Reakcja świadka, interwencja policji. Pijany kierowca jechał rozbitym autem

W czwartek po południu na ulicach Szczecinka doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Mężczyzna, który prowadził samochód marki Suzuki z wyraźnymi uszkodzeniami, został ujęty dzięki szybkiej reakcji innego uczestnika ruchu drogowego. Jak ustaliliśmy, pojazd poruszał się wcześniej drogą krajową nr 20.

Auto z rozbitą szybą i zniszczonym przodem wzbudziło podejrzenia innego kierowcy, który natychmiast powiadomił policję i rozpoczął śledzenie podejrzanego pojazdu. Suzuki jechało od strony Gwdy w kierunku Szczecinka, a jego tor jazdy miał wskazywać, że za kierownicą może znajdować się osoba nietrzeźwa.

Kiedy samochód wjechał do miasta i skręcił w ulicę Narutowicza, świadek wykorzystał okazję, by zatrzymać kierowcę i uniemożliwić mu dalszą jazdę. Między kierowcami doszło do szarpaniny. Na szczęście w krótkim czasie na miejsce dotarł wezwany wcześniej policyjny patrol, który przejął interwencję.

Jak się okazało, kierowca Suzuki był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało około 2 promili alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie. Na tym etapie funkcjonariusze badają, czy uszkodzenia samochodu powstały w wyniku wcześniejszej kolizji, do której mogło dojść zanim auto dotarło do miasta.

Nietrzeźwi kierowcy wciąż stanowią poważne zagrożenie na drogach, a ten przypadek po raz kolejny pokazuje, jak ważne jest reagowanie na niepokojące zachowania za kierownicą.