Rozwój technologii, który kojarzy nam się przede wszystkim z wygodą i łatwym dostępem do informacji, ma także drugie, groźne oblicze. Jak się okazuje w Zakładzie Karnym w Czarnem brane są pod uwagę różne ewentualności, a wzmożoną ochroną objęta została także przestrzeń nad jednostką.
[FOTORELACJA]6981[/FOTORELACJA]
- Scenariusze mogą być rozmaite: od mało wyrafinowanych „żartów” ukierunkowanych na przeszkadzanie personelowi w realizacji obowiązków służbowych, po celowe działania zmierzające do dokładnego zlustrowania terenu wewnątrz zakładu karnego, na potrzeby zaplanowania ucieczki osoby pozbawionej wolności - tłumaczy mjr Andrzej Żabski, rzecznik prasowy jednostki.
- Należy również wziąć pod uwagę, że dron może być środkiem transportującym różnego rodzaju niedozwolone przedmioty. Niewielki latający obiekt z podwieszonym ładunkiem narkotyków, które zostają zrzucone w umówionym wcześniej miejscu – to zdarzenie, na które dział ochrony musi być jak najbardziej przygotowany.
Oczywiście sama świadomość zagrożenia to zdecydowanie zbyt mało. Niezbędne są również odpowiednie narzędzia, dzięki którym w zakładzie zapewnione zostanie bezpieczeństwo.
Pod koniec grudnia takie właśnie narzędzie trafiło w ręce funkcjonariuszy z Czarnego. Mowa o tzw. neutralizatorze dronów, produkowanym przez polską firmę Hertz New Technologies. Mimo relatywnie niewielkich rozmiarów urządzenie ma potężne możliwości i jest w stanie z dużej odległości przejąć kontrolę nad dronem, a także namierzyć jego operatora. Jego zakup był możliwy dzięki wsparciu Biura Ochrony i Spraw Obronnych Centralnego Zarządu Służby Więziennej.
- Urządzenie otrzymaliśmy tuż po Świętach Bożego Narodzenia, co mimowolnie budzi skojarzenia z prezentami, jakie można znaleźć pod choinką. I faktycznie, odbierając sprzęt od przedstawiciela firmy Hertz New Technologies we wnętrzu, w którym stało drzewko, nie sposób powstrzymać się od stwierdzenia, że w tym roku Mikołaj dla funkcjonariuszy z Czarnego był hojny…
Dodajmy, że część czołowych producentów dronów praktykuje politykę Fly Safe, która ma za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo lotów dronami oraz ułatwić pilotom użytkowanie bezzałogowych statków powietrznych (BSP) zgodnie z lokalnymi przepisami i regulacjami. Dla przykładu firma DJI wprowadziła system geofencingowy Geospatial Environment Online (GEO) 2.0 rozszerzając go na aż 32 kraje Europy. W ramach systemu funkcjonuje lista tzw. No Fly Zones (NFZ) czyli miejsc w strefie powietrznej, w której obowiązuje zakaz lotów dla BSP - lotniska, jednostki wojskowe, stadiony narodowe, elektrownie, zakłady karne etc. Na liście znalazły się między innymi zakłady karne w Szczecinku i Czarnem.
fot. iszczecinek.pl / strefa No Fly Zones nad Zakładem Karnym w Czarnem
fot. iszczecinek.pl / strefa No Fly Zones nad Zakładem Karnym w Szczecinku
5 2
Buhahaha ?
3 2
Teraz jeszcze odpowiednie przeszkolenie w zakresie strzelania do obiektów latających
4 1
Normalnie jak w filmie...?
1 0
W rejestrze ZK pełni usługi hotelarskie.