Spacerując po lasach Nadleśnictwa Czarnobór, coraz więcej osób zwraca uwagę na dziwne konstrukcje zawieszone na gałęziach drzew. Małe domki, foliowe torebki, a nawet wyglądające jak dekoracje elementy, mogą wzbudzać ciekawość. Czy to nowa forma leśnej sztuki współczesnej? Nic z tych rzeczy. To pułapki feromonowe – ciche, ale niezwykle skuteczne narzędzia w walce o zdrowie naszych lasów.
[FOTORELACJA]9074[/FOTORELACJA]
Leśnicy rozkładają je z konkretnym celem – by monitorować i w porę reagować na pojawiające się zagrożenia ze strony owadzich szkodników. Chodzi m.in. o takie gatunki jak zwójka sosnóweczka i brudnica mniszka, które potrafią wyrządzić ogromne szkody w drzewostanie, prowadząc nawet do trwałego osłabienia ekosystemów.
Zwójka sosnóweczka (Rhyacionia buoliana) to niepozorny motyl, którego gąsienice atakują wierzchołki młodych sosen. Powodują one deformacje, zwijanie się i rozgałęzienia pędów. Młode drzewa przestają rosnąć prawidłowo, tracą wartość techniczną, a wrażliwe młodniki mogą zostać zniszczone bezpowrotnie.
Z kolei brudnica mniszka (Lymantria monacha) to zagrożenie z innego frontu – jej gąsienice potrafią ogołocić całe drzewa z igieł. Jeden owad zjada setki igieł, a tysiące tworzą tzw. gołożery – lasy bez igieł, jak po pożarze. Tak osłabione drzewa nie tylko gorzej rosną, ale są bardziej podatne na choroby i inne szkodniki.
Pułapki feromonowe zawierają syntetyczny odpowiednik zapachu samicy danego gatunku owada. Przyciągają tylko konkretne samce, które zostają schwytane, co umożliwia dokładny monitoring populacji. Nie służą do ich eliminowania – to precyzyjne narzędzie diagnostyczne, które pozwala leśnikom określić czas i skalę zagrożenia.
Dzięki zebranym danym możliwe jest zaplanowanie działań ochronnych, takich jak biologiczne zabiegi ograniczające liczebność larw – zanim jeszcze szkodniki zaczną działać na pełną skalę.
To rozwiązanie bezpieczne dla ludzi, zwierząt i środowiska. Dlatego, jeśli zobaczysz taką pułapkę podczas spaceru po lesie – nie dotykaj, nie przestawiaj. Zrób zdjęcie, jeśli chcesz, ale pozwól jej robić swoją cichą, ważną pracę.
Bo leśnicy działają z wyprzedzeniem, żeby lasy wokół nas były zdrowe, zielone i gotowe przetrwać kolejne pokolenia.
Co się stało na Szczecińskiej?
Widziałem Ok świetny wasz temat o tym że przyjechali w porę z tym zatruciem co 2 w tym mieszkaniu na ulicy szczecińskiej w środę i wszystko skaczylo się ok ja też mam strażnika elektronicznego czujnik Co 2 w łazience przy kladce wentylacyjnej od komina i parę razy mi się włączył bo cofnęły się gazy co 2 z komina wentylacyjnego z piecyka gazowego i taka prawda 100 procent pozdrawiam wszystkich serdecznie
777 1 anioł *%#)!& C
23:51, 2025-12-13
Sensacyjne odkrycie pod Grzmiącą. Miecz sprzed...
10 lat to już trwa cyfryzacja biblioteki
Dyzio
21:17, 2025-12-13
Szczecinek pomaga Januszowi Leszko „Czarnemu”
Przecież ma rodzinę dzieci dlaczego nie pomogą?
zdziwiony
20:43, 2025-12-13
Zderzenie dwóch aut na DW171. Są ranni
Dowiadujemy się, że okoliczności nadal wyjaśnia Policja. Po co? Kilka zdań wcześniej wyjaśniono, że jeden pojazd wyjeżdżając z podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu znajdującemu się na drodze nadrzędnej.
Policja ma za dużo c
20:01, 2025-12-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz