Stos opon i dachówek przy ul. Poprzecznej. Kolejny problem śmieciowy

Jakoś mnie to nie dziwi z takimi wymaganiami odnośnie oddania śmieci i segregowania tak już będzie . I żeby nie było... nie pochwalam

Z kominów syf też przenika do powietrza. Na cmentarzu na tablicy brak miejsc na klepsydry. W Hospicjum rakowcy brak miejsc

Papier o zameldowaniu, papier o płaceniu rachunków, czekanie aż ktoś łaskawie otworzy bramkę, wypełni kwity...
No kto by się spodziewał, że wylądują w lesie, kto by się spodziewał...?
Banda urzędasów oderwanych od rzeczywistości i jest jak jest.

Zamiast "zostaw nawet w nocy pod bramą", to "weź dzień wolnego na załatwianie dokumentów, aby wyrzucić kilka opon". Brawo WY!

Jest gość co szrotami obstawił połowę miejsc parkingowych na zachodzie - prowadzi działalność gospodarczą , czy ktoś go zapytał gdzie i jak utylizuje odpady , oleje , opony ? Kontenera na odpady nie widzę pod drzwiami firmy 😅 można tak ?

Chciałbym poinformować kobietę z ul. Barwickiej że pod kosze głębinowe podrzuciła kartony ze zużytymi częściami samochodowymi oraz fakturami i listami przewozowymi kurierów ze swoim nazwiskiem i adresem - mam takie pytanie do tej pani Kto ma to posegregować ?

Trawnik na ul. Koszalińskiej między Shelem a Netto cały w śmieciach.Przy drzewach i krzakach dziesiątki puszek ,butelek,buteleczek i innych odpadów !!!

Trawnik za blokiem na 28 lutego zamieniony na składowisko materiałów budowlanych, "przedsiębiorca" od trawy zrobił sobie wysypisko i nikomu to nie przeszkadza. Straż miejska jeździ i nie widzi problemu, bo karać potrafią tylko prywatne osoby, prawo dla wybranych. Zapraszamy na parking przy biedronce na ulicy Przemysłowej, można popatrzeć.

Co się dziwicie ,ze tak wyrzucają ? Przecież jak chcesz nawet *%#)!& butelkę wyrzucić to w tym mieście jest pojedynczy śmietnik na całą ulicę . Zróbcie śmietniki i nie będzie problemu . Ale w sumie woleliście kupić pomnik kolorowego ptaka za 200 tysięcy to co się dziwić

Mamy Straż Miejską czy Strasz-centrum miasta miejsce po Modzie Polskiej (wcześniej kawiarnia Adria) oraz przy dawnym hotelu Pomorskim. To już 30 lat jest tam bałagan i brud, a kolejni radni bezradni. Komedianci miejscy też rozkładają ręce. Dalej idąc 1.maja teren przy Dino to już słowacka cyganeria brudu....i długo by tak można....

Lat temu nie mało, z wielkim szumem i pompą wprowadzano tzw reformę śmieciową. Miała piękne założenia - dla tego przypadku istotne jest to, że każdy mógł z założenia każdą ilość śmieci zostawić. Wprawdzie miało być drożej, ale w zamian za drożyznę właśnie ta każda ilość śmieci dowolnego rodzaju - miało to na celu likwidację problemu podrzucania śmieci do lasu i tworzenia dzikich wysypisk. Szybko jednak urzędnicy doszli do wniosku, że to się nie opłaca. Zaczęły się kolejne podwyżki, uszczelnianie systemu, który, zgodnie z pierwotnym założeniem, szczelny być nie miał, bo miał przyjmować wszystko od wszystkich. Więc gratulacje dla tytanów intelektu, baronów rozumu i książąt mądrości wszelakiej, czyt. polityków wszelkiej maści, opcji - z pierwotnych założeń zostały horendalne ceny. I wielkie zdziwienie, że ktoś zrobił to, co zrobił. I wcale się nie dziwię, bo stojąc przed koniecznością tłumaczenia się i spowiadania, że nie mam garba i jeszcze dorzucenia mi pięknej "opłaty dodatkowej" - zrobiłbym to samo. I wcale się nie dziwię, nie pochwalam (wręcz ganię), ale ani trochę się nie dziwię. A jeżeli hrabiostwo nie wiedzą dlaczego się tak dzieje, powinni zapytać konia - on ma duży łeb, to im odpowie.

Na Piłsudzkiego, na terenie po szklarni składują gruz budowlany itp. Niby podnoszą teren, ale to odpad. Nikt w Szczecinku nie interesuje się ekologią.

Nie miał karty mieszkańca !