziecięce mogą być związane z postępującą inflacją bądź uwzględnieniem w badaniu wyłącznie mieszkańców dużych miast, gdzie średnie dochody są wyższe niż na wsiach i w małych miasteczkach.
Jaką część dochodów Polacy przeznaczają na odzież dla dzieci? Najwięcej osób, bo 26,4% wydaje na ubrania dziecięce mniej niż 10% dochodów. Niecałe 4 punkty procentowe mniej (22,9%) ankietowanych deklaruje wydatki na poziomie 10-14% dochodów.
Na uwagę zasługuje również fakt, że aż 18% badanych rodziców przyznaje, że na ubrania dla dzieci wydaje ponad 30% swoich dochodów. Stosunkowo duży procent respondentów, bo 15,9%, kupuje je za równowartość około 20 - 30% zarobków. Jak zwracają uwagę twórcy, wysokie wydatki na ubrania dziecięce mogą być związane z posiadaniem kilkorga dzieci, wiekiem pociech lub po prostu niskimi dochodami.
65,3% respondentów zadeklarowało, że więcej wydaje na ubrania dla dziewczynki. Tylko 34,7% twierdzi, że więcej przeznacza na odzież dla chłopca. Jak zwracają jednak uwagę twórcy raportu, może to wynikać z faktu, że kobiety statystycznie wydają na ubrania więcej ( w zestawieniu ujęto nastolatki), a dziewczęta “mają większe potrzeby ubraniowe, a ich stroje miewają wyższe ceny niż ubrań chłopięcych”.
Z badania dowiadujemy się także, że Polacy wydają najwięcej na ubrania dla dzieci w wieku 8-12 lat – deklaruje tak 33% respondentów. 28,9% ankietowanych jest z kolei zdania, że apogeum wydatków przypada na czas, gdy dzieci znajdują się między 13 a 16 rokiem życia. Najmniej wydają rodzice nastolatków w wieku 16-18 lat – tylko 6,57% badanych twierdzi, że to wtedy wydatki są najwyższe.
Badanie przeprowadzone przez zespół Reporter Young dowiodło, że gdy mowa o odzieży dziecięcej, Internet nie zdominował jeszcze całkowicie świata zakupów. Okazuje się, że większość respondentów kupuje ubrania dla swoich pociech w sklepach stacjonarnych – robi tak 54,9%. Z kolei zakupy online robi ankietowanych. Jak czytamy w raporcie, może to wynikać z możliwości obejrzenia i przymierzenia towaru na żywo.
Badacze dowiedli, że dla większości Polaków (48%) z dużych miast najważniejszym kryterium przy zakupie ubrań dziecięcych jest cena. Jak zaznaczają twórcy, może to wynikać z tego, że po prostu nie chcemy przepłacać za rzeczy, z których dziecko szybko wyrośnie.
Drugim najważniejszym czynnikiem jest materiał, z którego wykonano dane ubranie – kieruje się nim jednak tylko 34,6% ankietowanych. Okazuje się, że zaledwie dla 15% respondentów najważniejsza jest marka odzieży. Tylko 1,4% z nich zwraca z kolei uwagę przede wszystkim na kraj pochodzenia. Może zaskakiwać, że w dobie rosnącej świadomości konsumenckiej, tylko dla 1% ankietowanych najważniejsza jest ekologia.
A z ich ubraniami trzeba coś przecież zrobić. Wyniki badań przeprowadzonych przez Reporter Young napawają w tej kwestii optymizmem. Okazuje się, że w ponad 90% przypadków Polacy dają używanym ubraniom dziecięcym drugie życie.
Ponad 58% badanych oddaje stare ubrania dziecięce znajomym i rodzinie. Niektórzy wybierają sprzedaż takiej odzieży — robi tak 20% ankietowanych. Z kolei 15,1% oddaje ubrania po swoich pociechach na zbiórki. Najczęściej ubrania młodzieżowe i dziecięce trafiają do drugiego obiegu w Poznaniu, Gdańsku oraz Wrocławiu
Badanie wykazało także, że 6,6% wyrzuca odzież po swoich pociechach. Najczęściej postępują tak mieszkańcy Bydgoszczy – deklaruje tak 17,65% ankietowanych z tego miasta.
BedkaSzczecinekShow#25: Fucha 2! Dumni przodem
Wciskanie na posadę zastępcy dyrektora OSiR kogoś kto siedział w więzieniu za oszustwa finansowe to upadek Douglasów w tym mieście. Rakowi zarzucali kolesiostwa, obsadzanie stanowisko przy kieliszku a co robi Kubuś? Wciska gdzie się da kolesi od imprezek. Żonka menadżerka 🤣 koleżka dyrektor SAPiK a teraz próba wciśnięcia *%#)!& jak nie ZGM TBS to OSiR. Kuba opanuj się. Ludzie pamiętają i za 4 lata nie masz co na fotel burmistrza startować! A jak zapomną to przypomnimy🙂 Wybory wygrali, ludzi oszukali. Rodzinka JHD wcale nie lepsza od Raków.
Dobry Kubuś
07:12, 2025-05-16
Przy zamku powstaje zadaszony taras.
Tylko Nawrocki❤️
Ala
07:12, 2025-05-16
Ruch Obrony Granic rusza w Szczecinku. „To ostatni mome
Jasne, wraca "Polska dla Polaków". Strach się bać. Proszę wyjaśnić, dlaczego nie podajecie w artykule nazwiska autora tej inicjatywy, czyli R. Bąkiewicza?
Adam
07:10, 2025-05-16
13 mln zł na centrum transportowe w ZST
Wydaje się, że jest to znakomita inicjatywa. Czas na szczegóły. Na przykład, czy ZST, czy kto inny będzie prowadził to Centrum? Jakie zawody będzie tam można zdobyć? Czy możliwe będzie realne podnoszenie kwalifikacji dla różnych zawodów np. diagnostów samochodowych?
Adam
07:03, 2025-05-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz