W styczniu samobójstwo popełniła jedna z urzędniczek pracujących w barwickim urzędzie. W sieci zaroiło się od komentarzy, że za tą tragiczną decyzją stała trudna sytuacja w miejscu pracy. Temat powraca za sprawą rodziców urzędniczki.
Na styczniowej sesji oświadczenie w tej sprawie wygłosił burmistrz Mariusz Kieling.
Pragnę kategorycznie zaprzeczyć, by w Urzędzie Miejskim w Barwicach miałoby dochodzić do jakichkolwiek przypadków dyskryminacji pracowników samorządowych.
Do tematu powróciła radna Monika Tkaczyk. Podczas sesji odczytała oświadczenie rodziców tragicznie zmarłej urzędniczki. Oto jego treść (pisownia oryginalna):
W związku z oświadczeniem wydanym przez Burmistrza Barwic do publicznej wiadomości na stronach Urzędu Miejskiego w Barwicach , które dotyczyło naszej córki Małgosi, chcemy wyrazić nasze własne zdanie, które płynie z serc kochających swoje dziecko rodziców.
Nie rozumiemy dlaczego Burmistrz lub Jego zastępca albo sekretarz ( bo nie wiemy kto był tego inicjatorem ) wypowiada się publicznie na temat śmierci naszego dziecka.
Uważamy, że tylko my, jako kochający rodzice możemy i mogliśmy wypowiadać się na ten temat, ponieważ Małgosia tylko z nami miała najbliższe relacje i z nami dzieliła się swoją radością i smutkami oraz sytuacją w pracy.
My wiemy, co kryło się w sercu naszej córki. Niejednokrotnie zwierzała się nam z trudności jakie przeżywała w miejscu swojej pracy i uważamy, że przed wydaniem oświadczenia osoby decydujące się na taki krok winni zapytać nas jako rodziców, czy wyrażamy zgodę na wydanie takiego oświadczenia i jego treści.
Przypominam również Panu Burmistrzowi, iż dwukrotnie osobiście zgłaszałem jako ojciec sytuację córki.
W oświadczeniu jest mowa o zaangażowaniu i działaniu Urzędu , w celu zabezpieczenia sytuacji dziecka. Do dnia dzisiejszego tego nie widać. Nikt z władz nie zainteresował się losem dziecka , które samotnie wychowywała nasza córka. Gdzie ta pomoc i zaangażowanie?
Tylko my jako rodzice jesteśmy świadomi tego, co działo się z naszą córką w związku z pracą w Urzędzie Miejskim w Barwicach . Do dnia dzisiejszego nikt z władz nie okazał nam wyrazów współczucia.
Jak władze Barwic zareagują na te oświadczenie? Przypomnijmy, że w swoim styczniowym wystąpieniu burmistrz poinformował, że wszelkie próby oskarżania go o związek z tragedią jednej z urzędniczek wiązać się będzie z podjęciem kroków prawnych.
OSTATNIE KOMENTARZE
Budżet Obywatelski w Powiecie: jakie projekty przeszły?
Gdzie wczorajsze komentarze ? Kto to usuwa ? Po co pisać i się wypowiadać jak cęzor czuwa …
Miescznin
10:48, 2025-11-18
To on miał użyć noża! Jest już zatrzymany
Brawo dla Panów Policjantów !!
BRAWO
10:34, 2025-11-18
Monitoring w Szczecinku jak w Londynie?
Nadmierna ilość kamer może też spowodować agresję i izolację społeczeństwa , każdy ceni swoją wolność i nie każdy godzi się aby ktoś był monitorowany ! Zastanawia mnie pewna kwestia , czy policja która nie jest na interwencji a tej kwestii nie ma włączonych "kogutów" będzie karana za łamanie przepisów przejeżdżając radiowozem np. deptakiem , mam nadzieję , że oni nie stoją ponad prawem ! ! !
Echo
10:25, 2025-11-18
I LO w Szczecinku z nagrodą Najaktywniejszego Samorządu
Gratuluję wyróżnienia! Mam nadzieję, że po wręczeniu nagród wicewojewoda et consortes wrócili do roboty i próbują doprowadzić samorządowe koleje do stanu używalności.
baca
10:18, 2025-11-18