Z początkiem marca miał zostać uruchomiony objazd na czas zamknięcia ulicy Słupskiej. Takie ustalenia podjęto podczas rozmów mieszkańców Marcelina z drogowcami. Dziś już wiadomo, że przy budowie obwodnicy są opóźnienia w stosunku do pierwotnego terminu. Przesunięciu uległo także zapowiadane zamknięcie wspomnianej ulicy.

Jeszcze miesiąc temu rzecznik GDDKiA informował o dwutygodniowym przesunięciu zamknięcia ul. Słupskiej. -Planowany termin wprowadzenia objazdu to druga połowa marca – mówił w rozmowie z nami Mateusz Grzeszczuk z GDDKiA o/Szczecin. Dziś już wiadomo, że będzie kolejne opóźnienie i to przynajmniej miesięczne.

Drogowcy na chwilę obecną nie są w stanie powiedzieć konkretnie jak długo będzie obowiązywał objazd jeśli już zostanie uruchomiony. Być może mieszkańcy Marcelina, bo ich najbardziej dotknie problem, będą musieli korzystać z objazdu aż do zakończenia budowy obwodnicy, czyli do 10 sierpnia br. Patrząc na obecne opóźnienia i zakres prac jaki został drogowcom do wykonania, sierpniowy termin jest mało realny. Tym bardziej, że gotowa inwestycja musi przejść odbiory, które również zajmą sporo czasu.

Przypomnijmy. Utrudnienia spowodowane będą budową węzła Szczecinek Śródmieście (obiekt WD4), który powstaje w ramach budowy obwodnicy Szczecinka.

obiekt WD4

[WIDEO]2055[/WIDEO]

Objazd odbywać się będzie początkowo drogą asfaltową wzdłuż budowanej obwodnicy do ronda przy byłej strzelnicy na ul. Koszalińskiej, a po otwarciu wiaduktu na ul. Bugno – po 1 czerwca – pojazdy do 3,5 tony będą mogły korzystać z tego skrótu.

Drogowcy zapewnili, że ulicą Słupską zapewniony będzie ruch pieszych i rowerzystów, co jest dobrą wiadomością dla mieszkańców pobliskiego Marcelina.

Etap I

Etap II