Złote Gody to piękny jubileusz i wyjątkowe przeżycie dla par, które wspólnie przeżyły 50 lat. Trzeba wielkiej miłości, oddania i wielu kompromisów, by mimo różnic stworzyć trwały fundament, na którym zbuduje się życie rodzinne. I właśnie takie, wyjątkowe uczucie uhonorowano w sobotę (27 lipca) w Urzędzie Stanu Cywilnego w Barwicach.
Był Marsz Mendelsona, łzy wzruszenia oraz ponowna przysięga, że pani Regina i pan Janusz nadal będą robić wszystko, by ich związek był szczęśliwy i trwały.
Państwo Ziółkowscy od urodzenia są mieszkańcami Barwic. Po raz pierwszy zobaczyli się w 1973 roku, gdy pani Regina pracowała w sklepie nabiałowym „Kefirek”, a pan Janusz – naprzeciwko, w zakładzie naprawy telewizorów. Do pierwszego spotkania doszło jednak przypadkiem, gdy oboje udali się do restauracji „Barwiczanka”. Tam pan Janusz zebrał się na odwagę i podjął rozmowę. Dalsze wypadki potoczyły się nader szczęśliwie i zaprowadziły parę na ślubny kobierzec. Uroczystość miała miejsce w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, a wspomnienia o wspaniałej zabawie weselnej do dziś wywołują uśmiech.
Pani Regina jest z zawodu kucharką, jednak całą karierę zawodową związała z handlem. Jej pasją od zawsze był śpiew i taniec. Pan Janusz, z zawodu monter RTV, przez całe lata naprawiał telewizory i je sprzedawał, a przez pewien czas pracował też w Intropolu. Prywatnie jest zapalonym kibicem sportowym oraz członkiem chóru „Chwytaj Dzień”. Oboje małżonkowie należą do barwickiego Koła Emerytów i Rencistów, z którym uczestniczą w wycieczkach krajoznawczych, zabawach i spotkaniach towarzyskich.
Wspólnie wychowali dwoje dzieci i są dumnymi dziadkami trojga wnucząt. Wszyscy wiedzą, że ich dom jest zawsze otwarty dla rodziny i przyjaciół, a najpiękniejsze przyrodniczo zakątki gminy nie mają przed nimi tajemnic.
Obecny podczas jubileuszu Robert Zborowski, burmistrz Barwic, zauważył, że państwo Ziółkowscy są przykładem dla młodych pokoleń wstępujących w związek małżeński. Przemysław Gąska, przewodniczący Rady Miejskiej w Barwicach, w imieniu własnym oraz radnych Gminy Barwice, złożył natomiast życzenia kolejnych dni, miesięcy i lat pełnych szczęścia, radości i uśmiechu na twarzy.
Uroczystość jak zwykle pięknie poprowadziła Renata Trembowelska, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Barwicach.
0 0
Szacunku.
0 0
Brawo Bobek! Vivat Piaski!