Sprzedaż węgla przez samorządy: To jest populistyczna propozycja...

W ubiegłym tygodniu minister aktywów państwowych Jacek Sasin zaapelował do samorządów, aby angażowały się w sprzedaż węgla wśród mieszkańców, importowanego przez spółki PGE Paliwa i Węglokoks. Minister podkreślał, że samorządy mają spółki komunalne, które mogą kupować węgiel bezpośrednio u importera i sprzedawać go mieszkańcom z dużo mniejszym narzutem niż inne firmy z branży.

Plany rządu od razu skrytykowali politycy i samorządowcy, którzy podkreślają, że pomysł, aby samorządy zajęły się handlem węglem, jest ze strony rządu próbą zrzucenia z siebie odpowiedzialności za zaistniałą sytuację

Stanowisko w tej sprawie zabrała m.in. Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla.

- Pomysł, aby to samorządy zajmowały się dystrybucją węgla, wydawał się początkowo tak nierealny, że nie chcieliśmy go komentować – czytamy w stanowisku Zarządu Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla.

-Każdy, kto choć raz był klientem na składzie opału wie doskonale, że sprzedaż węgla wymaga odpowiednio przygotowanego terenu, infrastruktury technicznej i doświadczonego personelu. Próba zorganizowania tego w tak krótkim czasie, przez podmioty nie mające żadnej praktyki w tym zakresie, z góry skazana jest na porażkę.

W odczuciu Izby cele tego projektu mają charakter czysto polityczny.

- Szach-mat wobec samorządów. Angażując się w projekt zgarną one swoją część lub nawet całość odpowiedzialności za faktyczny brak węgla, który zostanie obnażony przez pierwsze przymrozki. Samorządy, które nie zdecydują się na udział w rządowym projekcie, będą punktowane przez rząd jako te, które nie chcą niższych cen węgla dla swoich mieszkańców.

IGSPW: Jest to upaństwowienie ostatniego wolnorynkowego bastionu węgla opałowego.

- Przez odcięcie firm prywatnych od polskiego węgla znacjonalizowano dystrybucję węgla krajowego. Szacujemy, że z tego powodu zamknęło się już lub zawiesiło działalność ok 30% z niemal 5 tysięcy firm handlujących detalicznie węglem. Poprzez embargo na rosyjski węgiel, kilkudziesięciu prywatnych importerów zastąpiono państwowym duopolem. W prywatnych rękach została już tylko dystrybucja węgla importowanego i to właśnie o jej upaństwowienie w tym projekcie chodzi. Jeżeli ruszy subsydiowana konkurencja ze strony samorządów – składom prywatnym grozi bankructwo, a 15-20 tysięcy ludzi straci pracę. Warto przypomnieć, że składy opału to w dużej mierze małe, rodzinne przedsiębiorstwa. Należy także przypomnieć, że od momentu pozbycia się prywatnych pośredników z dystrybucji węgla Polskiej Grupy Górniczej, jego ceny u producenta wzrosły w ciągu 2 miesięcy nawet do 80%.

Jak do sprawy podchodzą lokalne samorządy?

- To jest populistyczna propozycja, która nie ma umocowania w obowiązujących przepisach prawnych. Zarówno, jeśli chodzi o koncesje, jak i kwestie związane z prawem zamówień publicznych.

-komentuje krótko Mateusz Ludewicz, rzecznik prasowy ratusza.

- Wokół sprawy udziału samorządów w sprzedaży węgla wciąż toczy się zagorzała dyskusja i większość samorządowców najdelikatniej rzecz ujmując podchodzi do tematu sceptycznie – mówi Piotr Rozmus, rzecznik prasowy starostwa.

- Starosta Krzysztof Lis nie jest w tej kwestii wyjątkiem, bowiem istnieje wiele barier, głównie prawnych i organizacyjnych wskazujących jasno, że Powiat nie może prowadzić tego typu działalności, co potwierdził w opinii prawnej prawnik Powiatu Szczecineckiego.

Starosta dwukrotnie uczestniczył w wideokonferencji z wojewodą zachodniopomorskim, podczas której artykułował swoje wątpliwości. Rozmawiał również na ten temat z wójtami i burmistrzami gmin naszego powiatu oraz jako przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Zachodniopomorskiego wystosował do Regionalnej Izby Obrachunkowej  wniosek o udzielenie wyjaśnienia w zakresie stosowania przepisów o finansach publicznych, w którym występując w imieniu wszystkich starostów zadał szereg pytań, w tym m.in. tj.: Czy powiat może dystrybuować węgiel, gdy w myśl ustawy o samorządzie powiatowym art. 6 ust 2 „Powiat nie może prowadzić działalności gospodarczej wykraczającej poza zadania o charakterze użyteczności publicznej"? Jak finansować zakupy w sensie budżetowym?  Jakie są regulacje prawne dot. podatku akcyzowego dla powiatu i gminy przy sprzedaży wyrobów węglowych? Ja ma wyglądać kwestia podatku VAT od węgla? Czy jako samorządy zakupujące węgiel z Elektrowni Dolnej Odry możemy nie stosować ustawy o zamówieniach publicznych? Co z kosztami zakupu, który według propozycji rządu ma być kosztem samorządu?

- To tylko niektóre z pytań, a jak pan widzi wątpliwości jest naprawdę sporo. Czekamy teraz na odpowiedź RIO i dalsze decyzje w przedmiotowej sprawie.

- dodaje P. Rozmus.

[ANKIETA]33[/ANKIETA]