Blok bez gazu. Mieszkańcy przy ul. 1 Maja mają spory problem

Przynajmniej nie beda musieli placic rachunkow zgrozy za gaz...ok to *%#)!& zart.

Ładnie wykiwaliście Putina. Prawdziwi patrioci!

normalna firma odcina i bierze sie za robote w polszy sowieckiej odcinaja a wy sobie zatrudnijcie fachowca tamci biora tylko kase za to ze sa pasozytami, oto polska

extra zgm myśli za nich i wyłącza im gaz bo nie będą mieli kasę na rachunek za gaz....zgm po prostu wie co robi

Średnio 3-4 bloki w roku są odcinane i zawsze dziwnym trafem jest gotowy projekt. Jak może być nieszczelna cała instalacja ? Nie można naprawić miejsca gdzie jest wyciek, a reszta jest dobra.

Tomasz W. nie dopuściłby do takiego skandalu.

Klamka zapadła.

Ten sam cyrk, co na Reja rok temu. Miał być miesiąc. Wyłączyli w maju. Podłączyli we wrześniu. I to, co skuwali ( rury) - na własny koszt. Bajlando ZGM.

Zastanawiam się po co chodzą i sprawdzają szczelność instalacji. Około pół roku temu u nas też stwierdzono nieszczelność instalacji ,przyjechał ZGM i stwierdzono że nie ma zagrożenia. W sierpniu po interwencjach mieszkańców odłączyli cały budynek. A teraz projekt ,wykonawca i oczywiście kasa i nikt nie wie kiedy podłączą nam nową sieć..

Dzicz, knieje, szałasy i kartoflisko - na tyle tu można przewidywać przyszłość.
Coś w rodzaju epoki kamiennych kręgów pod Bobolicami.
Taki rozwój jest!

Gdzie Golińska PiS takie sprawy załatwia w 5 min

Czy ktoś wie jaka firma będzie dokonywała wymiany instalacji?

A Ty durny kliencie płać i płacz ?

A przypuśćmy, że taka rzecz miałby miejsce w Japonii. To wyłączenie gazu trwałoby kilka dni, a już prezes by osobiście przepraszał lokatorów, po tygodniu podałby się do dymisji, a w tym przypadku publicznie zrobiłby seppuku (rytualne samobójstwo przez rozcięcie brzucha).
A w Polsce nikt oprócz mieszkańców bloku nie widzi problemu, prezes pewnie zdziwiony, że ktoś się skarży, a wszyscy mogą się jeszcze ponabijać, że ludzie mają problem. ?

Ale o czym w ogóle piszesz? Jak masz nieszczelną instalację, to wiadomo ze trzeba wymienić bo może też zagrażać innym.

Ja postaram się logicznie myślącym naświetlić problem instalacji gazowych . Reszta i tak wie swoje lepiej . Jeżeli doszło do awarii instalacji gazowej i gazownia odłączyła gaz od budynku to po naprawie wymagana jest próba szczelności ciśnieniowa . W przypadku starej instalacji , czyli skręcanej , taka próba jest nie do przejścia . Jednocześnie raz do roku bada się szczelność urządzeniami wykrywającymi uloty gazu. Ale nie jest to próba ciśnieniowa , gdzie pompuje się instalacje ciśnieniem kilkukrotnie większym niż ciśnienie robocze . A co za tym idzie . Wszystkie wspólnoty w mieście posiadające instalacje skręcana powinny robić przymiarki do wymiany instalacji gazowej