Wracamy do czwartkowego zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 172 pomiędzy Szczecinkiem a Barwicami. Dziś poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących tego zdarzenia.
[ZT]37933[/ZT]
Tak jak już wcześniej informowaliśmy, po zderzeniu dwóch samochodów pasażerowie jadący osobowym renault próbowali uciec z miejsca wypadku. W pogoń za nimi ruszył policjant po służbie asp. Piotr Kłos, który swoją postawą i gotowością do działania udowodnił, że policjantem jest się 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu.
- Policjant po służbie jadąc prywatnym samochodem na trasie Barwice - Szczecinek na DW-172 najechał na zdarzenie drogowe, w którym uczestniczyły dwa pojazdy. Kiedy policjant zauważył, że pasażerowie osobowego renault zaczynają uciekać w pola natychmiast podjął pieszy pościg za mężczyznami.
- relacjonuje st. asp. Anna Matys, oficer prasowy szczecineckiej policji.
Ujęci mężczyźni byli pod wpływem alkoholu tak samo jak siedzący za kierownicą 34-latek, któremu policjant udaremnił dalszą podróż wyciągając go z samochodu.
Samochodem podróżowały łącznie 4 osoby. Kierująca dacią opuściła pojazd o własnych siłach, a na miejsce zdarzenia wezwane zostały służby ratunkowe.
- Mundurowi na miejscu ustalili, że kierujący renault jadąc od miejscowości Barwice nie zachował należytej ostrożności i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w prawidłowo jadący pojazd dacia. Kierujący był pod wpływem alkoholu a policyjny alkotest wykazał u niego ponad promil alkoholu we krwi.
- dodaje policjantka.
Policjant, który ujął dwóch uciekających pasażerów szybko poznał motywację ich działania. Mężczyźni posiadali przy sobie narkotyki i w ten sposób chcieli uniknąć odpowiedzialności karnej.
Kierujący renault został zatrzymany i noc spędził w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
[ZT]37007[/ZT]