Zamknij

Jak łatwo zdobyć dane seniora? Czytelnik: wystarczy chwila przy kasie

Zespół iszczecinek.plZespół iszczecinek.pl 11:14, 16.04.2025 Aktualizacja: 11:19, 16.04.2025
Skomentuj fot. Czytelnik fot. Czytelnik

Choć kampanii ostrzegających przed oszustwami na „wnuczka”, „policjanta” czy „urzędnika” jest coraz więcej, problem nadal pozostaje aktualny – a metody przestępców stają się coraz bardziej wyrafinowane i jednocześnie... zaskakująco proste. O tym, jak łatwo można dziś zdobyć dane starszych osób, pisze do nas jeden z czytelników, który był świadkiem niepokojącej sytuacji w popularnym dyskoncie.

– Stojąc dosłownie pięć minut w kolejce przy kasie, usłyszałem dwa numery telefonów starszych osób, które podały przy kasie – relacjonuje.

– Oczywiście pracownicy sklepu nie wymagają od seniorów podania numeru telefonu, ale kiedy pytają o aplikację, seniorzy zamiast pokazać aplikację, mówią swój numer telefonu, bo mają go przypisanego do konta. Dzięki temu mają zniżki, ale i nieświadomie udostępniają swoje dane.

To sytuacja, która – jak dodaje nasz rozmówca – powtarza się regularnie i nie tylko przy kasach obsługiwanych przez pracowników. Równie łatwo jest zdobyć numer telefonu, podglądając go w samoobsługowych kasach, gdzie seniorzy wpisują dane na ekranie.

– Wystarczy chwila nieuwagi. A przecież taki numer to początek – potem można już zadzwonić, przedstawić się jako wnuczek, pracownik banku czy policjant. Oszust ma wtedy pełne pole do działania – ostrzega czytelnik.

– Wystarczy za takim seniorem wyjść ze sklepu i chwilę go poobserwować – często robią zakupy w pobliżu swojego domu, więc łatwo ich zlokalizować.

Zwraca też uwagę, że pracownicy sklepów często nieświadomie zachęcają do podawania numerów:

– Nie mam pretensji do sprzedawców – oni robią to z przyzwyczajenia, pytają o aplikację, a seniorzy z automatu odpowiadają numerem. Ale to powinno się zmienić – może wystarczy jasno powiedzieć, że podanie numeru nie jest konieczne?

Nasz czytelnik apeluje także do rodzin seniorów:

– Dzieci, wnuki – rozmawiajcie ze swoimi bliskimi. Tłumaczcie, jakie są teraz metody oszustów. Bo nawet najprostszy gest – podanie numeru przy kasie – może mieć poważne konsekwencje.

Warto podkreślić, że nie jest to pierwszy tego typu przypadek – podobne sytuacje są opisywane od lat przez media i internautów, ale problem nadal jest bagatelizowany. W dobie rosnącej cyfryzacji i łatwego dostępu do danych, ostrożność staje się nie tylko zaleceniem, ale obowiązkiem – zarówno dla seniorów, jak i osób, które mają z nimi codzienny kontakt.

Czasem wystarczy naprawdę niewiele, by nie paść ofiarą oszustwa. A wszystko może zacząć się od jednych, z pozoru niewinnych zakupów.

Zobacz także:

Włamał się na konto i okradł kolegę seniora

 

ℹ️ Masz ciekawy temat, zdjęcie lub film? Chcesz zgłosić problem lub pochwalić kogoś? Napisz do nas na ALERT24, [email protected] lub przez Facebooka

Razem tworzymy lokalne wiadomości!

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Po co to?Po co to?

5 3

Po co o tym mówić? pisać? Zaraz znów będzie artykuł o tym że okradli kogoś na wnuczka, ludzie sami wpadają w takie sidła często na własne życzenie, gdyby ktoś do mnie zadzwonił to pierwsze co dzwonię do np córki, wnuczka, zięcia itp a nie lecę do banku wypłacić kasę, czy to serio takie trudne?

11:58, 16.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TrolekTrolek

8 0

szybciej ukradną zniżki z biedry niż okradną na wnuczka. Są takie akcje, że człowiek kupuje cały wózek masła ze zniżką i podaje dziesiątki numerów telefonów przy kasie.
Oczywiście potem już się nie kupi masła ze zniżką, co też jest równie przykre.

13:05, 16.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EmerytEmeryt

5 0

Sam kiedyś miałem przypadek , mam jeszcze numer stacjonarny> Dzwoni do mnie oszust , słyszę głos syna , który prosi o pieniądze , gdyż potrącił kobietę na przejściu dla pieszych. Co było nie prawda , jako że to było wieczorem i tak bym nie dokonał przelewu bankowego do Niemic. Przedzwoniłem do syna był cały i zdrowy!!🙂

13:06, 16.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nie panikujnie panikuj

4 1

Nie siej paranoi ! Kiedyś na klatkach schodowych i drzwiach były nazwiska i imiona, książki telefoniczne z adresami, każdy wiedział kogo ma za sąsiada. Teraz każdy ma szpiega w kieszeni i boi się bliźniego w realnym świecie. Zanik więzi społecznych , i jeszcze te Twoje paranoje.

13:53, 16.04.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LolekLolek

1 0

Kiedyś - słowo klucz.

11:34, 17.04.2025

JaJa

5 1

A apteki PESEL na cały głos

15:54, 16.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xdoraxdora

1 0

ale to nie dotyczy tylko seniorów a każdej grupy wiekowej, nr telefonów w biedronce podawane przy kaise to standard

07:36, 17.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%