Na horyzoncie możemy zobaczyć zbliżającą się zimę. Temperatura za oknem coraz częściej sprawia, że najchętniej zostalibyśmy w domu pod kocem i z kubkiem ciepłej herbaty. Jest to czas, kiedy o przeziębienie jest bardzo łatwo. Z pewnością każdy z nas stosuje wszelkie środki ostrożności, aby do takiej sytuacji nie doprowadzić. Jednym z nich jest przyjmowanie suplementów, które mają za zadanie wzmocnić nasz układ odpornościowy. Wśród wielu witamin, możemy wyróżnić między innymi witaminę D, która nazywana jest słoneczną. Jej produkcja w naszym organizmie odbywa się za pomocą promieni słonecznych. Jednak położenie naszego kraju sprawia, że przez większość roku jest to zbyt mały kąt padania, który nie zaspokoi zapotrzebowania naszego organizmu. Z tego powodu, wiele osób boryka się z jej niedoborem, na co zwracają uwagę specjaliści z Natural Pharmaceuticals. Nie powinniśmy tego bagatelizować, ponieważ witamina D odpowiedzialna jest za sprawne funkcjonowanie wielu narządów naszego organizmu. Przez cały rok, a szczególnie teraz, warto zastanowić się nad jej suplementacją. Jednak pomimo jej wielu zbawiennych właściwości, krąży kilka mitów na jej temat. Oto trzy, które są najczęściej przytaczane.
Pierwszym z najbardziej rozpowszechnionych mitów jest to, że niedobory witaminy D mogą dotknąć jedynie dzieci. Utarło się tak mówić, ponieważ faktem jest, że to właśnie u nich jest ona kluczowa. Ich organizm się rozwija i szybko rośnie. Jednak w rzeczywistości każdy z nas jest narażony na jej niedobór, niezależnie od wieku. W związku z tym, że mit ten krąży w świadomości wielu osób, prowadzi to do lekceważenia pojawiających się objawów. Jeżeli je ignorujemy narażamy się na niebezpieczne konsekwencje. Niski poziom witaminy D może doprowadzić m. in. do zaburzeń w mineralizacji kości czy choroby zwanej osteomalacją. Z uwagi na to, suplementacja jest niezwykle ważna niezależnie od tego w jakim wieku jesteśmy.
Prawdą jest, że w przypadku większości witamin i minerałów jesteśmy w stanie uzupełniać ich poziom dzięki prawidłowo zbilansowanej i zróżnicowanej diecie. Jednak są takie, których zapotrzebowania nie zaspokoimy odpowiednio skomponowanymi posiłkami. W rzeczywistości witamina D nie jest witaminą. Uznawana jest ona za prohormon, ponieważ organizm nie jest w stanie samodzielnie jej wytwarzać. Jak już zostało to wspomniane, produkcja odbywa się dzięki promieniom słonecznym. W Polsce padają one pod prawidłowym kątem jedynie przez niecałe pół roku. Z uwagi na to, jak podkreśla Natural Pharmaceuticals, suplementacja witaminy D jest niezbędna. Nie jesteśmy w stanie uzupełnić jej tworząc nawet idealnie zbilansowane posiłki, ponieważ jej zawartość w produktach spożywczych jest znikoma i na pewno nie zaspokoi zapotrzebowania naszego organizmu.
Kremy z filtrem UVA oraz UVB powinny towarzyszyć nam tak naprawdę każdego dnia, niezależnie od tego jaką mamy aktualnie porę roku. O ile podczas wyjazdów wakacyjnych pamiętamy o tym, żeby z nich skorzystać, tak każdego innego dnia nie widzimy takiej potrzeby. Są również takie osoby, które wcale ich nie aplikują mimo długiej ekspozycji na słońce. Dzieje się tak z dwóch powodów, po pierwsze uważają one, że nie opalą się dostatecznie mocno, a po drugie sądzą, że produkcja witaminy D będzie ograniczona. Warto raz na zawsze pożegnać się z tym mitem, ponieważ jak podkreśla Natural Pharmaceuticals, kremy ochronne nie mają żadnego związku z syntezą witaminy D. Stosując je możemy jedynie sobie pomóc, a nie zaszkodzić. Aplikując takie produkty chronimy się przed fotostarzeniem skóry czy oparzeniami.
Wiesław Suchowiejko. Nie będzie transmisji z...
I po co te krzyki jak przy następnych wyborach zagłosujecie dokładnie tak samo. Będą nowe obietnice itd i ciemnogród będzie tym zachwycony i odda na nich swój głos, a oni będą dalej uprawiać swoją politykę. Najpierw potajemnie, po cichu ustalą co ma być, a na obradach pod kamerą oddadzą pewny, i tylko sobie właściwy głos.
Krzysztof
15:24, 2025-11-05
Bolt wjechał do Szczecinka.
Ja już jestem gotowy. Aplikacja Bolt działa, a jeszcze tydzień temu pisała, że nie operuje na terenie Szczecinka.
Trolek
15:22, 2025-11-05
Co dalej z komunikacją miejską w Szczecinku?
Ankieta burmistrza była jak wybór między dżumą a cholerą. Chcesz bezpłatnej komunikacji tniemy trasy i kursy. Jakby było z czego ciąć. Już i tak czasem nie ma jak się przemieścić z jednego końca miasta na drugi. Alternatywa płatna komunikacja. Ale tu też nie było wcale różowo. Skończy się jak zwykle na obietnicach, bo jakoś nie wierzę, że jak wróci odpłatność za bilety to wzrośnie liczba kursów i wrócą linie, których już nie ma. Druga sprawa jeśli KM jest nierentowna to zlikwidujmy statki, które generują wyłącznie straty. Dlaczego nie ma usług wynajmu autobusów? To na pewno przyniosłoby jakiś zysk. Trzecia sprawa problem pojawił się wraz z zakupem pierwszych autobusów elektrycznych, co wymagała zlikwidowania myjni, stacji paliw i stacji diagnostycznej. Ta ostatnia, co prawda wróciła, ale zapewne kokosów z niej nie ma. I ostatnia sprawa jak to się stało, że wśród czystek prezesów spółek miejskich akurat prezes KM pozostał ten sam? Poza tym może zamiast pakować pieniądze w nikomu niepotrzebne rondo, o którym nie słychać w mieście ani jednego pochlebnego głosu, może lepiej było te pieniądze przeznaczyć na KM.
K
14:58, 2025-11-05
Co dalej z komunikacją miejską w Szczecinku?
Jestem za obniżeniem pensji radnym, burmistrzom, starostom i innym politykom. Oni za nasze podatki prowadzą wojenki między sobą zamiast dla nas pracować.
Gosc
14:50, 2025-11-05