W ostatnich dniach dwie mieszkanki powiatu szczecineckiego straciły pieniądze w wyniku oszustwa internetowego. Przestępca podszył się pod koleżankę poszkodowanych i poprzez komunikator społecznościowy poprosił o szybkie pożyczki za pomocą kodu BLIK. Niestety, ofiary nieświadome podstępu, wygenerowały kody i przekazały je oszustowi, tracąc łącznie 5500 zł.
Zgłoszenie wpłynęło do szczecineckiej jednostki policji od jednej z poszkodowanych, która poinformowała, że ktoś włamał się na jej konto na portalu społecznościowym i wysłał wiadomości do jej znajomych z prośbą o pilną pożyczkę. Przekonane, że pomagają koleżance, kobiety podały kody BLIK. Gdy okazało się, że transakcja nie powiodła się, oszust poprosił o kolejne kody, co doprowadziło do strat finansowych – jedna z kobiet straciła 500 zł, a druga 5000 zł.
Policja ostrzega przed podobnymi przypadkami oszustw, apelując o ostrożność w kontaktach z prośbami o pomoc finansową. Złodzieje często podszywają się pod znajomych, wykorzystując media społecznościowe do oszustw z użyciem kodu BLIK. Najważniejsze to weryfikować każdą prośbę o pomoc, kontaktując się bezpośrednio z osobą, od której rzekomo pochodzi wiadomość. Dodatkowe środki ostrożności, takie jak silne hasła i dwuskładnikowe uwierzytelnianie, mogą pomóc w zabezpieczeniu kont przed nieautoryzowanym dostępem.
Asp. sztab. Anna Matys z KPP w Szczecinku przypomina o konieczności stosowania zasad bezpieczeństwa w sieci i nieufności wobec niespodziewanych wiadomości z prośbą o szybkie pożyczki.
Lol18:56, 17.10.2024
Przepraszam ale dla mnie to jest śmieszne. W życiu bym na to nie wpadł tylko bym pierwszy zadzwonił czy na pewno i tyle w temacie
Filip20:01, 17.10.2024
Życie elektroniczne... a szykują więcej przynależności do e-coś tam, zwłaszcza pieniądz. Nie godź się na pieniądz elektroniczny - płać gotówką. Pieniądz w portfelu do pewność zapłacenia. Konto bankowe jest niepewne, wielu się o tym przekonało, gdy chciało zapłacić za zakupy a tu banksterski ZONK!!!
MOHER20:56, 17.10.2024
Państwo i unia sami doprowadzają do tego , jak mówię w sklepie że nie posiadam aplikacji w telefonie ani internetu nie posiadam konta w banku ani kart biedronka czy kart płatniczych to ludzie patrzą na mnie jak na wariata a jeżeli ja jestem wariatem i żyję dalej w czasach PRL czyli wpłaty przekazy bankowe i gotówka a nie wirtualna kasa a państwo i unia mi zabrania tego więc kto jest prawdziwym wariatem
4 0
Banki to chyba po cichu wspierają tych oszustów bo taki kutafon-złodziej otwiera rachunek ,robi zrzutkę a biedny bank nie może namierzyć go. Lepiej - bieda bank nie wie kto ma konto!!!! Jak taki odbierze sobie gotóweczkę w bankomacie to bieda bank nie potrafi odtworzyć filmiku z bankomatu gdzie co najmniej 2 kamery są za to odpowiedzialne..... BANK UTRUDNIA PRACĘ POLICJI I UKRYWA ZŁODZIEJA ! ! !
1 0
Ten twój papier też może być ch*ja warty w ciągu 2 dni, bo komuchy w Polsce już odwalili taką akcje w 1950